W poniedziałek wieczorem w miejscowości Wilkołaz Trzeci doszło do śmiertelnego potrącenia pieszej przez pojazd osobowy. Kierujący samochodem nie udzielił pomocy poszkodowanej i odjechał z miejsca zdarzenia.
W kontekście rozstrzygnięć karnych,wiele wskazuje na to ,że największym grzechem jaki popełnił była ucieczka i nieudzielenie pomocy
50/90minus
A czy prędkość nie miała wpływu na skutek wypadku. Do ilu tam było ograniczenie, a z jaką prędkością się pojazd poruszał? Po to są ograniczenia prędkości w obszarze zabudowanym, żeby potrącenia nie kończyły się śmiercią potrąconego pieszego.
Gdy pieszy zostaje potrącony (nawet jeżeli jest to na skutek własnej nieostrożności) w obszarze zabudowanym, a kierujący porusza się o wiele za szybko, to kto odpowiada za skutek śmiertelny? Pieszy być może jest sprawcą potrącenia. A kto jest sprawcą tego, że pojazd poruszał się za szybko – co miało najistotniejszy wpływ na obrażenia?
Play
Do wypadku by nie doszlo gdyby kobita sie zachowala rozsadnie … ale zlamala przepisy i dlatego nie zyje. Mlody co najwyzej mandat jesli mu udowodnia ze jechal za szybko … a za ucieczke to nic … mogl byc w szoku. To go ratuje przed kara bo czlowiek po czyms takim moze zachowywac sjie irracjonalnie.
Rodzinka kobiety niech zbiera kase na naprawe samochodu.
50/90minus
To czy do wypadku doszło zależało od wielu czynników: nieostrożności pieszej (na pewno), nieostrożności kierującego (być może, bo np bawił się telefonem), od śliskości jezdni, od widoczności, ale również od prędkości pojazdu.
Gdyby piesze nie weszła na jezdnię – to do wypadku by nie doszło – zgoda.
Ale (prawdopodobnie) gdyby samochód poruszał się wolniej (czy z prędkością dopuszczalną, albo jeszcze mniejszą) to do wypadku również by nie doszło (bo piesza zdążyła by przejść, kierowca zahamować lub ją ominąć), albo w ostateczności skutki wypadku były by mniejsze.
A Ty umniejszasz/pomijasz wszystkie inne czynniki, które miały wpływ na przebieg wypadku.
Wpierw podałeś tezę: „wina pieszej” – a wszystko co napisałeś dalej miało tylko to potwierdzić. Wszystkie argumenty przeciw pominąłeś.
Nie wspomniałeś o ucieczce, o nie udzieleniu pomocy – skąd wiesz, że gdyby udzielenie natychmiastowej pomocy nie ocaliłoby życia pieszej?
Nie zaprzeczam, że piesza popełniła błąd/wykroczenia, ale (być może) pomimo tej tragicznej pomyłki pieszej mogło się to skończyć bez ofiar.
Zobacz ile razy użyłem słów „być może”. Właśnie dlatego, że nie znam szczegółów wypadków. Skąd Ty to wszystko wiesz, skoro piszesz to z taką pewnością.
gentelman
tak różowo to nie będzie…
Nonejm
Tym samym tokiem można powiedzieć, że do wypadku by nie doszło gdyby kierowca jechał wolniej bo wtedy kobieta by zdążyła przejść.
Jak to był teren zabudowany to nie ma szans na mandat a przynajmniej wyrok w zawiasach choć pół roku czy rok więzienia też jest możliwe.
Xyz
To taki typ co wychowania za grosz nie ma. Kazdy normalny mlody czlowiek pracuje a nie buja sie z kolegami. Towarzystwo to powinno byc izolowane bo ludziom zyc nie daja. Jezdzil i wyjezdzil. Ciekawe czemu na Zalesiu to jechal ile fabryka daje…. Spisszylo mu sie? A tam tez jest ograniczenie do 50 km. „Rodzina niech na naprawe pieniadze szykuje” w GLOWE SIE PUKNIJ MOCNO I TO BARDZO ABY ROZUMU CI PRZYBYLO. Widzial ja i to napewno tylko glowa nie ta…. Jak psa sie potraci to sie staje zobaczyc co sie stalo a tu…. Ręce opadają. Zniszczyl zycie dwoch rodzin bo i jego rodzice tez cierpia przez jego zachowanie. Ciagle sie mowi aby nie szalec na drodze ale to sie nie liczy do momentu gdy cos sie stanie.
Ilu ludzi już tak zginęło np.: mój brat. Świeć panie…
Alla
No i ten tutul … sprawca jest kobieta ktora wyszla zza busa a nie chlopak. Szkoda mi go. Siedzi w areeszcie przez takiego bezmyslnego czlowieka. Wez chlopie adwwokata i nie daj sie wrobic w nic.
Franio
Siedzi, bo nie udzielił pomocy oraz uciekł z miejsca wypadku. Tak więc masz rację – siedzi przez bezmyślnego człowieka – a konkretnie przez swoją bezmyślność.
inSaiyan
Papuga nic mu nie pomoże. Gdyby się szczyl zatrzymał i udzielił pierwszej pomocy kobiecie (przecież uczono go na kursie prawa jazdy jak się wtedy zachować!), to nic by mu nie groziło. A tak sam sobie przyklepał poważne przestępstwo, które stoi wyżej od wykroczenia popełnionego przez potrąconą kobietę.
Racja
Co stoi wyzej? Przeciez i tak by jej nie pomogl … skoro wychodzila zza busa to chyba ktos byl na miejscu i skoro on nie pomogl to reakcja mlodego tez nic by nie dala. Baba wlazla … narobila problemow mlodemu. No i teraz w sadzie niech mlody dochodzi odszkodowania od rodzinki bo to ze uciekl NIC nie zmienia w fakcie ze babka sama sie zabila.
abażur
wyżej stoi ucieczka (samo nieudzielenie jest małym „bonusem”… ucieczką dał prokuratorowi narzędzia: czyli domniemanie narkotyków, alkoholu, nadmiernej prędkości itp których nie można wykluczyć i sędzia podejmuje inne decyzje…
zadziwiony
poplątałeś wszystko
k
to sie nazywa szok powypadkowy i czasem sie tak dzieje, piany nie był to już wiele w tym kraju znaczy na +
szkoda chłopa … kobiecie nic życia nie wróci :/
szorstki
Nie był pod wpływem alkoholu w chwili zatrzymania. Zapewne pobrali krew do badań to sprawdźą czy nie był pod działaniem innych substancji.
8888
Gdyby nie spie****lił to winna piesza a tak sorry… Pewnie po wódzie był a teraz franka pali, ze w szoku…
Miko
Ty…. czytaj ty trochę z zrozumieniem tekst redakcji a potem komentuj. Spostrzeżenie na poziomie wczesnej gimbazy, więc … w sumie czego ja od ciebie oczekuję…
angelina
„w chwili zatrzymania był trzeźwy”… czyli prawdopodobnie kilka godzin po potrąceniu… może sam się zastanów nad kursem czytania ze zrozumieniem..?
Miko
Angela… „Prawdopodobnie” w Air Force Flight Test Center, Detachment 3 (inaczej: Strefa 51 w Newadzie) stacjonuje pułk UFO a minister Macierewicz ugruntowuje pozycję naszego wojska na świecie…
Jeśli wypił piwko o 16-ej i wsiadł za kółko – do 22-ej wytrzeźwiał… (wypadek około 16.30)
Jeśli wypił dwa… nie wykazało…
Trzy i powyżej – wykaże przynajmniej 0.1 promka.
Inne opcje proszę sobie przeliczyć na dowolnym kalkulatorze w sieci.
Jeśli natomiast ktoś pierd*** tekst że „był po wódzie” to najwidoczniej pisze… bo pisze. Bo może. Kto mu zabroni.
A młody może się kawy opił, kroplówę z WitC+glukoza podłączył albo transfuzję wykonał. I jest czysty. A może był trzeźwy. W chwili zdarzenia. Nie wiemy.
Chu*** go wie.
Ja się czepiam bo nie lubię pier*** bez sensu. Masz coś do powiedzenia – gadaj racjonalnie. Ale nieee… Lepiej ujadać niczym terrierek czy chihuahua. W myśl zasady: nie ważne czy z sensem – ważne że słychać. Post zaliczony.
Szkoda kobiety, szkoda chłopaka. Na obecną chwilę wiemy że zawinili oboje. A co będzie dalej – się okaże. Kondolencje dla rodziny dziewczyny – rodzinie sprawcy nie zazdroszczę…
8888
Zamknij dziurę… Ignorancie…
Miko
W punkt potwierdziłeś swoje gimbastyczne upodobania… ósemczasty
szorstki
Z obu artykułów w tym temacie wynika, że zdarzenie miało miejsce przed 17, a zatrzymanie po 23 więc jest to kilka godzin na wytrzeźwienie.
Rbx
Hmm to nie wiem czy on ja potrącił czy ona jemu wyskoczyła za busa…
Franio
Jedno i drugie stwierdzenie jest prawdziwe. Ale jeżeli „mu wyskoczyła” to piesza jest sprawcą tego potrącenia. Potrącenia dokonał kierujący pojazdem – ale nie ze swojej winy.
Gośka Joś.
Był w szoku przed zabójstwem czy po????
8888
Op udanej próbie samobójczej!
GK
Trzeba walczyć z tą patologią i ucieczkami kierowców z miejsca wypadku, jest to czyn o wysokiej szkodliwości społecznej i nie powinno być tu żadnej taryfy ulgowej. Każdy normalny człowiek obdarzony empatią przynajmniej by się zatrzymał i zadzwonił po pogotowie!
Glupie stwierdzenie
A jesli ktos nie zostal obdarzony empatia? Czy ta cecha jest obligatoryjna?
ament
tak obligatoryjna ale nie martw się tylko dla ludzi cywilizowanych, normalnych dla których szok to hamowanie ostre (odruchowe) i nie wiadomo co robić… a nie spierdzielanie do domu i chowanie auta do garażu…
k
jesteś w błędzie ale tylko trochę, powinien się zatrzymać, może w szoku był… nie trzeba go od razu skreślać
A
Ale z ciebie kulson …500+ nie wystarczy jeszcze zeby zatankowac tylko musisz na piechote zapierdzielac I narzekac?:D
wujek Kleofas
Nie powinien był zbiec z miejsca wypadku, ale jego tłumaczenie okoliczności tej tragedii trzyma się kupy. Chociaż ciężko wytłumaczyć te ślady opon, bo sugerują, że jechał lewym pasem.
cycu123
To są przypadkowe ślady opon pojazdu wyjeżdżającego z posesji, zapewne niedługo przed wypadkiem i proszę się tym nie sugerować.
Skoro kobieta wyszła zza busa a Audi jechało do Urzędowa, to chodnik był po prawej stronie kierującego, który pieszą potrącił. Audi musiałoby się jednak zatrzymać, cofnąć i dopiero objechać te plamy na asfalcie.
Tam jest na 100% teren zabudowany.
Nie widzę tam przystanku, zatoczki jeśli busiarz wysadził stałą klientkę z grzeczności na żądanie w miejscu do tego nie przystosowanym, to ma ciepło.
Od wypadku do zatrzymania minęło prawdopodobnie ponad 5 godzin. Więc to badanie trzeźwości niewiele wyjaśnia.
Nie zapominajmy, że zginęła kobieta i trwa śledztwo, więc śledczy z pewnością ustalą dokładnie gdzie ten młodzieniec przebywał tego dnia i co robił, prędkość przy jakiej doszło do potrącenia też w miarę precyzyjnie da się ustalić.
Znam przypadek, gdzie sprawcę dodatkowo obciążyło nagranie z monitoringu na stacji paliw, bo do miejsca wypadku wyszła mu średnia prędkość 89 km/h, a jechał cały czas w terenie zabudowanym.
Tak ze spokojnie, jak rodzina młodzieńca nie ma znajomości w organach ścigania, to wszystko da się ustalić.
To że nie widzisz tam przystanku ,to nie znaczy że go tam nie ma
Województwo Lubelskie
Facet molestował wnuczkę jej koleżanki córkę i nie wiadomo jeszcze kogo dostał zawiasy a tu wina pieszej to 12 lat i to ma być sprawiedliwość po prostu szok
W kontekście rozstrzygnięć karnych,wiele wskazuje na to ,że największym grzechem jaki popełnił była ucieczka i nieudzielenie pomocy
A czy prędkość nie miała wpływu na skutek wypadku. Do ilu tam było ograniczenie, a z jaką prędkością się pojazd poruszał? Po to są ograniczenia prędkości w obszarze zabudowanym, żeby potrącenia nie kończyły się śmiercią potrąconego pieszego.
Gdy pieszy zostaje potrącony (nawet jeżeli jest to na skutek własnej nieostrożności) w obszarze zabudowanym, a kierujący porusza się o wiele za szybko, to kto odpowiada za skutek śmiertelny? Pieszy być może jest sprawcą potrącenia. A kto jest sprawcą tego, że pojazd poruszał się za szybko – co miało najistotniejszy wpływ na obrażenia?
Do wypadku by nie doszlo gdyby kobita sie zachowala rozsadnie … ale zlamala przepisy i dlatego nie zyje. Mlody co najwyzej mandat jesli mu udowodnia ze jechal za szybko … a za ucieczke to nic … mogl byc w szoku. To go ratuje przed kara bo czlowiek po czyms takim moze zachowywac sjie irracjonalnie.
Rodzinka kobiety niech zbiera kase na naprawe samochodu.
To czy do wypadku doszło zależało od wielu czynników: nieostrożności pieszej (na pewno), nieostrożności kierującego (być może, bo np bawił się telefonem), od śliskości jezdni, od widoczności, ale również od prędkości pojazdu.
Gdyby piesze nie weszła na jezdnię – to do wypadku by nie doszło – zgoda.
Ale (prawdopodobnie) gdyby samochód poruszał się wolniej (czy z prędkością dopuszczalną, albo jeszcze mniejszą) to do wypadku również by nie doszło (bo piesza zdążyła by przejść, kierowca zahamować lub ją ominąć), albo w ostateczności skutki wypadku były by mniejsze.
A Ty umniejszasz/pomijasz wszystkie inne czynniki, które miały wpływ na przebieg wypadku.
Wpierw podałeś tezę: „wina pieszej” – a wszystko co napisałeś dalej miało tylko to potwierdzić. Wszystkie argumenty przeciw pominąłeś.
Nie wspomniałeś o ucieczce, o nie udzieleniu pomocy – skąd wiesz, że gdyby udzielenie natychmiastowej pomocy nie ocaliłoby życia pieszej?
Nie zaprzeczam, że piesza popełniła błąd/wykroczenia, ale (być może) pomimo tej tragicznej pomyłki pieszej mogło się to skończyć bez ofiar.
Zobacz ile razy użyłem słów „być może”. Właśnie dlatego, że nie znam szczegółów wypadków. Skąd Ty to wszystko wiesz, skoro piszesz to z taką pewnością.
tak różowo to nie będzie…
Tym samym tokiem można powiedzieć, że do wypadku by nie doszło gdyby kierowca jechał wolniej bo wtedy kobieta by zdążyła przejść.
Jak to był teren zabudowany to nie ma szans na mandat a przynajmniej wyrok w zawiasach choć pół roku czy rok więzienia też jest możliwe.
To taki typ co wychowania za grosz nie ma. Kazdy normalny mlody czlowiek pracuje a nie buja sie z kolegami. Towarzystwo to powinno byc izolowane bo ludziom zyc nie daja. Jezdzil i wyjezdzil. Ciekawe czemu na Zalesiu to jechal ile fabryka daje…. Spisszylo mu sie? A tam tez jest ograniczenie do 50 km. „Rodzina niech na naprawe pieniadze szykuje” w GLOWE SIE PUKNIJ MOCNO I TO BARDZO ABY ROZUMU CI PRZYBYLO. Widzial ja i to napewno tylko glowa nie ta…. Jak psa sie potraci to sie staje zobaczyc co sie stalo a tu…. Ręce opadają. Zniszczyl zycie dwoch rodzin bo i jego rodzice tez cierpia przez jego zachowanie. Ciagle sie mowi aby nie szalec na drodze ale to sie nie liczy do momentu gdy cos sie stanie.
Nawet przy 50 pieszy nie ma szans na przeżycie . http://www.kryminalistyka.fr.pl/praktyka_biomechanika.php
Ilu ludzi już tak zginęło np.: mój brat. Świeć panie…
No i ten tutul … sprawca jest kobieta ktora wyszla zza busa a nie chlopak. Szkoda mi go. Siedzi w areeszcie przez takiego bezmyslnego czlowieka. Wez chlopie adwwokata i nie daj sie wrobic w nic.
Siedzi, bo nie udzielił pomocy oraz uciekł z miejsca wypadku. Tak więc masz rację – siedzi przez bezmyślnego człowieka – a konkretnie przez swoją bezmyślność.
Papuga nic mu nie pomoże. Gdyby się szczyl zatrzymał i udzielił pierwszej pomocy kobiecie (przecież uczono go na kursie prawa jazdy jak się wtedy zachować!), to nic by mu nie groziło. A tak sam sobie przyklepał poważne przestępstwo, które stoi wyżej od wykroczenia popełnionego przez potrąconą kobietę.
Co stoi wyzej? Przeciez i tak by jej nie pomogl … skoro wychodzila zza busa to chyba ktos byl na miejscu i skoro on nie pomogl to reakcja mlodego tez nic by nie dala. Baba wlazla … narobila problemow mlodemu. No i teraz w sadzie niech mlody dochodzi odszkodowania od rodzinki bo to ze uciekl NIC nie zmienia w fakcie ze babka sama sie zabila.
wyżej stoi ucieczka (samo nieudzielenie jest małym „bonusem”… ucieczką dał prokuratorowi narzędzia: czyli domniemanie narkotyków, alkoholu, nadmiernej prędkości itp których nie można wykluczyć i sędzia podejmuje inne decyzje…
poplątałeś wszystko
to sie nazywa szok powypadkowy i czasem sie tak dzieje, piany nie był to już wiele w tym kraju znaczy na +
szkoda chłopa … kobiecie nic życia nie wróci :/
Nie był pod wpływem alkoholu w chwili zatrzymania. Zapewne pobrali krew do badań to sprawdźą czy nie był pod działaniem innych substancji.
Gdyby nie spie****lił to winna piesza a tak sorry… Pewnie po wódzie był a teraz franka pali, ze w szoku…
Ty…. czytaj ty trochę z zrozumieniem tekst redakcji a potem komentuj. Spostrzeżenie na poziomie wczesnej gimbazy, więc … w sumie czego ja od ciebie oczekuję…
„w chwili zatrzymania był trzeźwy”… czyli prawdopodobnie kilka godzin po potrąceniu… może sam się zastanów nad kursem czytania ze zrozumieniem..?
Angela… „Prawdopodobnie” w Air Force Flight Test Center, Detachment 3 (inaczej: Strefa 51 w Newadzie) stacjonuje pułk UFO a minister Macierewicz ugruntowuje pozycję naszego wojska na świecie…
Jeśli wypił piwko o 16-ej i wsiadł za kółko – do 22-ej wytrzeźwiał… (wypadek około 16.30)
Jeśli wypił dwa… nie wykazało…
Trzy i powyżej – wykaże przynajmniej 0.1 promka.
Inne opcje proszę sobie przeliczyć na dowolnym kalkulatorze w sieci.
Jeśli natomiast ktoś pierd*** tekst że „był po wódzie” to najwidoczniej pisze… bo pisze. Bo może. Kto mu zabroni.
A młody może się kawy opił, kroplówę z WitC+glukoza podłączył albo transfuzję wykonał. I jest czysty. A może był trzeźwy. W chwili zdarzenia. Nie wiemy.
Chu*** go wie.
Ja się czepiam bo nie lubię pier*** bez sensu. Masz coś do powiedzenia – gadaj racjonalnie. Ale nieee… Lepiej ujadać niczym terrierek czy chihuahua. W myśl zasady: nie ważne czy z sensem – ważne że słychać. Post zaliczony.
Szkoda kobiety, szkoda chłopaka. Na obecną chwilę wiemy że zawinili oboje. A co będzie dalej – się okaże. Kondolencje dla rodziny dziewczyny – rodzinie sprawcy nie zazdroszczę…
Zamknij dziurę… Ignorancie…
W punkt potwierdziłeś swoje gimbastyczne upodobania… ósemczasty
Z obu artykułów w tym temacie wynika, że zdarzenie miało miejsce przed 17, a zatrzymanie po 23 więc jest to kilka godzin na wytrzeźwienie.
Hmm to nie wiem czy on ja potrącił czy ona jemu wyskoczyła za busa…
Jedno i drugie stwierdzenie jest prawdziwe. Ale jeżeli „mu wyskoczyła” to piesza jest sprawcą tego potrącenia. Potrącenia dokonał kierujący pojazdem – ale nie ze swojej winy.
Był w szoku przed zabójstwem czy po????
Op udanej próbie samobójczej!
Trzeba walczyć z tą patologią i ucieczkami kierowców z miejsca wypadku, jest to czyn o wysokiej szkodliwości społecznej i nie powinno być tu żadnej taryfy ulgowej. Każdy normalny człowiek obdarzony empatią przynajmniej by się zatrzymał i zadzwonił po pogotowie!
A jesli ktos nie zostal obdarzony empatia? Czy ta cecha jest obligatoryjna?
tak obligatoryjna ale nie martw się tylko dla ludzi cywilizowanych, normalnych dla których szok to hamowanie ostre (odruchowe) i nie wiadomo co robić… a nie spierdzielanie do domu i chowanie auta do garażu…
jesteś w błędzie ale tylko trochę, powinien się zatrzymać, może w szoku był… nie trzeba go od razu skreślać
Ale z ciebie kulson …500+ nie wystarczy jeszcze zeby zatankowac tylko musisz na piechote zapierdzielac I narzekac?:D
Nie powinien był zbiec z miejsca wypadku, ale jego tłumaczenie okoliczności tej tragedii trzyma się kupy. Chociaż ciężko wytłumaczyć te ślady opon, bo sugerują, że jechał lewym pasem.
To są przypadkowe ślady opon pojazdu wyjeżdżającego z posesji, zapewne niedługo przed wypadkiem i proszę się tym nie sugerować.
Skoro kobieta wyszła zza busa a Audi jechało do Urzędowa, to chodnik był po prawej stronie kierującego, który pieszą potrącił. Audi musiałoby się jednak zatrzymać, cofnąć i dopiero objechać te plamy na asfalcie.
Tam jest na 100% teren zabudowany.
Nie widzę tam przystanku, zatoczki jeśli busiarz wysadził stałą klientkę z grzeczności na żądanie w miejscu do tego nie przystosowanym, to ma ciepło.
Od wypadku do zatrzymania minęło prawdopodobnie ponad 5 godzin. Więc to badanie trzeźwości niewiele wyjaśnia.
Nie zapominajmy, że zginęła kobieta i trwa śledztwo, więc śledczy z pewnością ustalą dokładnie gdzie ten młodzieniec przebywał tego dnia i co robił, prędkość przy jakiej doszło do potrącenia też w miarę precyzyjnie da się ustalić.
Znam przypadek, gdzie sprawcę dodatkowo obciążyło nagranie z monitoringu na stacji paliw, bo do miejsca wypadku wyszła mu średnia prędkość 89 km/h, a jechał cały czas w terenie zabudowanym.
Tak ze spokojnie, jak rodzina młodzieńca nie ma znajomości w organach ścigania, to wszystko da się ustalić.
To że nie widzisz tam przystanku ,to nie znaczy że go tam nie ma
Facet molestował wnuczkę jej koleżanki córkę i nie wiadomo jeszcze kogo dostał zawiasy a tu wina pieszej to 12 lat i to ma być sprawiedliwość po prostu szok
Czyli on busa omijał. Bo ma prawą stronę rozbitą.