Pokłosie opadów deszczu na ul. Radziszewskiego: bez ofiar i strat. Na szczęście! (zdjęcia)
08:01 23-05-2024
fot. Leszek Mikrut
Wczoraj około godz. 18.00 w wyniku stosunkowo krótkich, ale dość intensywnych opadów deszczu jedno z drzew rosnących wzdłuż ul. Idziego Radziszewskiego uległo uszkodzeniu. Zdarzenie miało miejsce w pasie drogowym naprzeciwko kina „Bajka”, ale po stronie Konwiktu Księży Studentów KUL i Kościoła Akademickiego KUL. Interweniowały dwa zastępy strażaków.
Ułamany, ale na szczęście nie oderwany całkowicie od pnia drzewa konar, zawisł nad kilkoma prawidłowo zaparkowanymi samochodami osobowymi. Zagrożone były cztery pojazdy. Właścicielka jednego z nich dość szybko podeszła i odjechała. Pozostałych długo nie było i nawet donośny głos specjalnie włączonej przez interweniujących strażaków syreny alarmowej nie zaniepokoił przebywających zapewne gdzieś w pobliżu właścicieli pozostałych aut.
To jeszcze jedna sytuacja, która powinna być przestrogą dla parkujących pod drzewami, gdy przewidywane są intensywne opady atmosferyczne, burze, wichury. Teraz zakończyło się wszystko bez strat. Ale nie zawsze i nie wszędzie tak bywa.
Galeria zdjęć
Zdjęcia: Leszek Mikrut\ nadesłane Oskar
Tekst: Leszek Mikrut
Autor: redakcja
Do usuwania takich szkód lub zdejmowania kotów z drzewa i sprzatania po wypadkach powinna być specjalna służba. Strażacy moga byc potrzebni gdzieś indziej
Tak właśnie o bezpieczeństwo mieszkańców dba miasto i wydział zielenie miejskiej. Na snopkowskiej drzewa same z siebie się połamały jeszcze przed wichurami. Drzewa które były praktycznie martwe i chore. Drzewa które rosły centralnie przeed wejściem do przedszkola. Pani z wydziału zieleni stwierdziła że jednak są spoko. Ale jak przyjechali strażacy to od razu bez zastanowienia wycieli 2 albo 3 drzewa.
To pytanie pojawia się takie. Kto tu jest kompetentny a kto nie? Chyba jednak miastu nie zależy na bezpieczeństwie jego mieszkańców. Skoro wolą zostawić spruchniałe drzewa przy wejściu do przedszkola…
A dlaczego szanowna redakcja zamalowywuje tablice rejestracyjne pojazdow??co tp rodo czy co..?
Witaj.
Przepisy nie nakazują zakrywania tablic rejestracyjnych. Jednak mamy dość, a jednocześnie szkoda nam czasu na dyskusje z właścicielami pojazdów w stylu „Jakim prawem bez mojej zgody puściliście zdjęcie MOJEGO auta. Już dzwonię do prawnika”. Niestety nie brakuje osób, które „wiedzą lepiej” niż przepisy prawa.
Pozdrawiamy
Już dawno powinni wyciąć te starocie przecież większość tych drzew jest pochylona ze starości nie trzeba tam experta który bierze kasę za nic
Czytając treść artykułu słowo >konwikt< spowodowało, że od razu wiedziałem kto jest autorem tekstu. Jest bardzo mało prawdopodobne, aby ktoś z młodych redaktorów opisał to miejsce używając takiej nazwy, która obowiązuje i jest używana przez okolicznych mieszkańców. Pozdrawiam Panie Leszku z Wieniawy.