Podwoiła się liczba aut elektrycznych sprzedawanych na wtórnym rynku
08:15 01-02-2024
fot. pixabay.com
Jak wynika z danych AAA AUTO, w 2022 r. na rynku wtórnym oferowano do sprzedaży 4 316 samochodów elektrycznych, których mediana cen wynosiła 109 300 zł. W 2023 roku na rynku wtórnym liczba ofert aut na prąd zwiększyła się o 5 360 i wyniosła 9 676 samochodów. Wraz z liczbą ofert wzrosła także mediana cen do 132 900 zł ze 109 300 zł w 2022 r. Za taką kwotę można było kupić samochód, którego mediana wieku wynosiła 3,3 lat, a mediana przebiegu 32 000 km.
– Mimo dużego wzrostu ofert sprzedaży używanych aut elektrycznych w ciągu roku, ich podaż nadal jest stosunkowo niewielka i prawdopodobnie utrzyma się przez kilka najbliższych lat, dopóki pierwsi właściciele, w tym przede wszystkim floty, nie sprzedadzą swoich samochodów na wtórnym rynku. Drugi element, który wpłynie na wzrost tego segmentu rynku, to działania polskiego rządu ułatwiające zakup i korzystanie z pojazdów elektrycznych, a także które spowodują, że kupujący zaczną przygotowywać się na zakazy lub zwiększone opłaty od samochodów spalinowych – powiedziała Karolína Topolová, Dyrektor Generalna AURES Holdings, operatora międzynarodowej sieci autocentrów AAA AUTO.
O ile mediana cen wszystkich samochodów elektrycznych wzrosła w ciągu ostatniego roku, to w przypadku aut, które były oferowane najczęściej, mediana cen zmalała. Z raportu Barometr AAA AUTO wynika, że mediana cen najczęściej ogłaszanych do sprzedaży aut elektrycznych w 2022 r. wynosiła 108 900 zł. W ciągu roku mediana cen zmalała o niecałe 10 proc. do 107 850 zł.
TOP 10 najczęściej oferowanych do sprzedaży samochodów elektrycznych na wtórnym rynku w Polsce w 2023 roku:
nawet za darmo niechce tego g a za taką cene to porządny spalinowy znajdzie się i to nowa :p
I masz rację, bo do ceny używanego z wyeksploatowanymi bateriami, doliczyć cenę nowego zestawu akumulatorów to wyjdzie drożej niż za nowego elektryka.
Gdzie i jak długo będą utylizować baterię tych super ekologicznych aut
Nic dziwnego. Ludzie, przekonawszy się, co kupili, postanawiają pozbyć się tego jak naJszybciej.
Mnie emeryta nawet na mocno używany nie stać, a jeszcze jakbym miał akumulatory wymieniać to musiałbym ze trzysta lat żyć, żeby z trzynastek i czternastek kredyty spłacać.
Już robią propagandę , bo u Niemców nie idą to trzeba nam wypchnąć elektrośmieci
Naiwnych nie sieją. Nowego elektryka strach kupić, a co dopiero używanego z niepełnowartosciowymi bateriami.
P.S.
Kochana redakcjo!
Przy podawaniu tych zestawień dla elektryków KONIECZNĄ!!! pozycją jest pojemność akumulatorów. To jest parametr o wiele ważniejszy od przebiegu w km.