Podrzucasz śmieci? Strażnicy miejscy zapowiadają – dostaniesz mandat

Od kiedy wzrosły ceny za wywóz śmieci, nasilił się proceder ich podrzucania do osiedlowych kontenerów. Podwyżka sprawiła, że wieczorami na niektórych osiedlach pojawiają się pod osłoną nocy osoby podrzucające swoje odpady.

Tam, gdzie kontenery nie są zabezpieczone, trafiają do nich śmieci np. z pobliskich sklepów i lokali. O takiej sytuacji informowała nas jakiś czas temu mieszkanka Czechowa. To stamtąd otrzymaliśmy kilka zgłoszeń o przepełnionych kontenerach i walających się odpadach w pobliżu wiat śmietnikowych. Głównie były to tektury i folia.

Jak zapowiadają strażnicy miejscy kontrole miejsc odbioru odpadów będą prowadzone przez cały czas, do momentu, aż zostaną sprawdzone wszystkie miejsca zbiórki odpadów oraz umowy na ich odbiór. Właściciele nieruchomości, którzy nie mają umów na odbiór odpadów muszą liczyć się z mandatem w wysokości nawet 500 złotych. W uzasadnionych sytuacjach, straż miejska może skierować wniosek do sądu o ukaranie.

Problem podrzucania śmieci dotyczy nie tylko Lublina. Jeden z Czytelników zwrócił uwagę na podrzucanie odpadów do kontenerów na terenie Świdnika. W niektórych miejscach, zwłaszcza w porze nocnej trwa ten proceder. Jak podejrzewa, mogą to być mieszkańcy okolicznych miejscowości.

Niestety niektórzy mieszkańcy Lublina nadal podczas wyrzucania śmieci nie zwracają uwagi na to, co i gdzie trafia do kontenerów. Jak nam przekazał anonimowo jeden z pracowników, którego firma odbiera odpady, w kontenerach np. na tekturę można znaleźć wszystko poza tekturą. Pomimo wyraźnego oznaczenia kontenerów są osoby, dla których segregowanie odpadów po prostu nie istnieje.

(fot. nadesłane)