Pilnie potrzebna krew dla policjanta. Jego stan jest bardzo ciężki
09:38 24-09-2022
Do zdarzenia doszło wczoraj w miejscowości Longinówka w gminie Rozprza w woj. łódzkim. O godzinie 9:00 dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że podczas skoków spadochronowych doszło do wypadku.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że tego dnia, podczas skoków z samolotu wyskoczyło 16 skoczków. Dwóch 49-letnich skoczków z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn spadło na pole. W wyniku poniesionych obrażeń jeden z mężczyzn, pomimo przeprowadzonej reanimacji, poniósł śmierć na miejscu.
Drugi mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Łodzi. Pozostali skoczkowie wylądowali szczęśliwie. Policjanci pod nadzorem prokuratury oraz Komisji do Badań Wypadków Lotniczych na miejscu wykonują czynności, które pozwolą na ustalenie okoliczności tego zdarzenia.
Poszkodowanym mężczyzną, który trafił do szpitala, jest policjant z otwockiej komendy, pracujący kilka lat temu jako dyżurny w bełżyckim komisariacie. Jego stan jest bardzo ciężki. By ratować jego życie pilnie potrzebna jest krew.
– Bardzo pilnie potrzebna jest krew bez względu na grupę. Zwracamy się z ogromną prośbą o oddawanie tego cennego daru mogącego uratować życie naszemu koledze. Przy rejestracji należy podać imię i nazwisko poszkodowanego policjanta oraz punkt krwiodawstwa, do którego ma trafić krew: KOM. PIOTR CZUBAK, REGIONALNE CENTRUM KRIODAWSTWA W ŁODZI, UL. FRANCISZKAŃSKA 17/25. Pomóc może każdy. Wierzymy, że za niedługi czas kom. Piotr Czubak będzie mógł sam podziękować za otrzymaną pomoc – informuje mł. asp. Paulina Harabin z KPP w Otwocku.
W 2018 roku Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie opisywała pasję policjanta do skoków ze spadochronem. Wówczas funkcjonariusz miał już na swoim koncie około 600 oddanych skoków.
– Podkomisarz Piotr Czubak to dyżurny Komisariatu Policji w Bełżycach. Pracuje na stanowisku wymagającym doświadczenia, szybkiej reakcji i odporności na stres. W wolnych chwilach zamienia jednak policyjny mundur na kombinezon i oddaje się pasji, jaką są skoki ze spadochronem. O przygodzie policjanta z tym sportem pialiśmy w minionym roku. Wraz z innymi zawodowymi skoczkami na obozie w Kazimierzu Biskupim wziął udział w budowaniu formacji na otwartych czaszach „Canopy Formation Camp”. Jego dziełem było dwukrotne wykonanie tzw. „diamentu” – informowała wówczas komisarz Anna Kamola z KWP w Lublinie.
(fot. KPP Piotrków Trybunalski\KPW Lublin)
A gdyby to byl strażak, żołnierz czy kierowca autobusu?? Jak to różnica -to czlowiek a za tym strasznym wtpadkiem stoi rodzina a przede wszystkim dzieci…
Każdy ma pasję.. .WALCZ PIOTREK!!! Masz dla kogo żyć!
Jak policjant to już zbiórka trzeba go ratować. A zwykły człowiek jakoś nie ląduje na lublin112 że mu jest krew potrzebna
Bzdura napisana bez sprawdzenia. Na portalu jak i na Facebooku są dziesiątki apeli o krew.
Nie pogrążajcie się pismaki manipulujące społeczeństwem !!! Współpracujecie z policjantami, kreując ich w zamian z informacje
Można po polsku ten komentarz raz jeszcze?
CZŁOWIEK potrzebuje trzeba pomóc.
Teraz krew potrzebna, niech zbiorą z ulicy ta co z ludzi wysączyli.
Latający pies
Komentarze dowodzą, że policjanci sobie na nie zapracowali robiąc wyniki dla swoich zwierzchników i polityków. Ludzie teraz nielubią Policji, tak samo jak Milicji czy Zomo za komuny.
Nie pomogę. Nie mam pewności, że nie pacyfikował w czasie strajku kobiet. Nie mam też pewności, że nie głosował na gang pisowski. Jeżeli nic z tych rzeczy nie robił to życzę zdrowia i powrotu do pracy.
E tam, ponad 70% glosowalo policjancików na PiS, kto im tyle w d…. nie pchal jak PiS, w zamian za j…… mandatami ludzi. Tyle co przywilejów i podwyżek, nie dostali dawno jak za PiS
600 skoków po niech będzie dużo taniej – 300zł. Zazwyczaj płaci się chyba dużo więcej. 180.000zł wydane na skoki. Bieda w tej policji aż piszczy. Dyżurny musi być odporny na stres. To chyba nigdy kontaktu z policją nie mieliście – jak reaguje dyżurny gdy coś się dzieje. „proszę usiąść i poczekać”. Zgłoszenie jakiejś bandyterki na ulicy – kolesi policjantów zakończyło się tym, że pie$%one psy skasowały w moim tel. nagranie przeprowadzanej przez nich „interwencji”. Zakończonej wspólnym wypuszczeniem mnie i gościa który rozrabiał. Poza tym banki krwi udostępniają krew bez żadnego żebrania – nie trzeba niczego w zamian oddawać bo to i tak ich obowiązek. Więc nie rozumiem tych apeli i użalania się nad ofiarą losu która splątała się z drugim kolesiem w trakcie oddawanego skoku. A jeżeli ktoś chciałby coś głupiego dodać to pamiętajcie (w końcu to państwo katolickie) – ten z góry na pewno tak chciał.
Ulżyło płaczku?
Absolutnie nie! skakał bez maseczki.
To jest pełny upadek służby.
Po pierwsze zgadzam się ze stwierdzeniem że nie ma znaczenia czy to policjant strażak czy zwykły człowiek – trzeba pomóc.
Jednak to wstyd dla policji że w swojej społeczności posiadającej wiele przywilejów i bonusów, w tym własną służbę zdrowia gdzie maja pierwszeństwo nie ma solidarności i nie ma chętnych do oddania krwi.
WSTYD
5 litry nie starczy? Niech jego kolesie oddadzą