Pierwsi uchodźcy już w Polsce. „Każdy obywatel Ukrainy zostanie wpuszczony do naszego kraju”

Na przejściu granicznym w Medyce na Podkarpaciu pojawiły się pierwsze osoby uciekające z Ukrainy przed działaniami wojennymi. Podobnie jest w Hrebennem na Lubelszczyźnie. Ukraińscy dziennikarze relacjonują zaś o dużym ruchu pojazdów na drogach prowadzących do przejść granicznych z Polską, Słowacją i Rumunią. Przy wielu trasach, zwłaszcza w pobliżu większych miast, widać osoby stojące na poboczu z torbami i walizkami, które usiłują złapać tzw. okazję.

Przebywający dzisiaj w Dorohusku szef Urzędu ds. Cudzoziemców minister Jarosław Szajner ogłosił, że każdy obywatel Ukrainy, który pojawi się na przejściu granicznym z Polską, zostanie wpuszczony do naszego kraju. Czekają na nich specjalnie utworzone punkty recepcyjne, w których otrzymają wyżywienie, pomoc medyczną oraz wszelkie niezbędne informacje. Następnie funkcjonariusze Straży Granicznej oraz pracownicy urzędów wojewódzkich dokonają niezbędnych formalności, po czym osoby te będą kierowane do wskazanych przez samorządy miejsc noclegowych.

– Jesteśmy przygotowani na różne scenariusze. Liczymy się z tym, że przy tej skali inwazji Rosji na Ukrainę będziemy mieli do czynienia z napływem dużej liczby uchodźców, jak również z tym, że będziemy udzielać pomocy poszkodowanym w wyniku działań zbrojnych – podkreślił wojewoda lubelski Lech Sprawka.

W naszym regionie działają już cztery punkty recepcyjne. Znajdują się one w Dorohusku, Dołhobyczowie, Hrebennem i Zosinie. Pozostałe pięć obiektów ulokowano na Podkarpaciu.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)