Pechowy imprezowicz nad Jeziorem Białym. Utknął w mokradłach, musieli go wyciągać strażacy
14:15 28-07-2020
Nietypowe zgłoszenie odebrały w nocy z poniedziałku na wtorek służby ratunkowe z Włodawy. 19-letni mieszkaniec gminy Rejowiec Fabryczny tłumaczył, że wracał z imprezy i się zgubił. Co więcej, utknął w mokradłach przy Jeziorze Białym i nie jest w stanie samodzielnie się wydostać.
Natychmiast rozpoczęła się akcja poszukiwawcza. Do działań, oprócz funkcjonariuszy, zaangażowano strażaków. Ponieważ mężczyzna nie był w stanie określić, gdzie dokładnie się znajduje, udało się go odnaleźć dopiero po około dwóch godzinach, kiedy to wzeszło słońce a mężczyzna potrafił telefonicznie przekazać ratownikom, co widzi dookoła.
Mężczyzna został wyciągnięty z błota przez strażaków, po czym zajęli się nim ratownicy medyczni. Okazało się, że nie wymagał on pomocy lekarskiej.
(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)
Dał im chociaż po 5,dych napiwku za pomoc?
Jeżeli młodzieniec reprezentuje wartości etyczne i moralne większości tego forum, to prędzej by pobił oraz okradł ratowników.
Zapamięta tę imprezę
No… i co ślepemu po oczach? znaczy – tępemu po GPS-ie w smartfonie???? Może chociaż selfie zdołał sobie zrobić…
Mozna było go namierzyć po stacji bazowej, do której logował się jego telefon.
Czy Ty wiesz co mówisz w ogóle…?
A na fotce to Białe?
Tak, jezioro białe.
Powinni mu chociaż browara podwieźć na miejsce bo chociaż w bagnie siedział to pewnie zaczął się rozsychać 😀
Przecież wiedział, gdzie jest. W błocie.