Miał ponad 4 promile, doprowadził do kolizji i jechał bez uprawnień. Podróż zakończył w rowie
09:36 11-06-2019
W poniedziałek około godziny 13 w Kawęczynie w powiecie świdnickim pojazd osobowy wpadł do przydrożnego rowu. Na miejscu interweniowała policja.
Funkcjonariusze ustalili, że kierowcą samochodu marki Mitsubishi był 30-latek z gminy Rybczewice. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Jak się okazało, chwilę wcześniej kierowca mitsubishi był sprawcą kolizji drogowej. Kilkaset metrów wcześniej na łuku drogi zderzył się pojazdem marki Peugeot. 30-latek został przewieziony do szpitala, gdzie stwierdzono u niego ogólne potłuczenia ciała.
Wkrótce mężczyzna odpowie za jazdę bez uprawnień oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Świdnik)
Z łaski swojej nie puszczajcie go z powrotem do społeczeństwa jak się kilku psychologów nie upewni, że wystąpiła chociaż niewielka resocjalizacja i przede wszystkim zaszyć albo na terapię. W więzieniu poczuje się tylko skrzywdzony przez cały świat, a jemu trzeba pomocy. A znając państwo, które istnieje tylko teoretycznie to prawdziwej pomocy nie otrzyma żadnej. I później przejedzie komuś dziecko.
Popieram- bardzo dobrze napisane.
A kto mądry w taki upał pije wódkę? Piwo tylko i to dobrze schłodzone!
Dopóki takie bezmózgie, wsiórskie patologie będą puszczane wolno dopóty nic się nie zmieni. Zamykać burka z miejsca na 2 latka a sprawy o przedłużenie niech się toczą.