Lublin: Rusza przebudowa al. Kraśnickiej. Pół roku utrudnień
21:04 19-03-2015
Za tydzień, w czwartek, rozpocznie się wyczekiwana przez kierowców przebudowa najbardziej zniszczonego odcinka al. Kraśnckiej w Lublinie. Prace będą prowadzone pomiędzy skrzyżowaniem z ulicą Jana Pawła II a skrzyżowaniem z ulicą Roztocze. Wykonawca w pierwszej kolejności zajmie się pasami jezdni w kierunku centrum. Spowoduje to ich całkowite wyłączenie z ruchu. Do dyspozycji kierowców pozostanie tylko połowa ulicy, ruch będzie się odbywał po jednym pasie w każdym kierunku.
Żeby mieszkańcy pobliskich osiedli nie musieli korzystać z objazdów, zachowana zostanie możliwość wyjazdu z ul. Raszyńskiej. W tym przypadku ruch będzie sterowany ręcznie. Także autobusy i trolejbusy komunikacji miejskiej będą kursować na niezmienionych trasach. Pętla na Węglinie ma być dla nich cały czas dostępna. Taki stan potrwa do końca czerwca, później prace zostaną przeniesione na pasy jezdni w kierunku Kraśnika. Normalny ruch ma wrócić dopiero po wakacjach.
W ramach przebudowy al. Kraśnicka uzyska po dwa pasy ruchu w każdym kierunku, które zostaną oddzielone od siebie. Z obu stron jezdni powstaną chodniki i ścieżki rowerowe. Przebudowana zostanie również trakcja trolejbusowa. Przebudowę ulicy finansuje inwestor budujący w tym rejonie park handlowy.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2015-03-19 20:25:48
No to super, nie dość że Kraśnicka zakorkowana przed remontem w godzinach szczytu, to w trakcie aż nie chcę myśleć co będzie się działo.
Gościu, czemu narzekasz? Jakby nie zrobili tego, byś gadał(a) że jest słaby stan dróg. Najlepiej w ogóle niech nie remontują, niech będzie wszystko do dupy to wtedy będzie dobrze. Ludzie, dajcie spokój z narzekaniem. Jeżeli chcą przerobić to kartoflisko w super gładką ulice to jestem za, nawet jeżeli będę musiał wstawać codziennie 30 min wcześniej żeby dojechać do pracy.
Zwolennik gładkiej ulicy czy toru? Czytaj uważnie tekst. To nie miasto remontuje tylko inwestor od galerii. Jest o wiele więcej ulic wymagających natychmiastowego remontu lub nowej nawierzchni. Skrzyżowanie Solidarności i Ducha też czeka na inwestora i to od ponad 10 lat.Ale ty dojeżdżasz z Konopnicy i to Cię zapewne nie interesuje.
ja dostałem mandat bo na 2pasmowej drodze można jechać 50km/h
To jest śmiech na sali.
ale z czym masz problem ? Gdzie chcesz dojechać.. ? jest masa innych tras.
Jezdzisz tamtędy? Katastrofa! Przemeczysz sie pol roku i bedzie lala.
wiesniakom z LKR sie przykorkuje…
Gdybyś sam nie był tym kim określiłeś kierowców z LKR, to pewnie byś ich tak nie nazwał. Kultury i wychowania „gratulujemy”, poniekąd twoim rodzicom także. 🙂
A wystarczy jadąc od Kraśnika skręcić w prawo, w Jana Pawła II, dojechać do krzyżówki Jana Pawła II, Jantarowa, Rozrocze, skręcić w Roztocze, dotrzeć do Orkana i albo przez plac przy TESCO – OBI do Zwycięskiej, albo bezpośrednio z Orkana w Zwycięską i stamtąd w Kraśnicką i cały problem znika, bo omija się na całej długości remontowany odcinek Kraśnickiej, ale wiadomo, że co by się nie działo i bez względu na to, jak owe działania miałyby wpłynąc na komfort i poprawę codziennego.życia w tym aspekcie na poruszanie się po Lublinie to Polak jako istota przewrotna i wybitnie roszczeniowa zawsze musi narzekać…
PS. Dla tych dociekliwych, którzy zapytaja co z tymi jadącymi w stronę Kraśnika – odpowiem, iż to, co powyżej tylko w odwrotnej kolejności ;]
…a jadący od Bełżyc czy Motycza mogą przez Kozubszczyznę zbijać do Wojciechowskiej…tylko,że potem wyjechać na Kraśnicką to dopiero bedzie korek…teraz jest masakra,to co będzie później?!
a po co.. z Bełżyc jedzie prosto na na strzeszkowice małe.. potem cały czas prosto i jest na krężnickiej, potem janowska i wyjeżdza na Jana Pawła. Omija się cały Lublin. Ewentualnie Strzeszkowice Małe. Krężnica Jara, Osmolicka i jest koło zalewu i do zemborzyckiej albo Nałkowskich. Lub z Krężnicy Jarej na Prawiedniki, potem Mętów, Ćmiłów i wyjeżdza na Kunickiego, albo odbija na Głuską Potem Zorza, w lewo i jest na M. Majdanka, albo z Zorzy na prawo i wyjeżdza na Witosa. Albo Głuską prosto i jest na Krańcowej.
@Lain masz rację, ale tam trzeba się będzie przygotować na korki, podobnie wzrośnie też natężenie ruchu na Armii Krajowej. Ale wreszcie to robią, bo dziury tam były jak za Pruszkowskiego.
@pin – i mamy argument do udostępnienia buspasów normalnemu ruchowi.
Po co w cywilizowanym świecie są buspasy? Po to, żeby autobus nie czekał 5,7 czy 10 cykli zmian na światłach, tylko szybko do sygnalizatora mógł dojechać. Po co buspasy na JP2 i AK?? Po nic… Chyba po to, żeby w tworzącym się korku autobusy musiały czekać, żeby do tego buspasa się dotoczyć. Gdyby udostępnić je do normalnego ruchu, nikt by nie stracił, a korki praktycznie by nie istniały. Autobusy też gorzej by nie miały (w godzinach szczytu nawet lepiej by było.
Co za tępaki z Was.. ! Dobrze niech coś wreszcie zrobią z tym odcinkiem drogi bo to masakra jest
Zgadzam się, i tak wszyscy na chwilę obecną jeżdżą pasami wewnętrznymi, więc czy będą korki?? Moim zdaniem niekoniecznie.
te bus pasy w lublinie nie weim co za idiota wymyslił tak na tym rondzie na JP wystarczy żeby ci co skręcają w prawo mogli po nim jechać a rano korki po lidla są
Wiecznie coś nie tak!Co za naród!To lepiej żeby łeb odbijał się od sufitu samochodu,wymieniać wahacze co chwilę itp.Mieszkam na Raszyńskiej i jakoś będę musiała to przeżyć.Trzeba zacisnąć ząbki i żyć tym jak później będzie się dobrze jeździć i w ludzkich warunkach.Jak komuś nie odpowiada to niech omija Kraśnicką i problem z głowy.
Chyba kolego rzadko jeździsz Jana Pawła – szczególnie rano. Gdyby tak pozwolić wszystkim jeździć tym buspasem (JP2 do JP2) w kierunku skrzyżowania (ronda) Filaretów to oczywście na tym małym rondzie korek zniknie ale pomyśl co się będzie działo na skrzyżowaniu (rondzie) JP2-Filaretów jak sznur samochodów non stop będzie do niego dojeżdzał. Będzie to samo co się obecnie dzieje na skrzyżowaniu (rondzie) przy ul. Nadbystrzyckiej gdzie sznury samochodów jadące od Diamentowej i Krochmalnej blokują 3 pasy pod Krochalną a nierzadko nawet i pod wiadunkt. Poza tym buspasy są także dla pojazdów uprzywilejowanych. Nie raz widziałem karetkę lub straż która korzystała z buspasa przy JP2 gdy był korek.
Zaczynają (zresztą jak to w Polsce) od d.py strony! Dokończyć obwodnicę od strony Kraśnika i sprawa pozamiatana!!! Małe korki, a i ruch ciężarówek znikomy!!!
I tu możesz się mylić. Od lipca północna obwodnica będzie płatna, a po ukończeniu południowa zapewne również. Tak więc ruch ciężarowy wróci do miasta a z nim korki na Kraśnickiej.