Groźny wypadek na drodze Lublin – Bełżyce. Trasa jest całkowicie zablokowana (zdjęcia, wideo)
18:45 17-08-2020
Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 17:50 w miejscowości Matczyn w gminie Bełżyce. Na drodze wojewódzkiej nr 747 Lublin – Opole Lubelskie zderzyły się dwa pojazdy. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Zadysponowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jak nas poinformowano, zdarzenie miało miejsce na wysokości sklepu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca toyotą kobieta jechała w kierunku Bełżyc. Wykonując manewr skrętu w lewo nie ustąpiła jednak pierwszeństwa przejazdu kierowcy hyundaia, który poruszał się z naprzeciwka. W wyniku tego doprowadziła do zderzenia obu pojazdów.
W zdarzeniu poszkodowane zostały dwie osoby, które przetransportowano do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Droga jest całkowicie zablokowana. Pojazdy kierowane są na objazd.
(fot. lublin112, nadesłane – Jacek)
oczy ma toto do malowania .
Jak głęboko w du*ie trzeba mieć oczy, żeby wymusić w ten sposób? A takich wymuszeń jest naprawdę sporo. Ja wiem, że czasem można się zagapić, czegoś nie zauważyć, przegapić znak… ale skręcić przed auto, które masz wprost przed sobą na linii wzroku? Widoczność idealna, nie trzeba się rozglądać. Niepojęte.
Brak widzenia stereoskopowego-umiejętności oceny odległości. Jedna z predyspozycji jakie powinien posiadać bezpieczny kierowca… Baba nie powinna wsiadać za kierownice-ale feminizm i „hawajska dla wszystkich” (prawo jazdy też) zrobiły robotę w tym konkretnym przypadku.
1 Śmigłowiec ratowniczy 2 karetki 3 zastępy straży a policja na bombach dojeżdża jak zwykle ostatnia kiedy to szybko trzeba było organizować objazdy itd. Chyba za dużo się od nich wymaga jak po krzakach zaczynają się chować…
Otóż nie trzeba było objazdów, wystarczyło strzelić parę fotek, pomierzyć co trzeba w parę minut i auta z trasy. Ranni już dawno przetransportowani. Zderzyli się akurat przy zatoce autobusowej naprzeciwko sklepu, więc miejsca aż nadto. Przejeżdżałem tamtędy parę minut po zdarzeniu, ranni już byli wyjęci z wraków przez świadków, pierwsza pomoc udzielona, spokojnie dało się przejechać. Ale nie, trzeba u nas celebrować bizantyjskie ceremonie, bo jakby tak któryś z uczestników po naradzie rodzinnej stwierdził, że to jednak tak nie było, to trzeba mieć kupę kwitów i bumag, żeby później latać z tym 2 lata po sądach. Rozumiem, że jakby ktoś zginął, to trzeba zbadać szczegółowo okoliczności, ale tutaj tylko blacha się pogięła.
Kiedy wreszcie Policja ruszy zatłuszczone tyłki i zacznie pilnować porządku na drogach. Polacy to paskudny naród, jak nie ma pały nad ich głowami, to hulaj dusza piekła nie ma. Głupota i chamstwo kierowców doprowadza do takich sytuacji, że ratownicy i strażacy mają pełne ręce roboty. Apeluję do policjantów. Wasze zaangażowanie w prewencje, patrolowanie i karanie wszelkich wykroczeń i tępienie chamstwa na drodze odciąży przepracowane inne służby.
Wyobraź sobie jakby to wyglądało gdyby się tak stało jak sugerujesz… jedzie sobie autko z kierowcą płci dowolnej lub nijakiej, a za nim radiowóz pilnujący jego poprawnej jazdy, a za tym drugi, który by pilnował czy policjanci z pierwszego dobrze wykonują swoje obowiązki, a potem trzeci…
Ciekawe czy kierowca jadacy na wlrost jechał 50km/h. Keśli nie to wspołwina
Choćby jechał i 100 na godzinę, to i tak wina kierującej toyotą
A to błąd właśnie
Pamiętam policje z Poniatowej w roku 1999. Bandzior Mirek i jego zona Iwona że Szkolnej w Poniatowej napadli na mojego chłopaka A policja wszystko umorzyła.
Policja powinna złapać tego wariata bo co dziennie w nocy po Bełżycach wariuję autem czarnym,jeszcze kogoś zabiję ,jak czyta to policja może byście go w końcu złapali bo co dziennie tak jest ze wariuję i słychać go na kilometr to łatwo go dorwać.
Już mają twoje IP, sama się przyznałaś że wariujesz i chcesz kogoś zabić.
” Bo ja tego pana nie widzialam ,a poza tym to jechał za szybko „
DW 747 – droga śmierci
Szerokość jednego pasa jezdni – 3 metry, szerokości chodnika wraz ze ścieżką rowerową po jednej stronie tej drogi 3 metry. DW 747 droga śmierci. I jeszcze te rowy.
Wypadek zdarzył się 50 metrow od siedziby osp matczyn, należącej do ksrg. Ciekawe jaka ekipa była pierwsza na miejscu zdarzenia⁉️