Franek porusza się na wózku, ale jest mistrzem Polski w pływaniu. Szukamy sponsora dla 14-latka
10:05 11-06-2017
Franek Sawa jest 14-latkiem poruszającym się na wózku. Choruje na bardzo rzadką chorobę – zespół Sjogrena-Larssona, są dwa takie przypadki w Polsce. Jego pasją jest sport, a mianowicie pływanie. Franek jest dwukrotnym mistrzem Polski w pływaniu. Pływa na 50 i 100 m stylem dowolnym oraz grzbietowym. Należy do AZS Start sekcja pływacka.
Niestety 14-latek nie maja żadnego sponsora, dlatego udział we wszystkich zawodach jest niemożliwy ze względu na koszty. Ostatnie mistrzostwa Polski odbyły się w Tychach 13-14 maja 2017, na których obronił tytuł zdobyty w poprzednim roku.
Na co dzień Franek uczęszcza do pierwszej klasy gimnazjum im. Sobieskiego w Lublinie, profil matematyczny. Jest wesołym pogodnym nastolatkiem. Trenuje 2 razy w tygodniu, jest również rehabilitowany 3 razy w tygodniu, jest to bardzo ważne ponieważ choroba cały czas postępuje.
Franek należy do fundacji „Zdążyć z pomocą”. Jego dzielna mama wychowuje Franka i jego siostrę samotnie i wspaniale sobie radzi pomimo wielu trudności.
Apelujemy o pomoc dla chłopca, ponieważ Franek wymaga stałej rehabilitacji. Pieniądze, można wpłacać na konto:
Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”
BPH O/ Warszawa 15 1160 0076 0000 3310 0018 2615
tytułem: 5379 Sawa Franciszek
Fundusze zostaną przeznaczone na :
– rehabilitację
– aparaty słuchowe
– pionizator
– turnusy sportowo-rehabilitacyjne.
Szukamy również sponsorów dla Franka, tak aby mógł uczestniczyć w zawodach. Fundusze potrzebne są m.in. na transport i noclegi. Niestety sekcja pływacka nie ma nawet koszulek, czapeczek, itp z logo klubu.
W mieniu Franka, za okazaną pomoc z góry dziękujemy!
Tutaj znajdziecie pełną informację o chorobie Franka i sposobach pomocy poprzez Fundację „Zdążyć z Pomocą”
2017-06-11 09:41:29
(fot. nadesłane)
Od wielu lat mam wiele tzw. pasji, ale uprawiam je na własny koszt, a jak mnie na uprawianie którejś nie stać to jej nie uprawiam.
Przez gardło bowiem nie przeszłoby mi twierdzenie: : „Mam pasję, chce być mistrzem, a Wy za to zapłaćcie”.
Od wielu lat zmagam się z rakiem jakim jest władza w Polsce. Jednak niestety jad (system) który jest skutkiem ubocznym tego oto pasożyta nie pozwala mi na osiągnięcie wszystkiego co możliwe.
Apeluje o przelew na moje konto dowolnej kwoty, bym mógł kupić mieszkanie, założyć rodzinę i dumnie wspierać naszych sportowców.
Przyznam, ze od kilku lat mam „pasję” bycia na emeryturze, ledwo mi jej starcza na opłaty, leki i michę…
Po za tym bez względu na to czy Wam się to spodoba, czy nie, przyznam też, że jakoś mi niespecjalnie zależy na mistrzostwie opisanego wyżej sportowca.
Po autograf też sie nie wybiorę – nie chce mi się.
Skoro ci nie zależy to po co komentujesz? Lepiej ci się zrobiło po hejtowaniu go? Brak ci ludzkiej empatii, a to, że ci na coś nie starcza to tylko i wyłącznie twoja wina. Jesteś po prostu niezaradny życiowo. Lepiej pomóc komuś kto jest kimś i jeździ na wózku, niż takiemu niedorajdzie, który ma żal do wszystkich dookoła, że mu na nic nie starcza. Więcej osiągnął w życiu ten 14-latek i ma więcej empatii do ludzi niż ty.
Dobrze napisane, ale do tego pustego łba to i tak pewnie nie trafi. Szkoda Twojego czasu. Pozdrawiam.
Mixfuntape, – A dlaczego Cię tak poruszył komentarz Chichota Losu? Przecież każdy człowiek ma prawo się wypowiedzieć na tak, albo na nie. A już ocena że nie wiele osiągnął w życiu jest bardzo niestosowna , empatia też nie wiele da jeśli ktoś nie posiada aż tyle aby finansowo pomóc. Niedorajdą nie jest wypracował sobie emeryturę.
Daj daj daj…
Jak ktoś zechce, to da. Nie twoja sprawa, co kto robi ze swoją kasą.