Działkowcy zadymili całą okolicę. Na miejsce wezwano strażaków (zdjęcia) 06:57 13-09-2020

Wczoraj wieczorem otrzymaliśmy od czytelników kilkanaście sygnałów związanych z dużym zadymieniem w rejonie al. Smorawińskiego i ul. Bursaki w Lublinie. Jak się okazało, na pobliskich ogródkach działkowych paliły się ogniska, w których wypalano pozostałości roślinne.

Wróć do pełnej wersji artykułu

46 komentarzy

LUBELAK 13 września 2020 o 14:16

No niezły ten grill…
ddrhrdh 13 września 2020 o 18:21

tam jest mała niecka…dym nie miał ujścia.to teraz siedzieli w tym dymie, a pojechali na działeczke odetchnąć świeżym powietrzem.
Kolupajlo 13 września 2020 o 21:48

W tej chwili już jest bardzo mało emerytów na działkach. Ostatnio masowo wykupują działki ludzie w przedziale wiekowym 30 – 40 lat. Domki też już zaczynają inaczej wyglądać, niż takie stare altanki. Właściciele stawiają domki, które średnio kosztują ok 40 tys. Kupić teraz taką działkę w Lublinie, to trzeba wydać od 20 tys do ok 40 tys (chodzi o zadbane działki). W Warszawie od 40 tys do 90 tys. Zatem nie takie slumsy…
jaceko 14 września 2020 o 08:32

Proszę Redakcję o zweryfikowanie i informację, czy ktokolwiek dostał jakiś mandat.
Na terenie Gminy Lublin n/p ustawy o odpadach z 14-12-2012 r. zakazuje się palenia otwartych ognisk.
podstawa prawna: ustawa o odpadach z 14.12.2012 r. – Dz.U.2013 poz. 21