Dachując audi uszkodził dwa auta i studnię. Uciekł z miejsca zdarzenia, zostawił rannych pasażerów (zdjęcia)
10:18 19-07-2024 | Autor: redakcja
fot. Policja Kraśnik
Do zdarzenia doszło w miniony piątek po południu w Bęczynie w powiecie kraśnickim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o dachowaniu auta osobowego marki Audi. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
– Jak wynika z dotychczasowych wstępnych ustaleń 24-letni mieszkaniec powiatu janowskiego kierując osobowym audi, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi, zjechał na pobocze, uderzył w studnię, zaparkowane dwa pojazdy i drzewo, ostatecznie lądując na dachu. W wyniku tego zdarzenia 25-letnia pasażerka odniosła obrażenia powyżej dni siedmiu i nieprzytomna trafiła do szpitala. Z kolei 25-letni pasażer odniósł obrażenia poniżej dni siedmiu – relacjonuje aspirant Paweł Cieliczko z kraśnickiej Policji.
Kierowca wydostał się z rozbitego auta i uciekł z miejsca zdarzenia jeszcze przed przybyciem policjantów.
– Wskutek wszczętych poszukiwań został odnaleziony na terenie Gminy Dzierzkowice. W poszukiwaniach brali też udział strażacy. Wymagał również pomocy lekarskiej. Została mu pobrana krew do dalszych badań. Policjanci wykonywali oględziny z udziałem technika kryminalistyki, zabezpieczali materiał dowodowy. Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał już zarzut spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe w kwocie 10 tysięcy złotych, nakaz powstrzymania się od prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz zakaz opuszczania kraju – wyjaśnia aspirant Paweł Cieliczko.
W prowadzonym postępowaniu policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Jeżeli zarzuty się potwierdzą to 24-latkowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności, przy czym sąd może zwiększyć tę karę nawet o połowę.
fot. Policja Kraśnik
fot. Policja Kraśnik
fot. Policja Kraśnik
fot. Policja Kraśnik
No jak!?
Jak tak można zapierda… na tak wąskiej drodze?!
Dlaczego kulsony wraz z miernota prokuratorska nie zastosowli zakazu opuszczania kraju i poręczenia w przypadku bandyty który spowodował wypadek i spłonęła 3 osobowa rodzina? Tatuś byzmesmen posmarował ? Teraz morderca wyleguje się w Dubaju.
A jego żona podobno złożyła pozew o grube odszkodowane z racji nagonki na rodzinę i jej straty moralne…
A pasażerowie byli prawie wniebowzięci.
Pijane bydle i tchórz. Powiesić? Skąd ! Dać mandat 50zł i pouczenie oraz wysłać na 10 sesji terapii antyalkoholowej.
Znowu ałdica wycofana z wyścigu. Zrobiło się bezpieczniej!
Polak? Zagraniczny? Kolejny badnyta wychowany na rolkach z titktoka zimowych wojowników…
Tyle szczęścia, że nie bawiło się tam żadne dziecko.
Wolmne somdy zaraz go wypuszczą na wolność bez dalszeh kontroli…
Majtczak też uciekł gule ze do Dubaju bo kulsony i prokur wator nie wydali zakazu opuszczania kraju po wypadku gdzie spaliła sie 3 osobowa rodzina. Tatuś ban dyty drogowego posmarował?
Znajomi których zostawiłaś powinni go skreślić jak znajomego, kumpla, a sąd powinniem ,,docenić,, jego zachowanie… Zabrać prawo jazdy, cobajmbuej zawiasy na dwa,trzy lata. Jeżeli dopuścił się recydywy za kraty do przemyślenia i poukladany sobie w głowie… Brak słow, totalne zdziczenie, głupota, brak dojrzałości I odpowiedzialności..! Badymane ego w krótkich porteczkach…
Jakie zawiasy, pucha bezwzględnie! I to co najmniej 2 lata.
Dumny obywatel.. pewnie z tych co im się należy wszystko.
super kolega zostawić rannych znajomych. Ten gość na pewno w lustro nie patrzy, wstyd mu patrzeć na siebie.
Niestety prawo traktuje ulgowo takich bandytów drogowych.