Budowa kolejnego odcinka drogi ekspresowej do Warszawy zakończona. Za tydzień otwarcie (zdjęcia)

Zakończyły się prace związane z budową kolejnego odcinka drogi ekspresowej S17 Lublin – Warszawa. Chodzi o 15 km trasy pomiędzy węzłem Skrudki a granicą województw lubelskiego i mazowieckiego.

Inwestor przeprowadził również większość odbiorów, co oznacza, że niebawem kierowcy będą mogli korzystać z nowej trasy. Połączy ona już udostępnione odcinki, a to oznacza, że ekspresowo będzie można przejechać od Piask aż do Garwolina, czyli odcinek 140 km w nieco ponad godzinę.

Jak z pewnością pamiętają jeszcze niektórzy z kierowców, przed laty tyle czasu potrafiło zająć pokonanie 30 km drogi z Lublina do Kurowa, czy też przejechanie przez wiecznie zakorkowany Garwolin.

Otwarcie nowego odcinka ma nastąpić w piątek 6 września. W planach jest wizyta przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury. Trasa przebiega po północno – wschodniej stronie istniejącej drogi krajowej nr 17, omijając miejscowości Niwa Babicka, Nowa Dąbia oraz miasto Ryki.

Przygotowania do budowy rozpoczęły się w 2008 roku, kiedy to opracowano Studium Techniczno – Ekonomiczno – Środowiskowe. Przez kolejne lata gromadzono kolejne niezbędne dokumenty i pozwolenia a pod koniec września 2013 roku ogłoszono przetarg na realizację inwestycji. Umowa z wykonawcą, firmą PORR Polska, została podpisana na początku października 2015 roku. Prace związane z budową trasy wykonywało 69 zatwierdzonych podwykonawców. Całość kosztowała 609 mln zł.

Będzie to trzeci oddany do użytku fragment budowanej drogi ekspresowej S17 Lublin – Warszawa. W połowie czerwca otwarto 13 kilometrów trasy pomiędzy węzłami Kurów Zachód i Skrudki zaś na początku lipca udostępniono ok. 30 km drogi od granicy województw do początku obwodnicy Garwolina.

Jeżeli chodzi o kolejne odcinki trasy do Warszawy, to w IV kwartale należy się spodziewać oddania do użytku 13 km od obwodnicy Garwolina do obwodnicy Kołbieli a pod koniec roku 15 km fragmentu od końca obwodnicy Kołbieli do węzła Lubelska. Najdłużej prace potrwają na obwodnicy Kołbieli, jednak jest szansa, że również w tym roku pojadą nią kierowcy. Jednak tylko jedną jezdnią, na której ruch będzie się odbywał w obu kierunkach.

Galeria zdjęć

Następna strona

(fot. GDDKiA)