Zamkną al. Solidarności w Lublinie. A potem zmiany, zmiany, zmiany
22:50 04-07-2014
Od samego rana w sobotę drogowcy zamykają dla ruchu al. Solidarności w Lublinie, czyli wyjazd z miasta w kierunku Warszawy. Kierowców przez cały tydzień czeka wiele zmian w organizacji ruchu oraz korków w tym rejonie miasta. Wszystko to związane jest z układaniem na al. Solidarności nawierzchni, a wykonanie tej operacji nie jest możliwe przy ciągłym ruchu pojazdów. Dlatego też, na odcinku od al. Sikorskiego do al. Warszawskiej ulica zostaje całkowicie wyłączona z ruchu.
Żeby nie było zamieszania, ustawione zostały właściwe znaki, informujące kierowców o objeździe. Duże tablice ustawione zostały na każdym kierunku jazdy prowadzącym w kierunku al. Solidarności. Jest jednak pewne, że część kierowców, którzy jeżdżą na pamięć i tak je zignoruje, wjeżdżając w zamkniętą dla ruchu część ulicy. Specjalnie dla nich, przed samym placem robót przygotowano miejsce gdzie będą mieli możliwość zawrócenia i powrotu do al. Sikorskiego.
Sam objazd został wytyczony przez al. Sikorskiego oraz al. Warszawską, gdzie specjalnie na dwa weekendy otwarty dla ruchu zostanie nowy wiadukt. Na ten czas, wznowią działanie sygnalizacje świetlne na al. Warszawskiej, pierwsza przy kościele, druga na skrzyżowaniu z ul. Czeremchową. W tym czasie drogowcy mają ułożyć nawierzchnię na jednej nitce al. Solidarności oraz na wjazdach na wiadukt. W poniedziałek rano ruch wróci do starych zasad a wiadukt na al. Warszawskiej znów zostanie zamknięty dla ruchu.
Przez pięć dni, czyli do piątku, robotnicy zabiorą się za układanie nawierzchni na drugiej nitce al. Solidarności, tej wyłączonej z ruchu. Dodatkowo nowy dywanik asfaltowy zostanie ułożony na al. Warszawskiej na wjeździe na wiadukt oraz na samym wiadukcie. A od soboty ponownie al. Solidarności zostanie zamknięta a ruch będzie się odbywał tak samo jak w najbliższy weekend. Inaczej będą też kursowały autobusy. Linie 18, 20 oraz 37 pojadą przez al. Warszawską zaś linia 718 zostanie zawieszona.
(fot. lublin112)
2014-07-04 22:37:07
Ojo-joj to się będzie działo jutro już słyszę ten sajgon na kanale 19 cb
Bedzie sie działo i znowu nocy bedzie mało by wyjechac z Lublina
W takim razie willowa, gajowa i zbożowa , będą tym razem zakorkowane, chyba 🙂
Świetnie! Nie mogę się doczekać kiedy wreszcie skończą tą obwodnicę. Lublin odetchnie, kiedy sznur tirów nie będzie jeździł pod zamkiem.
Na Warszawskiej sajgon. Cała długość i jeszcze trochę stoi ale o dziwo w stronę Lublina. Wyjazdowo raczej pustki. Zbożowa też niezbyt zakorkowana, ale ducha już mocno. Najlepiej ze Zbożowej pod szaszłyka jechać i wyjechać przy samym skrzyżowaniu na dole.
Ok. 17.00 jechałem w stronę miasta , masakra. Korek zaczynał się przed ul. Zbożową. a kończył przy Rondzie Honorowych Krwiodawców , jechałem przez ten odcinek ok. 30 min.. Jak wół stoi w okolicy SP nr. 14 tablica mówiąca o jeździe na zamek , ale przecież każdemu się śpieszy i nikt nikogo nie wpuszcza. Pewnie dodatkowo zator powstał dlatego że włączono sygnalizację przy kościele przy Al. Warszawskiej i przy ul. Czeremchowej. W stronę Warszawy samochody jechały jak gdyby nigdy nic.
Pytanie do @Czytelnik , jak Napisałeś :” .Najlepiej ze Zbożowej pod szaszłyka jechać i wyjechać przy samym skrzyżowaniu na dole ” , jakoś tego nie ogarniam , o jakim zjeździe Pisałeś ? , jeśli chodzi o szaszłyki przy ul. Solidarności to w żadnym wypadku nie dało się dziś tam dojechać poza ul. Północną.
Wybacz, ja nigdy nie miałem głowy do nazw ulic.
Warszawska->Zbożowa->Sławinkowska->Willowa, zaraz za Lidlem w prawo uliczka ostro w dół Nie ma na mapce jej nazwy ale jest on vis a vis Relaksowej. Do samego dołu i tam na dole w lewo w odcinek Północnej. I wyjeżdża się przy samym skrzyżowaniu Ducha z Solidarności.
P.s. Droga Redakcjo za tydzień znowu zamykają. Warto koło Czwartku/Piątku przestrzec czytelników o tym i o sytuacji z tego weekendu jaka na bank się powtórzy.
Cwaniaku pamiętaj że tak łatwo nie wciśniesz się przy skrzyżowaniu. Myślisz, że wszyscy którzy grzecznie czekają w korku na Willowej to gamonie i stoją właśnie po to żebyś Ty wjechał skracając drogę pobliskimi ścieżkami?