Zablokowana ul. Nadbystrzycka po wypadku na przejściu dla pieszych (zdjęcia)
07:25 24-01-2019
Do wypadku doszło w czwartek około godziny 7 na ul. Nadbystrzyckiej w Lublinie. Na przejściu dla pieszych, na wysokości Lubelskiego Klubu Jeździeckiego doszło do potrącenia pieszej przez pojazd osobowy. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący peugeotem mężczyzna jechał prawym pasem w kierunku centrum. Na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił młodą kobietę, która przechodziła przez jezdnię ze strony lewej na prawą względem kierunku jazdy pojazdu. Jak wyjaśniali świadkowie, kierowca zignorował fakt, iż na lewym pasie zatrzymywały się pojazdy aby przepuścić pieszą.
Poszkodowana 17-latka została przetransportowana do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Ulica Nadbystrzycka w kierunku centrum jest całkowicie zablokowana. Omijajcie ten rejon miasta. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać do godziny 9.
W związku z wypadkiem linie nr: 8, 15, 19, 39, 40, 44, 157 i 161 w
kierunku centrum jeżdżą objazdem przez ul. Filaretów – Zana.
(fot. nadesłane Tomasz, lublin112.pl0)
sprawa jest prosta, kierowca – idiota albo zaspany, dziewczyna to samo, z tym że kierowca w najgorszym wypadku resztę życia przesiedzi sobie w ciepłym miejscu, grając w karty i oglądając kwadratowe słońce, a dziewczyna – kalectwo, wózek albo i gorzej. Piesi może i mają wszędzie pierwszeństwa, ale w zderzeniu z 1,5t kupą żelastwa nie będzie miało to znaczenia. Kierowca pójdzie do więzienia a pieszy na cmentarz, więc niech nikt nie używa argumentu, że wina kierowcy bo pieszy miał pierwszeństwo, Wina kierowcy jest oczywista w tym wypadku ale jeżeli pieszy chce żyć to niech patrzy na ulice. Większości potrąceń dałoby się uniknąć jakby ludzie patrzyli na ulice zamiast wchodzić jak święte krowy bo „ja mam pierwszeństwo…”
To że pieszy miał tutaj pierwszeństwo to jedno.
A zupełnie osobną kwestią jest to, że ten, który go potrącił nie miał prawa omijać na PDP, nawet gdyby na pasach nie było w tym czasie nikogo.
Także zarówno niewinność pieszego, jak i wina kierowcy są w tym przypadku podwójne. I dlatego też podwójnie nie na miejscu jest tutaj Twój komentarz.
Wiadomo co z Tą dziewczyną? Wie ktoś czy to Ania z LO Kuncewiczów ?
Nie, to nie Ania.
Heh,dalej to samo.Lepiej dopisać na kolanie kilka zdań do PoRD i po temacie,a dbanie o bezpieczeństwo (za drogo) do kosza.Dalej uważacie,że nie potrzeba świateł na PDP i PDR przez wielopasmowe jezdnie lub tam gdzie jest duży ruch pieszych?Może nie zapewnia to max bezpieczeństwa,ale w cywilizowanych krajach się sprawdza.Tak sobie myślę czemu ustawodawca nie poszedł całkiem na łatwiznę(polikwidować wszystkie przejścia,postawić znaki pieszych przed wjazdem do każdego miasta) i pozamiatane.
Proszę rodzinę dziewczyny o kontakt, mam do przekazania ważne informacje. Mój e-mail: [email protected]
Już przekazuje emaila, ze strony poszkodowanej dziękuje za pomoc
to pewnie jeden z adwokatow ktory chce sie dorobic na wypadku, i zero kasy dladziewczyny albo ochłapy , takich spraw mase jest.
„Artur” Pisałam do Pana maila z numerem telefonu, także jeśli ma Pan jakieś informacje to proszę dzwonić. Jestem siostrą poszkodowanej, także proszę o kontakt.
Artur jesteś walczącym o odszkodowania ha ha ha !!!!!!! Tak się tylko pytam
Za wyprzedzanie lub omijanie na PDP oraz przechodzenie pieszych na CZERWONYM świetle ustanowiłbym na ten przykład 10 000 zł mandatu i 0 pkt. karnych dodatkowo po montowałbym kamery (myślę że inwestycja by się szybko wróciła) ściśle egzekwując prawo oglądając nagrania – reasumując raczej by nie było przypadków potrącania pieszych.
Aby nie było pijanych kierowców wprowadziłbym karę śmierci za to przestępstwo (i nie tylko to) – jeśli znalazłby się odważny siąść za kółko pijanym to tylko na chwilę – drugi raz by nie siadł
Ale po co ten symetryzm pomiędzy kierowcami wyprzedzającymi i omijającymi na PDP a pieszymi przechodzącymi na czerwonym świetle, skoro ci pierwsi ryzykują cudzym życiem, a ci drudzy – wyłącznie swoim?
Nie bronię kierowcy, ale pieszy powinien takze zachowac szczegolna ostroznosc chociażby na ulicy glebokiej gdy korki na cala dlugosc ulicy, pieszy idacy od lewej strony jest niewidoczny za samochodami, ktore stoją w korku. Polecam zwolnienie na środku przejscia i spojrzenie czy oby jakis kierowca nie jedzie. Latwo uniknac tragedii tym bardziej ze samochód nie jest w stanie zatrzymac sie tak szybko jak pieszy…
to jest moja kobieta,żyje ma połamane biodro i rączkę. 🙁
Bezmózgi kretyn trochę daleko stoi i nie widać nawet śladów hamowania. Zawsze powtarzam, że nawet na zielonym świetle trzeba uważać to sporo kretynów jeździ po drogach. Kiedyś przechodziłem z kolega po przejściu na zielonym świetle na skrzyżowaniu czy „Poczekajce” i musieliśmy dosłownie uciekać, bo rozpędzona baba wjechała na przejście i zamiast się zatrzymać jeszcze przyspieszała i groziła nam pięścią – azja normalnie.