Winny, czy niewinny? Sprawą skazanego na dożywocie Arkadiusza Kraski zajmą się lubelscy śledczy

Prokuratura Regionalna w Lublinie zajmie się sprawą skazanego na dożywocie Arkadiusza Kraski. Jest to decyzja Prokuratury Krajowej, która postanowiła przenieść śledztwo ze Szczecina do Lublina aby zapewnić większy obiektywizm w ocenie materiału dowodowego oraz uniknąć stronniczości. Oznacza to, że teraz lubelscy śledczy będą musieli ocenić, czy Kraska ma coś wspólnego z zabójstwem dwóch mężczyzn, do którego doszło 20 lat temu w Szczecinie.

Ówczesne śledztwo wykazało, że były to porachunki pomiędzy grupami przestępczymi. Marek C. i Robert S. zginęli w pobliżu jednej ze szczecińskich stacji benzynowych od strzałów z broni palnej. Niebawem dwóch świadków wskazało na Arkadiusza Kraskę jako sprawcę zabójstwa. Byli to przestępcy, którzy w zamian za nadzwyczajne złagodzenie dla siebie kar, zdecydowali się na współpracę z prokuraturą.

Pomimo tego, że Kraska miał alibi na ten dzień, jak również niezgodność pomiędzy zeznaniami obu świadków oraz wykluczające się szczegóły, w marcu 2001 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie uznał go za winnego dokonania zbrodni. Wyrok brzmiał: dożywotni pobyt w zakładzie karnym. Orzeczenie to utrzymał w mocy Sąd Apelacyjny w Poznaniu.

Po latach Prokuratura Regionalna w Szczecinie złożyła wniosek o wznowienie sprawy. Wskazywano w nim na możliwość m.in. spreparowania dowodów oraz mataczenia w śledztwie co mogło mieć wpływ na orzeczenie sądu a w konsekwencji na skazanie niewinnego człowieka. Jeden ze świadków przyznał się do składania nieprawdziwych zeznań. W wyniku tego w maju b.r. Sąd Najwyższy wstrzymał dalsze wykonywanie kary a Arkadiusz Kraska wyszedł na wolność.

Niebawem jednak szczecińscy śledczy wycofali się z wniosku o uniewinnienie i tym razem postanowili apelować o wznowienie procesu. Uznano bowiem, że dowody wskazujące na nieprawidłowości popełnione w trakcie prowadzonego przed laty śledztwa nie mogą świadczyć o tym, że Kraska jest niewinny. Z kolei ponowne przeprowadzenie postępowania przed sądem pozwoli na pełną weryfikację dowodów, zarówno zgromadzonych przed 20 laty, jak też obecnie i tym samym wskaże winę lub niewinność Kraski.

(fot. Polsat)