W drugiej połowie października ulicami Kraśnika przejdzie pierwszy w tym mieście marsz równości. Organizatorem wydarzenia jest stowarzyszenie HEJT STOP z siedzibą w Warszawie.
Krzyczą, drą twarz, że jesteśmy inni i się z tym obnoszą. Po co? Czy od tego chodzenia staną się inni, czy myślą, że od tego zostaną polubienia i zaakceptowani przez społeczeństwo? Przypomina mi to trochę płacz 5 latka, który płacze i skarży się mamie, że nie lubią go koledzy i dokuczają mu w przedszkolu. Czy od tego, że 5 latek poskarzy się mamie koledzy go polubią, czy mama wymusi akceptację tego 5 latka na rówieśnikach? Otóż nie. Efekt będzie przeciwny do zamierzonego. Ludzie mają masę problemów są chorzy (naprawdę ciężko chorzy), niepełnosprawni, cierpią na bezpłodność, impotencje, są biedni, mają problemy w pracy, chłopak nie podoba się dziewczynom, dziewczyna chłopakom, czy od tego , że ktoś się skarży świat stanie się inny, dziewczyna znajdzie powodzenie wśród chłopaków, a chłopak wśród dziewczyn. Retoryczne pytanie. Jak ktoś ma jakieś defekty to powinien próbować je zmienić, a jeśli zmienić ich nie może, bo są zbyt głęboko posunięte lub nie chce to powinien nauczyć się z nimi żyć, a nie epatowac tym całe społeczeństwo. Tyle w temacie.
Moreales
Warszawka robi sobie wyjazdówkę hehe będą korki w Kraśniku haha
Andrzej
Dodam jeszcze, że są dużo większe dramaty ludzi niż bycie gejem/lesbijką np. kobieta bardzo by chciała zajść w ciążę i móc urodzić własne dziecko, ale nie może mieć dzieci. Albo ktoś jest przykuty do wózka inwalidzkiego nie ze swojej winy wskutek wypadku. Pamięta czasy kiedy był młody, zdrowy, mógł sam.wyjsc z domu, miał przyjaciół. Ci LGBT mają tą przewagę nad tymi osobami, że mogą żyć w swoim świecie i być w nim szczęśliwe. Współczesne czasy, technika wychodzi im na przeciw. Są portale internetowe, grupy wsparcia, mogą się poznawać przez Internet, czego jeszcze 20, 30 lat temu nie było. A że czasem obrywają…Ludzie obrywają za różne rzeczy np. za wygląd, za to, że noszą okulary itd. Co ma zrobić np. chłopak, którego matka związała się z cudzoziemcem i który, przez to jest innego koloru skóry. Nie ukryje tego, a musi wychodzić na ulicę, chodzić do szkoły itd. Ci z LGBT mają tą przewagę, że nie muszą pewnych rzeczy na ulicy publicznie demonstrować, a w związku z tym na ulicy nie spotkają ich żadne nieprzyjemności, a w 4 ścianach mogą robić co chcą.
anka
Cóż za wydarzenie! A jaki postęp! Dotychczas ludzie uważali, że kwestia ich życia intymnego, upodobań, itp. jest ich prywatną sprawą, a teraz proszę parady, widowiska, itp. Chcecie nimi udowodonić, że wszystko z Wami w porządku? Myślicie, że będziecie szczęsliwsi jak pozostała część społeczeństwa będzie Wam przytakiwać? Nie. To będzie tylko jedno wielkie zakłamanie. A co do równości, to tej nie było i nie ma, bo jest to niemożliwe. Jeden jest ładny, drugi brzydszy, jeden ma zdrowie „jak koń”, a drugi co chwilę choruje, itd. itp. Mówiąc np. głupiemu, że jest mądry robimy mu tylko krzywdę, bo przez to nigdy nie będzie miał szansy zmądrzeć. Tolerancja zaś to nie bezmyślna akceptacja wszystkiego.
Niefajnie
Nie myl tolerancji z tumiwisizmem.
inny
Akurat w tym wypadku, nie miałbym nic przeciw lockdownowi 23 października w Kraśniku. Nie, nie dlatego, że mam coś do LGBT. Wielu moich znajomych określa się jako osoby LGBT. Ale jestem przeciw dlatego, że znowu „stolyca” kręci zadymę. Tak w Kraśniku jak i na Lubelszczyźnie w spokoju funkcjonują osoby bi, trans czy homo i takie inspirowane przez cwaniaczków warsiawskich zadymy jedynie szkodzą tym normalnym ludziom. Gdyby marsz organizowaliby Kraśniczanie – sam w ramach wsparcia mogę dołączyć, ale „stolicznym” zadymiarzom i prowokatorom na gościnnych występach mówię nie. Mam nadzieję że ktoś to skutecznie powstrzyma.
Bawarska szachownica
Wielebny Kraśnicki poprowadzi,bo łatwo zabłądzić ,chowajcie kury,bo przestaną znosić jajka.
?
Jestem brzydka i nijaka nikt mnie nie chce to przynajmniej sobie pokrzycze.
Olo
To tak jak bym krzyczał na osiedlu że mam hemoroidy skąd te dzbany się biorą?
Marek
Przez ogłoszenie całemu światu, że Kraśnik jest strefą wolną od LGBT reputacja tego miasta została zniszczona, dotacje odebrane, bratnie miasta opuszczone. Kraśnik wyszedł na nietolerancyjny, homofobiczny europejski zaścianek. Wesoły, przyjazny przemarsz z tęczowymi flagami nikomu nie zaszkodzi, a reputację pomoże odbudować. Pomoc Warszawy jest wskazana. Nie czas tu na źle pojęte lokalne patriotyzmy.
mmm
Tam wszyscy zdrowi w domku??
Marabut1
Podzedł Marek na jarmarek…
To już w warsiawce za mało wam miejsca na eksponowanie tych waszych wątpliwych wdzięków?
tsenre
To nie jest wesoły przemarsz, tylko ekshibicjonizm.
Lekarka
Reputacja zostanie zniszczona jak po Kraśniku będą się pałetać zboczeńcy to dopiero wstyd na cały kraj.
Krzyczą, drą twarz, że jesteśmy inni i się z tym obnoszą. Po co? Czy od tego chodzenia staną się inni, czy myślą, że od tego zostaną polubienia i zaakceptowani przez społeczeństwo? Przypomina mi to trochę płacz 5 latka, który płacze i skarży się mamie, że nie lubią go koledzy i dokuczają mu w przedszkolu. Czy od tego, że 5 latek poskarzy się mamie koledzy go polubią, czy mama wymusi akceptację tego 5 latka na rówieśnikach? Otóż nie. Efekt będzie przeciwny do zamierzonego. Ludzie mają masę problemów są chorzy (naprawdę ciężko chorzy), niepełnosprawni, cierpią na bezpłodność, impotencje, są biedni, mają problemy w pracy, chłopak nie podoba się dziewczynom, dziewczyna chłopakom, czy od tego , że ktoś się skarży świat stanie się inny, dziewczyna znajdzie powodzenie wśród chłopaków, a chłopak wśród dziewczyn. Retoryczne pytanie. Jak ktoś ma jakieś defekty to powinien próbować je zmienić, a jeśli zmienić ich nie może, bo są zbyt głęboko posunięte lub nie chce to powinien nauczyć się z nimi żyć, a nie epatowac tym całe społeczeństwo. Tyle w temacie.
Warszawka robi sobie wyjazdówkę hehe będą korki w Kraśniku haha
Dodam jeszcze, że są dużo większe dramaty ludzi niż bycie gejem/lesbijką np. kobieta bardzo by chciała zajść w ciążę i móc urodzić własne dziecko, ale nie może mieć dzieci. Albo ktoś jest przykuty do wózka inwalidzkiego nie ze swojej winy wskutek wypadku. Pamięta czasy kiedy był młody, zdrowy, mógł sam.wyjsc z domu, miał przyjaciół. Ci LGBT mają tą przewagę nad tymi osobami, że mogą żyć w swoim świecie i być w nim szczęśliwe. Współczesne czasy, technika wychodzi im na przeciw. Są portale internetowe, grupy wsparcia, mogą się poznawać przez Internet, czego jeszcze 20, 30 lat temu nie było. A że czasem obrywają…Ludzie obrywają za różne rzeczy np. za wygląd, za to, że noszą okulary itd. Co ma zrobić np. chłopak, którego matka związała się z cudzoziemcem i który, przez to jest innego koloru skóry. Nie ukryje tego, a musi wychodzić na ulicę, chodzić do szkoły itd. Ci z LGBT mają tą przewagę, że nie muszą pewnych rzeczy na ulicy publicznie demonstrować, a w związku z tym na ulicy nie spotkają ich żadne nieprzyjemności, a w 4 ścianach mogą robić co chcą.
Cóż za wydarzenie! A jaki postęp! Dotychczas ludzie uważali, że kwestia ich życia intymnego, upodobań, itp. jest ich prywatną sprawą, a teraz proszę parady, widowiska, itp. Chcecie nimi udowodonić, że wszystko z Wami w porządku? Myślicie, że będziecie szczęsliwsi jak pozostała część społeczeństwa będzie Wam przytakiwać? Nie. To będzie tylko jedno wielkie zakłamanie. A co do równości, to tej nie było i nie ma, bo jest to niemożliwe. Jeden jest ładny, drugi brzydszy, jeden ma zdrowie „jak koń”, a drugi co chwilę choruje, itd. itp. Mówiąc np. głupiemu, że jest mądry robimy mu tylko krzywdę, bo przez to nigdy nie będzie miał szansy zmądrzeć. Tolerancja zaś to nie bezmyślna akceptacja wszystkiego.
Nie myl tolerancji z tumiwisizmem.
Akurat w tym wypadku, nie miałbym nic przeciw lockdownowi 23 października w Kraśniku. Nie, nie dlatego, że mam coś do LGBT. Wielu moich znajomych określa się jako osoby LGBT. Ale jestem przeciw dlatego, że znowu „stolyca” kręci zadymę. Tak w Kraśniku jak i na Lubelszczyźnie w spokoju funkcjonują osoby bi, trans czy homo i takie inspirowane przez cwaniaczków warsiawskich zadymy jedynie szkodzą tym normalnym ludziom. Gdyby marsz organizowaliby Kraśniczanie – sam w ramach wsparcia mogę dołączyć, ale „stolicznym” zadymiarzom i prowokatorom na gościnnych występach mówię nie. Mam nadzieję że ktoś to skutecznie powstrzyma.
Wielebny Kraśnicki poprowadzi,bo łatwo zabłądzić ,chowajcie kury,bo przestaną znosić jajka.
Jestem brzydka i nijaka nikt mnie nie chce to przynajmniej sobie pokrzycze.
To tak jak bym krzyczał na osiedlu że mam hemoroidy skąd te dzbany się biorą?
Przez ogłoszenie całemu światu, że Kraśnik jest strefą wolną od LGBT reputacja tego miasta została zniszczona, dotacje odebrane, bratnie miasta opuszczone. Kraśnik wyszedł na nietolerancyjny, homofobiczny europejski zaścianek. Wesoły, przyjazny przemarsz z tęczowymi flagami nikomu nie zaszkodzi, a reputację pomoże odbudować. Pomoc Warszawy jest wskazana. Nie czas tu na źle pojęte lokalne patriotyzmy.
Tam wszyscy zdrowi w domku??
Podzedł Marek na jarmarek…
To już w warsiawce za mało wam miejsca na eksponowanie tych waszych wątpliwych wdzięków?
To nie jest wesoły przemarsz, tylko ekshibicjonizm.
Reputacja zostanie zniszczona jak po Kraśniku będą się pałetać zboczeńcy to dopiero wstyd na cały kraj.