Ul. Koryznowej: Nastolatka potrącona na przejściu dla pieszych
19:42 05-11-2014
Do wypadku doszło w środę przed godziną 17. na ulicy Koryznowej w Lublinie. Na wysokości ulicy Pankiewicza piesza została potrącona przez samochód osobowy. Jak nas poinformowano, kierujący citroenem mężczyzna wjechał na przejście dla pieszych, pomimo że na sąsiednim pasie inne auta się zatrzymywały, by przepuścić przechodzącą przez jezdnię pieszą.
Poszkodowana w wieku ok. 15 lat została przetransportowana do szpitala. Pomocy medycznej wymagał także kierujący pojazdem, który w wyniku zdarzenia zaczął odczuwać problemy z sercem.
Postępowanie w tej sprawie prowadza teraz funkcjonariusze lubelskiej drogówki. Przez blisko godzinę ruch w miejscu zdarzenia był znacznie utrudniony. Tworzyły się spore korki.
Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od czytelników. DZIĘKUJEMY!
(fot. nadesłane)
2014-11-05 19:31:00
powinien oglądać krakowski program „jedź bezpiecznie”
niezle jej przywalil, dziewczyna 5-7metrow za przejsciem wyladowala. troche wiecej ostroznosci i przewidywania na drodze, bo skoro samochody na pasie obok zatrzymaly sie przed przejsciem to znaczy ze raczej ktos tamtedy idzie!
ostroznosci i przewidywania na drodze? raczej rozumu, nie trzeba być wielce uczonym aby wiedzieć co się może stać, wystarczy pomyśleć i będzie bezpieczniej, przywilej jakim jest prawo jazdy do czegoś zobowiązuje.
Nie chcę bronić kierowcy, ale przejścia na Koryznowej nie należą do najbezpieczniejszych. Tam jest coś nie tak, z ich oświetleniem. Niby są latarnie, ale to światło (nie wiem czy przez dużą ilość drzew) bardzo się rozprasza i miejsca przy których zaczynają się przejścia po prostu nie widać. Jak piesi są ubrani w czarne lub szare ubrania to po zmroku jest fatalnie.
zgadzam się z Kasią, często podczas deszczowej pogody widoczność jest tam bardzo słaba!
Ale cholerka dzisiaj nie padało. Ja też jestem kierowcą, ale „szoferów”, którzy nie zatrzymują się przed przejściem w sytuacji, gdy na sąsiednim pasie zatrzymał się inny samochód, żeby przepuścić pieszego – powinno sie ostro karać. OSTRO! Bez taryfy ulgowej!
Słusznie.
Dwa przejścia na Koryznowej (przy Pankiewicza i Wiejskiej) są chyba najgorzej oświetlonymi na osiedlu, nie ważne słońce, deszcz, zmierzch czy środek nocy, na przejściu nie widać pieszych! A wystarczyłoby kilka odblaskowych oczek na jezdni i regulacja światła latarni.
Pieszym też by się przydała podwójna czujność. Niektórzy zachowują się jak nieśmiertelni. Smartfon przy uchu i nawet się nie obejrzy, bo przecież jest już na pasach.
tobie przynajmniej pół mózgu
lepiej ci?
Wczoraj bym studenta rozjechal na przejściu kleeberga andersa idiota zobaczył autobus i wystartował jak by kopa wtyl dostał dobrze ze się zatrzymał na wysepce debil jeszcze z wielkimi słuchawkami na kapuścianej głowie.
Pieszy na przejściu jest jak „święta krowa” !!!! Masz się zatrzymać i JUŻ !!!!!Ustąp babci,Ustąp matce z wózkiem,Ustąp PIESZEMU!!!!!!!! kORONA CI OD TEGO NIE SPADNIE !!!!!! I nie dyskutuj ,bo nie masz racji i!!!
Słuszne słowa. Kierowcy przed przejściem muszą nauczyć się zwalniać! W końcu do tego obliguje ich prawo! Jedyny sposób żeby to osiągnąć to edukacja i kary.
Ten kierowca popełnił najgorsze wykroczenie, omijał pojazdy stojące przed przejściem. Kodeks przewiduje za wyprzedzanie i omijanie pojazdów przed pasami aż 10 pkt. karnych. Prze niego młoda dziewczyna może zostać kaleką do końca życia. Trzeba zmienić przepisy na te obowiązujące w całej Europie, że pieszy już zbliżając się do przejścia ma całkowite pierwszeństwo. Utnie to wszystkie dywagacje, że pieszy mógł nie wchodzić, nie rozglądał się, mał smartfona przy uchu. Postawmy sprawę jasno: pieszy na przejściu ma być jak „święta krowa” to utnie raz na zawsze wszelkie dyskusje.
to może w drugą stronę – pieszy ma ustępować pojazdom, szczególnie na wiejskich drogach bez pobocza. Jedzie samochód złaź z jezdni.
Kierowca przed przejściem ma zachować należytą ostrożność, w przepisach nigdzie nie ma mowy o zwalnianiu. Nie ma też obowiązku zatrzymywać się przed przejściem i przepuszczać czekających pieszych – tego wymaga zwykła kultura jazdy. Ale na samym przejściu pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo. W tym przypadku pan zachował się jak ostatni osioł. Mam nadzieję, że oprócz mandatu za spowodowanie wypadku, czyli 250 PLN + 6 pkt dostanie też 10 pkt + 500 PLN za ominięcie pojazdów, które zatrzymały się przed przejściem. 16 pkt na koncie powinno na dłuższy czas nauczyć go przestrzegania przepisów.
A ja mam nadzieję, że jak jednak coś poważniejszego stało się tej dziewczynce (czego jej nie życzę rzecz jasna), to zamiast grzywny i punktów kierowca dostanie odsiadkę bez zawiasów (a niech to będzie i trzy miesiące aresztu, zamiast więzienia – byle bez zawiasów) i kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Co jak co, ale ominięcie innych, którzy zatrzymali się po to by puścić pieszych to już nie wykroczenie, to czystej wody bandytyzm drogowy.
Kilka Dni temu laska przechodziła na przejściu na ul. Narutowicza i tak dwa pasy przeszła ja stałam w korku i nawet się nie spojrzała w prawo czy auta się zatrzymały jadące od Politechniki tylko wali dalej….dostawczy stał przede mną i auto które jechało z przeciwka kierowca – mógł jej nie zauważyć jak wyskoczyła zza niego ledwo facet wyhamował a laska szła dalej….miałam otworzyć okno i jej coś powiedzieć bo Święta krowa powinna się przy najmniej spojrzeć czy nic nie jedzie!!!!!
A po co miała „spojrzewać” jak to może nie święta, ale głupia krowa bez odruchów samozachowawczych.
Była na pasach? Schodziła z przejścia? TAK! To kierowca zbliżając się do przejścia i widząc, że inne auta zasłaniają mu widoczność musi zakładać, że w każdej chwili pojawić się może pieszy! Odpowiedzialność spoczywa na kierowcy, musi sobie zdawać sprawę, że jeśli pieszemu coś się stanie to pójdzie siedzieć. Czy to takie skomplikowane?
To był młody szczyl morze w tym roku dostał prawko a taki to już super kierowca dla takich to na przejściu dla pieszych to noga na gaz , pieszy się nie liczy po co przechodzi jak samochod jedzie ?
to moja siostra została potrącona
xD wiem kim jesteś