Nie piszcie ludzie bez obrazy durnxot.kazdy człowiek posiadający prawo jazdy wie że winne ponosi wyłącznie traktorzysta …przepisy mówią jasną skrecasz musisz się upewnić w lusterko czy nikt cię nie wyprzedza .jeśli była by to kolizja ,sprawca wypadku jest wyłącznie traktorzysta ..to mówią przepisy ..A motocyklista dostał by tylko i wyłącznie mandat i punkty karne za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej i skrzyżowaniu i mandat za kierowanie bez uprawnień . A cała winę ponosi kierowca ciągnika ..takie mamy przepisy…A to że motocyklista się przyczynił do wypadku bo być może za szybko jechał i wyprzedzal w miejscach nie dozwolonych to inna bajka.winna obustronne ale w przepisach wina tylko i wyłącznie traktorzysta . Pozdrawiam nie doszkolonych.
złota
Oddaj PJ zani8m kogoś zabijesz. O ile masz.
Alan
Skąd motocyklista ..szkoda chlopa
Emancypowany
Boże ludzie facet kierunek miał włączony to po 1 po dwa 3 auta jechały za ciągnikiem po 3 nawet jeśli traktorzysta się upewnił przed skrętem w lewo czy nic go nie wyprzedza to jadący z dużą prędkością motocyklista który wyskoczył za samochodów to jak go miał zauważyć?? Zresztą do kontaktu pojazdów doszło praktycznie po wykonaniu manewru skrętu w lewo traktorzysty widać na załączonych zdjęciach . Następna kwestia jest taka że policja sprawdza osobiście stan techniczny pojazdu co jest załączone w protokole to oni decydują czy miał te kierunki światła hamulce itd a że odjechał to może był w szoku to już musi psycholog ocenić bo też mu się przyda. Przykra sprawa wyrazy współczucia dla rodziny
ssd
a jest tam faktycznie ciągła ??? a jest to oznaczone skrzyżowanie ?? pytam bo nie wiem jeżeli tak jest to przyczynił się motocyklista , ale kierowca ciągnika bez winy nie jest on jest sprawcą wypadku a motocyklsta wykroczenia i po temacie .
ElChupacabras
Jechałem tą drogą tuż po wypadku. Reanimacja dopiero się rozpoczęła. Bzdury, o tym, że policja nie informowała o objazdach można między bajki włożyć. Zostałem ze szczegółami poinformowany, jak mam objechać i gdzie wyjadę po objeździe. A takich 2 idiotów na motorach kilkanaście sekund wcześniej mnie wyprzedzało. I rzeczywiście mieli na budzikach 50 km/h. Tylko razy trzy. Jak widzę naklejki na autach, że motocykle są wszędzie, to śmiech mnie ogarnia 😀 To takie przypomnienie dla idiotów? Motocyklisty nie obowiązują przepisy? Nalepcie sobie jeszcze, że furmanki są wszędzie, TIRy, busy i rowery też się czają za każdym rogiem 😀
jun
dokładnie, co niby, ze są wszędzie? to znaczy, żeby uważać, bo ktoś może 150 za Tobą jechać jak jest 70?
Xyz
Następnego mniej 😉
rpm
Jechałem wczoraj ekspresówą z Lublina, Nie śpieszyło mi się,więc sunę 110, w lusterku grupa motocyklistów, jeden , dla szpanu czy dla adrenaliny wyprzedził mnie kilka centymetrów od lusterka, zaznaczam że jechał po moim pasie. Jechałem prawym pasem, blisko prawej ciągłej linii. Mam pytanie co ma oznaczać taki popis durnoty. Gdyby taki delikwent spowodował wypadek, bo widać było że nie przypadek , to zanim przyjechałaby karetka, albo później w szpitalu,czy też po rekonwalescencji, na ulicy, połamałbym mu nadgarstki, zmiażdżyłbym je.
Bo gdy potrzebujesz adrenaliny to jeździj sobie 5 milimetrów od barierek, a nie od spokojnych i zrównoważonych ludzi, takich jak ja.
motórzysta
a można było TORU nie likwidować.
Tak w sobotę – niedziele kilkudziesięciu może nawet +100 motocykli jeździło sobie w jednym miejscu.
Teraz te +100 motocykli co weeknd jeździ po mieście i okolicach.
Niestety cześć ludzi nie może się pogodzić z tym, że motocykl jest GŁOŚNY i SZYBKI i nikt nie kupuje takiej maszyny, żeby jeździć 110km/h po obwodnicy.
Skutek jest taki, że brak TORU w tak dużym mieście jak LBN gdzie z roku na rok przybywa SETKI motocykli powoduje „wyżywanie” się na drogach publicznych – czego oczywiście nie pochwalam w żadnym stopniu !
jun
po 1 jechał nie mając prawa jazdy czyli nie mając prawa do jechania, samo to już go obciąża, poza tym po komentarzach poparcia dla kogoś kto jeździ i najwyraźniej w ogóle nie zna zasad widać, że wielu jest takich jak on… super znafców, ekspertów, ja wiem najlepiej jak się jeździ bo widzę jak inni jeżdżą i to wystarczy i nie będę robił prawa jazdy
jun
no i w sumie to dobrze, że się wyeliminował bo tak jeźdżac mógłby zabić kogoś innego, a tak sprawiedliwość go załatwiła, nie powinno się mieć do nikogo pretensji, jeżeli się robi wszystko żeby prowokować los nie mając szacunku dla życia i zdrowia innych
Ksionc
Sam znalazł sobie lekarstwo na własną głupotę. Dobrze, że nikt postronny nie ucierpiał. Sam sobie winien, wyprzedzając na skrzyżowaniu.
Nie piszcie ludzie bez obrazy durnxot.kazdy człowiek posiadający prawo jazdy wie że winne ponosi wyłącznie traktorzysta …przepisy mówią jasną skrecasz musisz się upewnić w lusterko czy nikt cię nie wyprzedza .jeśli była by to kolizja ,sprawca wypadku jest wyłącznie traktorzysta ..to mówią przepisy ..A motocyklista dostał by tylko i wyłącznie mandat i punkty karne za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej i skrzyżowaniu i mandat za kierowanie bez uprawnień . A cała winę ponosi kierowca ciągnika ..takie mamy przepisy…A to że motocyklista się przyczynił do wypadku bo być może za szybko jechał i wyprzedzal w miejscach nie dozwolonych to inna bajka.winna obustronne ale w przepisach wina tylko i wyłącznie traktorzysta . Pozdrawiam nie doszkolonych.
Oddaj PJ zani8m kogoś zabijesz. O ile masz.
Skąd motocyklista ..szkoda chlopa
Boże ludzie facet kierunek miał włączony to po 1 po dwa 3 auta jechały za ciągnikiem po 3 nawet jeśli traktorzysta się upewnił przed skrętem w lewo czy nic go nie wyprzedza to jadący z dużą prędkością motocyklista który wyskoczył za samochodów to jak go miał zauważyć?? Zresztą do kontaktu pojazdów doszło praktycznie po wykonaniu manewru skrętu w lewo traktorzysty widać na załączonych zdjęciach . Następna kwestia jest taka że policja sprawdza osobiście stan techniczny pojazdu co jest załączone w protokole to oni decydują czy miał te kierunki światła hamulce itd a że odjechał to może był w szoku to już musi psycholog ocenić bo też mu się przyda. Przykra sprawa wyrazy współczucia dla rodziny
a jest tam faktycznie ciągła ??? a jest to oznaczone skrzyżowanie ?? pytam bo nie wiem jeżeli tak jest to przyczynił się motocyklista , ale kierowca ciągnika bez winy nie jest on jest sprawcą wypadku a motocyklsta wykroczenia i po temacie .
Jechałem tą drogą tuż po wypadku. Reanimacja dopiero się rozpoczęła. Bzdury, o tym, że policja nie informowała o objazdach można między bajki włożyć. Zostałem ze szczegółami poinformowany, jak mam objechać i gdzie wyjadę po objeździe. A takich 2 idiotów na motorach kilkanaście sekund wcześniej mnie wyprzedzało. I rzeczywiście mieli na budzikach 50 km/h. Tylko razy trzy. Jak widzę naklejki na autach, że motocykle są wszędzie, to śmiech mnie ogarnia 😀 To takie przypomnienie dla idiotów? Motocyklisty nie obowiązują przepisy? Nalepcie sobie jeszcze, że furmanki są wszędzie, TIRy, busy i rowery też się czają za każdym rogiem 😀
dokładnie, co niby, ze są wszędzie? to znaczy, żeby uważać, bo ktoś może 150 za Tobą jechać jak jest 70?
Następnego mniej 😉
Jechałem wczoraj ekspresówą z Lublina, Nie śpieszyło mi się,więc sunę 110, w lusterku grupa motocyklistów, jeden , dla szpanu czy dla adrenaliny wyprzedził mnie kilka centymetrów od lusterka, zaznaczam że jechał po moim pasie. Jechałem prawym pasem, blisko prawej ciągłej linii. Mam pytanie co ma oznaczać taki popis durnoty. Gdyby taki delikwent spowodował wypadek, bo widać było że nie przypadek , to zanim przyjechałaby karetka, albo później w szpitalu,czy też po rekonwalescencji, na ulicy, połamałbym mu nadgarstki, zmiażdżyłbym je.
Bo gdy potrzebujesz adrenaliny to jeździj sobie 5 milimetrów od barierek, a nie od spokojnych i zrównoważonych ludzi, takich jak ja.
a można było TORU nie likwidować.
Tak w sobotę – niedziele kilkudziesięciu może nawet +100 motocykli jeździło sobie w jednym miejscu.
Teraz te +100 motocykli co weeknd jeździ po mieście i okolicach.
Niestety cześć ludzi nie może się pogodzić z tym, że motocykl jest GŁOŚNY i SZYBKI i nikt nie kupuje takiej maszyny, żeby jeździć 110km/h po obwodnicy.
Skutek jest taki, że brak TORU w tak dużym mieście jak LBN gdzie z roku na rok przybywa SETKI motocykli powoduje „wyżywanie” się na drogach publicznych – czego oczywiście nie pochwalam w żadnym stopniu !
po 1 jechał nie mając prawa jazdy czyli nie mając prawa do jechania, samo to już go obciąża, poza tym po komentarzach poparcia dla kogoś kto jeździ i najwyraźniej w ogóle nie zna zasad widać, że wielu jest takich jak on… super znafców, ekspertów, ja wiem najlepiej jak się jeździ bo widzę jak inni jeżdżą i to wystarczy i nie będę robił prawa jazdy
no i w sumie to dobrze, że się wyeliminował bo tak jeźdżac mógłby zabić kogoś innego, a tak sprawiedliwość go załatwiła, nie powinno się mieć do nikogo pretensji, jeżeli się robi wszystko żeby prowokować los nie mając szacunku dla życia i zdrowia innych
Sam znalazł sobie lekarstwo na własną głupotę. Dobrze, że nikt postronny nie ucierpiał. Sam sobie winien, wyprzedzając na skrzyżowaniu.