Widzę , że rodzinka i kolesie stają w obronie zabójcy. Każdy samochód posiada światła – nawet przy krótkich można dostrzec człowieka lub zwierzę. I co to ma być za tłumaczenie że został oślepiony,bronicie nie tego człowieka co trzeba .Ja często jeżdzę wieczorem i w nocy i nie ma takiej możliwości aby nie zauważyć na jezdni czy poboczu człowieka.Ta sprawa nadaje się tylko do TELEWIZJI i wtedy nie było by tak dobrze ,,Kierowcy, , już dawno niebo przez kratki by oglądał.
To że człowiek był biedny i nie żyje to wszystko zwala się na niego, tak jest najlepiej zwalić winę na kogoś kto nie może się bronić.
Jestem ciekawy ile miał na liczniku zabójca?, dlaczego nikt o tym nie pisze. A ponadto to ile was było w tym samochodzie że tak wszystko wiecie?
Specjaliści już wkrótce to wyjaśnią i rozstrzygną bo tak być nie może by sprawca był na wolności. I został bezkarny , bo inaczej sprawa powinna zostać skierowana do wyższych władz.
Prawo
Moim zdaniem większość komentarzy,które piszą inni o winie kierowcy mają racje trzeba mieć odwagę ponieść odpowiedzialność za swoje czyny a nie siedzieć w domu i się wymigiwać od popełnionego przestępstwa ,,że nie widział,,.co to za tłumaczenie!
Widzę , że rodzinka i kolesie stają w obronie zabójcy. Każdy samochód posiada światła – nawet przy krótkich można dostrzec człowieka lub zwierzę. I co to ma być za tłumaczenie że został oślepiony,bronicie nie tego człowieka co trzeba .Ja często jeżdzę wieczorem i w nocy i nie ma takiej możliwości aby nie zauważyć na jezdni czy poboczu człowieka.Ta sprawa nadaje się tylko do TELEWIZJI i wtedy nie było by tak dobrze ,,Kierowcy, , już dawno niebo przez kratki by oglądał.
To że człowiek był biedny i nie żyje to wszystko zwala się na niego, tak jest najlepiej zwalić winę na kogoś kto nie może się bronić.
Jestem ciekawy ile miał na liczniku zabójca?, dlaczego nikt o tym nie pisze. A ponadto to ile was było w tym samochodzie że tak wszystko wiecie?
Specjaliści już wkrótce to wyjaśnią i rozstrzygną bo tak być nie może by sprawca był na wolności. I został bezkarny , bo inaczej sprawa powinna zostać skierowana do wyższych władz.
Moim zdaniem większość komentarzy,które piszą inni o winie kierowcy mają racje trzeba mieć odwagę ponieść odpowiedzialność za swoje czyny a nie siedzieć w domu i się wymigiwać od popełnionego przestępstwa ,,że nie widział,,.co to za tłumaczenie!