Taksówkarz wjechał wprost pod inne auto. Stracił uprawnienia
08:30 13-06-2015
Do wypadku doszło w czwartek ok. godz. 23 w Zamościu. Na skrzyżowaniu ulic Odrodzenia i Partyzantów zderzyły się dwa samochody osobowe: dacia i volvo. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy zamojskiej drogówki wynika, że kierujący taksówką mężczyzna, wjeżdżając na skrzyżowanie nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawidłowo volvo. Doszło do zderzenia pojazdów.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Jedna osoba, pasażer taksówki odniósł obrażenia i został przetransportowany do szpitala. Mieszkaniec Zamościa w wieku 72 lat doznał m.in. urazu głowy. Kierowcy obu aut byli trzeźwi.
Sprawcy wypadku, czyli 45-latkowi kierującemu taksówka, policjanci zatrzymali uprawnienia do kierowania pojazdami. Powodem było rażące złamanie przepisów, w wyniku którego naraził życie i zdrowie innych uczestników, a także pasażera którego przewoził.
(fot. policja)
2015-06-13 08:30:03
Stracił prawko, pewnie i licencję taryfiarza, pół samochodu na złom, a za kasę ze sprzedaży ocalałych części „trza”, a nawet „mus” zapłacić jakąś grzywnę, koszty sądowe, może nawet dać „namszę” jaką.
Kredyt na nowe autko to chyba jego żona dostanie, bo on bidak przecie bezrobotny
z tego co się orientuję te dacie należą do korporacji taxi, a nie taksówkarzy
niedługo za przejechanie na żółtym bedą zabierać prawko, to co sie dzieje w tym kraju jest chore
Dobrze się dzieje. Za dużo ludzi dostało prawko. Właściwie to dostali wszyscy, co chcieli. Teraz trzeba to odsiać. Znajomy Holender zdawał na prawko 18 (osiemnaście) razy i nie zdał. Odpuścił. U nas nikt nie może zrozumieć, że nie każdy powinien mieć prawo jazdy. Niektórzy nie mają predyspozycji lub brak im innych cech (odpowiedzialność, panowanie nad emocjami) i po prostu nie powinni go mieć.
Rażące naruszenie przepisów a nie żółte światło można wyczytać. Dołączam się do komentarza Mickey-a, prawo jazdy to przywilej a nie obowiązek. 12 lat za kółkiem i ani jednego mandatu – to wskazuje że można jeździć bezpiecznie.
Kiedyś musi być pierwszy mandacik, także spokojnie 🙂
to wskazuje, że można mieć szczęście.
Bezpieczna jazda bezpieczną jazdą, ale tu jest Polska i tu są plany mandatowe do wyrobienia.
policja jak włącza koguty zęby zawrócić na zakazie to to jest legalne i nie nazywa się rażącym złamaniem przepisów ruchu drogowego, ale jak to zrobi zwykły kierowca to prawko straci. To już jest chore traktowanie kierowców szarych ludzi jakby byli nieomylni, za to urzędnik może się pomylić i wyp…yc kilka baniek z kasy państwowej w błoto i nie stracić pracy
Człowiek robi prawo jazdy płaci masę pieniędzy, poświęca czas, samochód jest jego narzędziem utrzymania rodziny, a tu o moment nieuwagi i taki policjant decyduje o tym, że stajesz się bezrobotny, to jest nienormalne!!!
I przez błąd który się może zdarzyć każdemu na drodze czlowiek ma zmarnowane życie stracił prawo jazdy samochód i ciekawe za co będzie teraz rodzine utrzymywał bo znaleść inną rozsadna prace graniczy z cudem 🙁 takie są realia w tym kraju;-)
Niestety zgadzam się w 100%. Świętych krów przybywa. Zagrożenie jest zagrożeniem ale dlaczego o przyszłości człowieka który legalnie zarabia na życie i finansuje urzędników (w tym m.in. policję i straż miejską czyli panów którzy powinni pilnować piesków załatwiających się w parku a nie stawiać fotoradary) ma decydować jakieś tam przekonanie pana w mundurku. Przekroczenie prędkości o 5 km tez jest zagrożeniem którego skala może być ogromna. Radiowóz który jeździ bez kogutów po chodniku tez może przyczynić się do czegoś co będzie miało tragiczne skutki tylko ze radiowóz jest poza prawem. Nie uogólniam bo nie jest to reguła. Oczywiście są policjanci którzy maja ludzką twarz i do wszystkiego podchodzą z perspektywy inteligentnego myślącego człowieka. Szkoda tylko ze tacy policjanci muszą byc postrzegani przez pryzmat zachowań ludzi w mundurkach którzy nie powinni nigdy pracować w tym zawodzie.
Nienormalne to jest łamanie wszelakich możliwych przepisów przez taryfiarzy. Zachowują się jak ostatnie chamy. Nie widziałem przez ostatnie 20 lat taryfiarza który wysadzając pasażera nie stworzy zagrożenia w ruchu.
To się zaczyna robić śmieszne. Pseudo stróże prawa zachowują się jak by mieli władzę absolutną. Popełnił wykroczenie. Racja. Mandat i punkty jak najbardziej tak. Ale nie przesadzajmy. Błędy zdarzają się każdemu tylko dlaczego jakiś człowiek w mundurku ma być wyrocznią. Policja jest dla nas a nie przeciwko nam – podobnie jak i inni urzędnicy. Dlaczego musimy utrzymywać kogoś takiego z naszych podatków. Popieram wiele działań policji – walka z prędkością (rozsądna), łapanie pijanych kierowców itp. Ale coś takiego?
dobrze je**nym sprzedawczykom
niedługo to byle dzwon policjanci beda zatrzymywali prawo jazdy bo uznają że zostało stworzone zagrożenie , tylko czekać jak w Polsce zacznie działać SĘDZIA DREDD – De facto to policjant którzy natychmiast po aresztowaniu, osądza i wydaje prawomocny wyrok. Nie przysługuje prawo do apelacji