W widowiskowy sposób zakończył jazdę przez wieś 18-latek z powiatu łukowskiego. Auto, którym kierował, uderzyło w ogrodzenie a następnie zatrzymało się pionowo przy słupie energetycznym.
Trzy samochody osobowe zderzyły się po południu na ul. Północnej w Lublinie. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała.
Po wypadku występują niewielkie utrudnienia w ruchu na ul. Nałęczowskiej w Lublinie. Zderzyły się tam dwa pojazdy. Na miejscu pracują policjanci.
Po zderzeniu dwóch aut przed skrzyżowaniem, zablokowany jest jeden pas jezdni. W wyniku tego utworzył się już spory korek.
W pojeździe była automatyczna skrzynia biegów. Kierowca pojazdu włączył nie ten bieg, co zamierzał. To sprawiło, iż volvo wjechało w budynek o mało nie potrącając dziecka.
Dzisiaj rano w Starym Patoku, na drodze do Radoryża Kościelnego miał miejsce wypadek. Ranna została jedna osoba. Kierująca oplem młoda kobieta trafiła do szpitala.
Dwa samochody, osobowy z ciężarowym, zderzyły się przed rondem Dmowskiego w Lublinie. Kierowcy nie doszli do porozumienia i czekają na przyjazd policji.
Wyjeżdżając z terenu galerii handlowej kierowca volkswagena nie zachował ostrożności. Doprowadził do zderzenia z lexusem. Nikt nie odniósł obrażeń ciała.
Kamera zamontowana w jednym z aut nagrała jak doszło do wczorajszego wypadku na al. Smorawińskiego. Kierowca toyoty, pomimo tego że źle się poczuł, cały czas trzymał nogę na pedale gazu.
Na szczęście nikt nie ucierpiał w zderzeniu dwóch aut, jakie miało miejsce na rondzie Mohyły w Lublinie. Na miejscu pracują policjanci, nie ma jednak większych utrudnień w ruchu.
Ratownicy medyczni, policjanci i strażacy pracują na miejscu wypadku, jaki miał miejsce na węźle Skrudki w ciągu trasy S17. Występują utrudnienia w ruchu, jednak tylko na "starej" drodze krajowej.
W poniedziałek rano w Lublinie doszło do dwóch groźnie wyglądających kolizji. Jedna z nich będzie miała swój finał w sądzie.
Po wypadku całkowicie zablokowana jest droga z Warszawy do Lublina. Na miejscu pracują służby ratunkowe. Kierowcy powinni zjechać na węźle na "starą" trasę.
Sygnalizacja świetlna nie działała, kolejny kierowca nie spojrzał na oznakowanie i doprowadził do zderzenia pojazdów. Tym razem na szczęście nikt nie ucierpiał.