Spacer w tym miejscu jest bardzo ryzykowny. Pieszy szedł obwodnicą Lublina (wideo)
10:00 13-02-2023
Zdarzenie miało miejsce wczoraj na wysokości Elizówki, na obwodnicy Lublina, na odcinku w kierunku Zamościa. Nasz Czytelnik zarejestrował na nagraniu osobę idącą skrajem lewego pasa ruchu. Tak bezmyślne zachowanie mogło doprowadzić do tragedii.
W Polsce z roku na rok przybywa nowoczesnych dróg, dlatego warto wiedzieć jak prawidłowo z nich korzystać, aby nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że drogi ekspresowe są przede wszystkim drogami o ograniczonej dostępności – dopuszcza się na nich tylko ruch samochodów i motocykli. Oznacza to, że po drodze ekspresowej nie mogą poruszać się m.in. piesi, rowerzyści, motorowerzyści czy kierowcy pojazdów zaprzęgowych.
W przypadku takiego nieodpowiedzialnego spaceru, osoba która zdecydowała się wejść na drogę ekspresową musi mieć świadomość, że w przypadku wypadku drogowego jej obrażenia będą znacznie cięższe, a nawet śmiertelne. Dzięki obecnemu na drogach ekspresowych monitoringowi w porę udaje się dyżurnym zgłosić takie sytuacje odpowiednim służbom, a na miejscu interweniuje wówczas policja. Taki spacer może zakończyć się pouczeniem lub mandatem.
(fot. wideo nadesłane Mariusz)
To szedł czy spacerował?
To dopiero ustali postępowanie redaktora śledczego. 😆
Jeżeli szedł po paliwo – to szedł.
A jeżeli spacerował – to spacerował, bo mu się samochód popsuł.
Ani chybi bogus mroz idzie do pracy… 😀
Jeśli więc: ” Warto wiedzieć jak prawidłowo z nich korzystać, aby nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego”, to może ktoś światlejszy niż ja, zechce tu „wysmażyć”, chociażby jakiś komentarz, na ten temat ?
Ludzie gdzie wy macie rozum?
To tym razem nie chodzi o łupienie?
A co miał zrobić i którędy iść, jak jego żona, matka, czy kochanka (niepotrzebne skreślić), zatrzymała autko i kazała mu natychmiast spier…ać ?
Najczęstszym przypadkiem spaceru drogami A/S są sytuacje braku paliwa. Bo po jaką chorobę tam wchodzić? A wejść i zejść nie jest z tych dróg łatwo, bo przez wiele km są ogrodzone.
„Przypominamy, że przepisy zabraniają poruszania się pieszych w obrębie dróg ekspresowych.” – fajne te zakazy. Tylko nigdy nie wiem, które z nich należy brać na poważnie, a które można olać jako nieżyciowe?
Bo np. po chodnikach (wzdłuż) też jeździć pojazdami nie można. Ale widok rowerzysty, dostawczaka czy zwykłego samochodu jadącego po chodniku jest znacznie częstszy niż widok pieszego „spacerującego” drogą ekspresową.
Każdy tego typu artykuł zawsze jest z zatrważającym tytułem. A ja się tak zapytam.
1. Ile wypadków spowodowali piesi czy rowerzyści na drogach ekpresowych?
2. Od kiedy to bezpieczeństwo pieszych leży na sercu forumowiczom? Przecież zawsze piszecie, że samemu trzeba zadbać o własne bezpieczeństwo. Co was martwo los kogoś spacerującego ekspresóką? Gdyby został rozjechany przy prawidłowym przechodzeniu po PdP, to byście człowieka obrażali i pisali, że sam jest sobie winien. Skąd zatem tutaj taka troska?
Odpowiadam.
1. Za dużo, nie powinno być wypadków z ich udziałem na drogach, gdzie tych osób być nie powinno
2. Od zawsze.
tak wygląda „wychodzenie na prostą” za nierządu PiS
Aż strach pomyśleć o tym co będzie się dziać jak PO z Tuskiem na czele przejmie władzę i zacznie „poprawiać” Polskę po tym wstrętnym PiS’ie.
Najpierw będzie poprawiał finanse, czyli szlag trafi wszelkie „plusy”, trzynastki, czternastki i podwyżki… potem zmienią uchwały w sprawie emerytur i okaże się, że emeryci w cudowny sposób zostaną nie tylko przywróceni do pracy, ale będą musieli pracować do np. 80-tego roku życia.
Potencjalnym rencistom znów umożliwi się załatwianie rent za łapówki, a tym co je już mają będą mogli je przedłużać za cołaska w kopercie.
O tych co załatwiali sobie L4 za łapówki nawet nie wspomnę, że znów będą je mogli załatwiać.
I to by było na tyle z tych najweselszych poprawek PO, po P{iS.