Samochód potrącił dwie dziewczynki. Trwa walka o życie jednej z nich AKTUALIZACJA
21:58 19-07-2022
Do wypadku doszło we wtorek po godzinie 21 w miejscowości Zakrzówek w powiecie kraśnickim. Na drodze wojewódzkiej nr 842 prowadzącej z Krasnegostawu w stronę Kraśnika samochód osobowy potrącił dwie osoby. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak nam przekazano, zdarzenie miało miejsce na odcinku przebiegającym wśród pól, a więc w miejscu nieoświetlonym. Poszkodowane są dwie dziewczynki w wieku kilkunastu lat. Poruszały się one rowerami. Obecnie trwa resuscytacja krążeniowo-oddechowa jednej z nich. Druga również odniosła obrażenia ciała, jednak jest przytomna.
Po zakończeniu akcji ratunkowej policjanci będą ustalać szczegółowe okoliczności, a przede wszystkim przyczyny wypadku. Droga w tym miejscu jest całkowicie zablokowana.
AKTUALIZACJA 22:40
Początkowo służby informowały o dwóch kobietach. Okazało się, że potrącone zostały nastolatki. Życia jednej z nich nie udało się uratować.
(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)
Kierowca w wieku 19 lat, trzeźwy. Dziewczynka niestety nie żyje.
Ojej, to ustalanie przyczyn się teraz przeciąąągnieee…
Widzisz Franiu mądra głowo. Tak się kończy jazda na rowerze między samochodami. To nigdy nie będzie szło w parze. Będę ci to powtarzał aż zrozumiesz.
Pod następnym wypadkiem z osobówką i ciężarówką, powinieneś napisać, że tak się kończy jazda osobówką pomiędzy ciężarówkami.
Albo nawet po potrąceniu pieszego na chodniku przez np. rowerzystę (ale to może być także samochód jadący chodnikiem), że tak się kończy chodzenie chodnikiem.
Jak żyję nie słyszałem o potrąceniu pieszego przez samochód jadący chodnikiem. No chyba że specjalnie bo ten postanowił tarasować drogę bo jest społeczniakiem.
WYPADKI DROGOWE W POLSCE W 2021 ROKU
Wypadki drogowe i ich skutki według miejsc ich powstawania:
„Chodnik, droga dla pieszych”
ranni: 583
zabici: 24
wypadki ogółem: 260
Czyli: jesteś albo głuchy, albo nie żyjesz.
Ludzie jest połowa lipca, słońce zachodzi trochę przed 21… to jeśli wypadek miał miejsce po 21 to przecież jest jeszcze w wuj jasno. To prawda jest taka, że o tej godzinie 80% lampek rowerowych jest nie widocznych bo są za słabe, a tak pewnie było wystarczająco jasno aby poruszać się bez świateł.
Poza tym drogą jechały CZTERY DZIEWCZYNKI… CZTERY!
Skasować dwie osoby na rowerach to trzeba być ślepym, rozumiem jakby zahaczył jedną osobę jadącą poboczem… ale dwie osoby? To jeśli jechały cztery obok siebie, to nie patrzył na drogę, jeśli jechały jedna za drugą, to musiał jechać na pełnej bulwie, że po potrąceniu pierwszej nie zaczął hamować. To tam pewnie i halogeny nie uratowały by im życia…
Na innej stronie napisali: „Kierujący samochodem 22-latek był trzeźwy. Jak wyjaśnił, nie zauważył rowerzystek na drodze. Zaraz po wypadku podjął reanimację potrąconej dziewczynki – przekazała mł. asp. Glinka.”
Dziewczynki 13 i 14 lat….
Na koniec dygresja: ludzie uczą się aby mieć oczy dookoła głowy i nie szaleć leśnymi, polnymi drogami jak im pierwszy zwierzak wyskoczy, szczególnie po zmierzchu… chłopak 22 lat nie zdążył się jeszcze tego nauczyć. Dobrze, że chociaż nie uciekł.
Gdyby wypadek wydarzył się pół godziny wcześniej to czytalibyśmy, że Kierowcę oślepiło zachodzące słońce.
Jeżeli miał bardzo jasno ustawiony wyświetlacz w smartphonie, to mógł nie zauważyć 4 rowerzystek na drodze.