Rusza bezpłatna kastracja kotów wolno żyjących
09:14 14-03-2025 | Autor: redakcja
fot. pixabay.com
– Wolno żyjące koty pełnią istotną rolę w walce z gryzoniami w mieście, dlatego ich obecność jest bardzo ważna. Jednak ich populacja powinna utrzymywać się na stałym poziomie. Aby zapobiec ich nadmiernemu rozmnażaniu, Miasto po raz kolejny rusza z akcją bezpłatnej kastracji. Zachęcamy opiekunów kotów wolno żyjących do umawiania wizyt swoich podopiecznych – mówi Blanka Rdest, Dyrektor Wydziału Zieleni i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Lublin.
Akcja skierowana jest do społecznych opiekunów kotów wolno żyjących, którzy posiadają legitymację Społecznego Opiekuna Kotów wydaną przez Urząd Miasta Lublin lub należą do organizacji pozarządowej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt.
W tym etapie akcji zabiegi będą wykonywane przez dwie placówki:
- Przychodnię Weterynaryjną „AgiVet” Sławin Agnieszka Bajor-Kicińska, ul. Sławinkowska 106, tel. 537 758 402, godziny otwarcia: pon.-pt.: 10.00-19.00, sob.: 10.00-14.00;
- Gabinet Weterynaryjny Felin Izabela Bukowska, ul. Władysława Jagiełły 10, tel. 731 850 911, godziny otwarcia: pon.-pt.: 15.30-19.00, sob.: 09.00-13.00.
Terminy wizyt w poszczególnych lecznicach należy umawiać telefonicznie. Ilość miejsc jest ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń.
Tegoroczna akcja realizowana jest w ramach ogólnomiejskiego projektu XI edycji Budżetu Obywatelskiego Miasta Lublin „Kastracje kotów wolno bytujących m. Lublina”.
W czasie rewolucji kulturalnej w Chinach wybito miliony wróbli, co było potem warto pamiętać.
Za kilka lat zostaną tylko rasowe kocie kaleki a przybędzie gryzoni
Myślę, że koty będą z tego bardzo zadowolone.
Biedne koty.
Popieram kastrację i apeluję o zmianę nastawienia do bezdomnych kotów. One chronią nas przed plagą szczurów i powinny mieć zapewnione godne , bezpieczne schronienie na każdym osiedlu. Drewniane, ogrodzone siatką domki to najlepsza dla nich opcja.Koty wysterylizowane i wykastrowane żyją w harmonii i nie rywalizują ze sobą. Szanujmy nasze polskie lwy.
… koty na wolności to plaga, zabijają miliony ptaków, małych zajęcy i chomików. w wielu krajach jest zakaz wypuszczania kota bez dozoru. wykastrować wszystkie!
sam się wykastruj frustracie
Słuszna, doskonała akcja. Oby w każdej miejscowości była taka możliwość. Ludzie przestańcie bez sensu rozmnażać i podrzucać komuś koty!! Często koty są podrzucane po wsiach, bo ktoś myśli że tam się przydadzą, ale kot często nie łapie myszy tylko woli łatwy łup jak na przykład ptaki czy kocia karma w misce.