Przejeżdżał przez ulicę na hulajnodze, został potrącony. 10-latek trafił do szpitala
10:37 19-12-2019
Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 17 na ul. Wyszyńskiego w Świdniku. Policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku z udziałem dziecka poruszającego się na hulajnodze.
Mundurowi pracujący na miejscu wypadku ustalili, że 10-latek przejeżdżając na hulajnodze przez ulicę przejazdem dla rowerów został potrącony przez pojazd marki Peugeot kierowany przez 46-latka. Chłopiec został przewieziony do szpitala, gdzie po badaniu został zwolniony do domu. Kierujący peugeotem był trzeźwy.
Policja apeluje zarówno do kierujących pojazdami oraz niechronionych uczestników ruchu drogowego, którymi są m.in. piesi, rowerzyści czy osoby korzystające z hulajnóg o zachowanie ostrożności w szczególności w rejonie przejść dla pieszych czy przejazdów dla rowerów.
(fot. Policja Świdnik)
Kierowcy, oraz posiadacze prawa jazdy, uważajcie, miejcie wyrapione gały na obrotowych szyjach, przecież durniów (nie tylko małoletnich) jest u nas dostatek wielki i co gorsza, z różnych względów, ciągle ich przybywa.
Albo oddajcie prawo jazdy, jeżeli nie potraficie ustąpić pierwszeństwa: pieszemu/hulajnogiście/rowerzyście w miejscach, które są właśnie są po to, żeby tamtędy w/w przekraczali jezdnie.
Zapomniałeś jeszcze wspomnieć o durnych maszynistach, którzy tak bezmyślnie pędzą pociągami, że kierowcy nie są w stanie ich zauważyć.
Jeżeli ty wrzucasz wszystkich pieszych, do jednego wora, to ja będę wrzucał także wszystkich kierowców do jednego worka.
Główną przyczyną wypadków jest nieustąpienie pierwszeństwa. Na pierwszym miejscu jest nieustąpienie pierwszeństwa przez kierującego samochodem, innemu kierującemu, także kierującemu samochodem.
Kto w takim przypadku jest durniem?
Przejście wyniesione. Droga dość dobrze oświetlona. Obszar zabudowany. Przejście z przejazdem, więc należy spodziewać się także osób poruszających się szybciej (rowerzystów). Wiec jak w takiej sytuacji można jeszcze spowodować potrącenie.
Tłumaczenie, że pieszy (hulajnogista) przejeżdżał przez przejście to żadne wytłumaczenie, bo tam był przejazd rowerowy.
Przejście może i dobrze oświetlone, ale chodniki już mniej. Jak ktoś porusza się na hulajnodze lub rowerze bez oświetlenia to jednak trudniej go zauważyć w porę tym bardziej jak z naprzeciwka nadjeżdża samochód, który ma źle wyregulowane światła.
Prosty przykład: ile osób widzicie na zdjęciu z artykułu?
Jeżeli przejście jest źle oświetlone – to należy to poprawić. W Lublinie, w ostatnich tygodniach, na nowszym odcinku JP2 poprawiono doświetlenie przejść i działa to bardzo dobrze.
Ale nie zawsze, brak możliwości dostrzeżenia jest przyczyną wypadku. Znacznie częściej jest to przeświadczenie kierujących (widzących pieszych czy rowerzystów doskonale), że Ci nie będą wchodzić/wjeżdżać na przejście/przejazd i w z związku tym zbyt szybkie dojeżdżanie do PdP i stąd późniejsza niechęć do zatrzymywania się. Po prostu jedzie taki egoista i udaje, że nie widzi pieszego, bo niech mu się zwalniać, a tym bardziej zatrzymywać się.
Nowe przepisy zlikwidują ten problem znakomicie. Nie będzie się kierowca musiał zastanawiać, w jakim celu pieszy stoi/dochodzi do przejścia dla pieszych.
może ty franiu sie mateuszek nazywasz ?
Trudno powiedzieć, bo w kościele może trochę ich być.
Franiu, jesteś pasożytem.
I za dużo krzaków. Jadąc od strony kościoła zupełnie nie widać przechodniów a co dopiero rowerzystów, oni jednak poruszają się szybciej
Stawiam dolary przeciw orzechom, ze pieszy małolat wtargnął na przejazd rowerowy, czyli przekraczał jezdnię w miejscu niedozwolonym.
Regularnie widuję jeżdżących hulajnogami po centru Lublina ULICZKAMI.
A w szczególności „podziwiam” inteligentnych 😉 użytkowników hulajnóg popierd***cych w dół Staszica w stronę Świętoduskiej – wraz ze slalomem pomiędzy dziurawi w asfalcie.
Jeśli w końcu uda mi się nagrać takowe indywiduum wykonujące „skorpiona” przez kierownicę – chętnie się podzielę z Redakcją 😉
Tylko osoba, która nie ma prawa jazdy może pieprzyć takie bzdury jak FRANIO, zgadza się, nie masz prawa jazdy i nie jeździsz samochodem, nic nie umiesz i nic nie wiesz jesteś matoł bity w ciemię.
Franiu ,slabo się postarałeś ….tylko 4 komentarze ,jeden za drugim .Postaraj się lepiej …po prostu pisz ciągiem ,bez przerywania
Będzie więcej na świąteczne prezenty takich małych sprawców.
Brawo Panie Ziobro.
ja widzę 3 osoby pieszo z czego 2 policjantów,reszta w samochodach
Hulajgonista wciąż jest pieszym, nie ma prawa poruszać się po ścieżce rowerowej. Powinien skorzystać z części dla pieszych i zgodnie z przepisami zatrzymać się i rozejrzeć zanim wejdzie(nie wjedzie) na przejście.
10 latek – nie mógł być w tym miejscu(ścieżka r.) bez opieki osoby dorosłej. Mandat dostał zapewne kierowca, rodzice powinni zwrócić całą kwotę 500+ z odsetkami.