Prawiedniki: Pijany pieszy sprawcą kolizji. Miał 2,6 promila
09:55 26-07-2014
Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 23 w Prawiednikach. Kierowca renaulta jadącego w kierunku Lublina, od strony Bychawy, po pokonaniu zakrętu nagle przed pojazdem zauważył zataczającego się pieszego. Aby nie dopuścić do zderzenia, mężczyzna zjechał na przeciwległy pas ruchu, zahaczył kołami o pobocze a następnie pojazd obrócił się i uderzył w metalowe ogrodzenie przydrożnego krzyża.
Na miejscu interweniowała policja. Jak się okazało po przebadaniu alkomatem, mężczyzna po pierwszym badaniu miał 2,3 promile a po kilkunastu minutach już 2,6. Kierowca renaulta był trzeźwy.
Nie było większych utrudnień w ruchu. Teraz pieszy będzie odpowiadał za doprowadzenie do kolizji i uszkodzenie pojazdu.
Oprócz tego zdarzenia, w nocy z piątku na sobotę, patrol policjantów z ruchu drogowego wyeliminował dwóch pijanych kierowców. Jeden wpadł na ul. Krężnickiej drugi na ul. Żeglarskiej. Pomiar alkomatem wykazał u jednego kierującego nieco ponad 1 promil drugi zaś miał we krwi 0,5 promila alkoholu. Obaj będą odpowiadać za jazdę po alkoholu.
2014-07-26 09:31:10
(fot. lublin112.pl)
Czy to nie auto sędziego matematyka ?
Koleś za mało wypił po prostu.
Jakby jeszcze troszeczkę podrinkował, toby padł na pysk a nie łaził po wsi niedopity taki.
miesiąc temu pijany menel w tym samym miejscu wyskoczył mi przed maskę, że miałem uszkodzony czujnik abs odruchowo zblokowałem koła, jedna nowa opona poszła do kasacji, a dreszczyk uciekł w las i tyle po nim zostało, co ślady mojego hamowania na asfalcie.
Policja powinna pilnować wieczorkami wszystkich rowerzystów na małych śmiesznych starych rowerkach, wyjeżdżających z pod okolicznych sklepów, a podwójnie kontrolować tych, którzy wyjeżdżają z pobliskiej stacji paliw. Wyjeżdżają na jezdnię i jadą szerokim wężykiem.