Potrącił i uciekł. Usłyszał szereg zarzutów, następne miesiące spędzi w areszcie

Sąd Rejonowy we Włodawie przychylił się do złożonego przez funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji wniosku, o zastosowanie tymczasowego aresztu dla kierowcy, który potrącił pieszego i uciekł, nie udzielając mu pomocy. Wypadek miał miejsce w minioną środę około godziny 22 w miejscowości Wyryki-Adampol. Na drodze wojewódzkiej nr 818 został potrącony pieszy, zaś sprawca odjechał z miejsca zdarzenia.

Policjanci szybko ustalili sprawcę oraz odnaleźli i zabezpieczyli opla, którym mężczyzna się poruszał. Oprócz 33-latka z gminy Wyryki, zatrzymano też dwóch jego kolegów, którzy razem z nim podróżowali. Kierowca usłyszał kilka zarzutów w tej sprawie: spowodowania wypadku, ucieczki z miejsca zdarzenia, nieudzielenia pomocy poszkodowanemu jak też złamania sądowego zakazu kierowania pojazdami.

Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Zarzuty przedstawiono także jego kolegom, 28-latek z gminy Włodawa oraz 34-latek z gminy Wyryki usłyszeli zarzut nieudzielenia pomocy ofierze wypadku. Decyzją sądu kierowca opla najbliższe 3 miesiące spędzi w tymczasowym areszcie, zaś pozostali mężczyźni zostali objęci policyjnym dozorem.

Sprawcy za samo spowodowanie wypadku i ucieczkę grozi kara do 4,5 roku pozbawienia wolności. Za nieudzielenie pomocy poszkodowanemu zaś do 3 lat więzienia. Tyle samo też, za złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami.

(fot. policja)
2016-11-07 20:05:53