Obserwowali to miejsce kilka dni. W końcu zatrzymali kłusownika (zdjęcia)
19:29 07-07-2021
Straż Ochrony PZW Lublin przy współpracy ze Społeczną Strażą Rybacką oraz Posterunkiem Policji w Ostrowie Lubelskim zatrzymała w środę na gorącym uczynku mieszkańca Lublina, który dokonywał nielegalnego połowu ryb narzędziami rybackimi na Jeziorze Białym Uścimowskim, znajdującym się na terenie powiatu lubartowskiego.
Jak informuje PZW Okręg Lublin, mężczyzna przy pomocy dwóch sieci typu drygawica oraz trzech więcierzy odłowił z jeziora ryby z gatunku karp, karaś pospolity, karaś srebrzysty oraz sumik karłowaty. Narzędzia rybackie zostały zastawione głęboko w trzcinach powodując zamaskowanie procederu kłusowniczego.
Strażnicy obserwowali kilka dni miejsce nielegalnego połowu, aż w końcu na gorącym uczynku zatrzymali mężczyznę i przekazali go policjantom, którzy będą prowadzili dalsze czynności w tej sprawie. Mężczyzna po zatrzymaniu przyznał się do winy, wkrótce usłyszy zarzut kłusownictwa.
(fot. PZW Lublin)
Ten sumik karłowaty to szkodnik jakich mało mowa o koluchu
[***] w filcach poszedł po darmowe”ryby”,żeby sobie kotletów nasmażyć i popić bimberkiem.Wyprawa zakończona niepowodzeniem-[***] zostanie ukarany mandatem,utratą filców i drygawicy.
Powinni mu medal dać za odłowienie chwastu rybnego z tego jeziora .
Pazerniak z Lublina co już leszcze się przeżarły z zalewu Zęborzyckiego.
W zalewie już prawie nie ma ryb bo kilka łbów miało parcie na szkło i chciało zaistnieć na forum wędkarskim chwalili się zdjęciami nawet mapki kłósownikom rozrysowali najechało się trzody z łodziami wytłukli drapieżnika i po ptokach.
Nie jeden pseudo celebryta i fora wędkarskie wyrobiło I zniszczyło zbiorniki mówienie który zbiornik kiedy i na co w dzisiejszch czasach to strzał w kolano.
Czereśniak z Lublina nie miał co wrzuci do gara więc zaczął kłusować.
LSW LLB LUB LPA LLE
Zwykły rybiarz, a nie kłusownik.
Niesamowite xD, „…Strażnicy obserwowali kilka dni miejsce nielegalnego połowu, aż w końcu na gorącym uczynku zatrzymali mężczyznę…” Ciekawe jak długo go tam wyglądali, ilu ich było i kto wyplaci ich godzinówki… Bo ryb ów kłusownik nakradł na 100 zł…. Ech… Polin…
A koszt złapania kłósownika z 1000 zł
Za te ryby 100zł?!
SSR pracuję za darmo, policja pomogła w interwencji bo nie mają odpowiednich uprawnień. Idąc tokiem rozumowania ktoś ukradł ci 100 zł to szkoda fatygi służb bo przewyższa to wartość mienia, niech biorą pieniądze i nic nie robią.