Na zakręcie honda wpadła w poślizg i uderzyła w bariery energochłonne (foto)
16:30 23-08-2020
Do zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 15:00 na zjeździe z ronda 100-lecia KUL w Lublinie. Samochód osobowy uderzył tam w bariery energochłonne. Na miejscu interweniowała policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący hondą mężczyzna jechał od strony ronda w kierunku al. Sikorskiego. Na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego auto wpadło w poślizg i uderzyło w barierę energochłonną.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Nie ma większych utrudnień w ruchu.
(fot. nadesłane)
każde miasto musi mieć „zakręt idiotów” ale tutaj jest ich za dużo
Czyżby znowu za szybko i za wściekle?
Ja pierd**e… deszcz popadał kilka godzin i już wszyscy lądują w rowach, barierach, dach*ją… wyobraźnia została wypłukana wraz z weekednowymi %?
Musiałem ocenzurować słowo „dach.ują” bo strona najwyraźniej uznaje to za przekleństwo 😛
Nie wierzę źe to ” bimmer” zmienileś wyznanie czy ktoś ci przetłumaczył ręcznie , źe brzydko się prezentowałeś.?
Gdy dohc vtec wejdzie za mocno.
Vtec wejdzie za mocno, ahahahahahaha.
niektórzy powinni mieć prawo jazdy wyłącznie na idealne warunki, tak jak można wyrobić tylko na automatyczne skrzynie. jak deszcz pada, powinni być trzepani i dostawać mandaty po tysiąc złotych za jazdę bez uprawnień…
Jak 112 zapowiadało deszcz, napisałam; „Będzie sie działo…” i nie pomyliłam sie…
Ach, te źle wyprofilowane zakręty…
trudne do przewidzenia nie było. przecież to 100% pewny scenariusz już po drugiej kropli deszczu…
czekam na artykuł „padało i nic się nie stało” – to bym się zdziwił!
Jak zaczyna padać trzeba omijać ekspresówki bo momentalnie zablokowane przez dzwony. Jak ci ludzie nie umieją jeździć to lekki deszczyk pokazuje. Dziwne że przy młynie Krauzego nikt nie wydzwonił.
Spokojnie, to tylko kwestia czasu – wydzwoni, wydzwoni…
przecież jest artykuł z dziś z 15:12 – najpierw koleś wpadł w poślizgu na barierki, a później 2 auta się jeszcze zderzyły 🙂
Nie doczytałeś. Był już wpis o barierce przy młynie 🙂
kolejny przednio napędowy bolid
takie są najgorsze w prowadzeniu, bo się nadają do pchania karuzeli
Hehe, ten zakręt zweryfikował już umiejętności tylnonapędowców – motocyklistów ?
Trzeba wprowadzić nową kategorię prawa jazdy dla kierowców „inteligentnych ” inaczej .Bedzie zezwalała na jazdę tylko w idealnych warunkach drogowych ,czyli tylko przy suchej jezdni .Jak popada deszcz a nie daj boże śnieg ,to zakaz jazdy bo dalsza jazda zagraża innym normalnym uczestnikom ruchu
Biedactwa ,nikt im przecież nie powiedział że jak popada to jezdnia jest mokra i jest ślisko
no to szacunek, ja jak kosiarką koszę trawe nigdy w poślizg nie wpadłem, a tak apropo kolego ile tam masz mocy z 4,6 konia?? bo słyszałem że hondy dobre kosiarki robią, i kolejna kwestia gdzie ta honda ma szarpak?? przy silniku czy w środku auta normalnie za sznurek ciągniesz żeby odpalić??