Na Lubelszczyźnie powstaną nowe linie kolejowe i podziemny dworzec. Niebawem mają ruszyć przygotowania
20:06 17-06-2021
Spółka Centralny Port Komunikacyjny wybrała najkorzystniejszą ofertę w przetargu na prace przygotowawcze do budowy kluczowego fragmentu tzw. szprychy nr 5 na wschodzie Polski. Chodzi o planowaną linię kolejową do Tomaszowa Lubelskiego i Bełżca. Plany zakładają, że w ramach inwestycji powstanie w sumie ok. 90 km nowych torów. Będą to odcinki od Trawnik do Krasnegostawu i z Wólki Orłowskiej przez Zamość i Tomaszów Lubelski do Bełżca.
Wybrana firma będzie miała za zadanie wykonanie prac przygotowawczych, a konkretnie opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. Dokładnie ma stworzyć analizę przebiegów planowanej linii kolejowej oraz analizy: techniczne, środowiskowe i ekonomiczne. Na ich podstawie inwestor wskaże preferowany przebieg linii.
Plany zakładają, że w rejonie Zamościa linia kolejowa zostanie poprowadzona pod miastem tunelem. To z kolei wiąże się z budową podziemnej stacji pasażerskiej. Budowa linii umożliwi szybkie połączenia południowej części województwa lubelskiego z Warszawą Po zakończeniu inwestycji Tomaszów Lubelski zostaną włączone do sieci kolejowej, a Zamość i Krasnystaw do sieci połączeń dalekobieżnych. Docelowo trasa stanie się częścią korytarza międzynarodowego w kierunku Lwowa.
Niebawem ma zostać podpisana umowa z wykonawcą. Wtedy rozpoczną się prace, na których wykonanie firma będzie miała 12 miesięcy.
(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)
Kolejnym przekrętem kolejarzy jest przejście nad torami w Konopnicy. Stoi zamknięte, zagrodzone chociaż prace już dawno zakończone. Nabiera mocy urzędowej. Kiedyś przechodziło się po torach, teraz dla bezpieczeństwa przejście jest górą, tylko niestety zamknięte. Ludzie odwalają te ogrodzenia, a oni z powrotem je zakładają. Teraz przykute są kłódkami i łańcuchami. Pewnie będzie tak stało zamknięte kilka lat, podobnie jak trwa remont mostu nad Bystrzycą w Lublinie.
Szok. Większy byłby, gdyby zaczęto planować mapę gościńców (dawniej drogi) z zajazdami na popas i wymianę zaprzęgu konnego dla dyliżansów.
Tam właśnie w Konopnicy gdzie jest nieczynne przejście jak wspomina Wojtek powinien być węzeł przesiadkowy dla kolei aglomeracyjnej, mpk i wszelkich busów z tych kierunków. Tak by się mogło wydarzyć gdyby władze miejskie i wojewódzkie współpracowały a nie robiły sobie na złość. Ja zrobię przystanek w lesie beż dojazdu a może pętlę przed Konopnicą co nikomu nie jest przydatna. Następne pokolenia będą się bardzo nabijać z naszych obecnych decydentów co myślą tylko o czubku swojego nosa lub przystanku ale dla kogo?. Konopnica obecnie stała się częścią Lublina i pora najwyższa by to zrozumieć.
WRESZCIE BĘDZIE METRO W ZAMOŚCIU!!! Doczekaliśmy się !!! Będziemy lepsi od Lublina!!!