Mitsubishi uderzyło w słup. Auto rozpadło się na pół a dwie osoby wypadły na zewnątrz
15:22 07-12-2014
Do wypadku doszło w niedzielę o godzinie 10:30 w miejscowości Trzeszkowice w gminie Mełgiew w powiecie świdnickim. Samochód osobowy uderzył w słup energetyczny a następnie dachował. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze świdnickiej drogówki, kierujący osobowym mitsubishi 22-latek, jadąc lokalną drogą, w pewnym momencie na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad kierownicą. Rozpędzony pojazd zjechał na pobocze po czym z impetem uderzył w przydrożny słup energetyczny. Siłą uderzenia wyrzuciła kierowcę i 14-letniego pasażera na zewnątrz.
Na miejsce przyjechały trzy zastępy straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego oraz policja. Obaj podróżujący pojazdem zostali przetransportowani do szpitali w Lublinie. Lekarze ich stan określają jako ciężki. Funkcjonariusze policja ustalają teraz dokładne okoliczności wypadku.
Osoby będące świadkami proszone są o kontakt ze świdnicką policją – tel. kont. 997 lub 81 749 42 10. Niewykluczone, ze ich zeznania pomogą ustalić przyczyny tego tragicznego wypadku.
Większy widok mapy
(fot. KPP Świdnik)
2014-12-07 15:11:13
Powinni coś zrobić z tymi złomami bo to kolejny przykład auta z dwóch
https://www.youtube.com/watch?v=rjhKEQFHqZw a tak pewnie wyglądało te mitasubiszi
Uprzejmie informuję „harasimie”, że wszystko co możesz to mi na kant ….. naskoczyć
to podaj p****e swoje dane
większy ralista bohaterem w necie a *****a w świecie jestes
Tuż przed tym miejscem gdzie uderzyli w słupa zaczyna się teren zabudowany – ograniczenie do 50, ale droga jest tam zupełnie prosta i szosa może nie jest super jakości ale nie ma też dołów. Z plotek, które krążą po wsi wynika, że jechali bardzo szybko i to była przyczyna. Według mnie musieli jechać z olbrzymią prędkością, bo tak jak napisałem tamten odcinek drogi nie jest ani kręty, ani jakiś strasznie wyboisty. Może zaczęli mocno hamować i wpadli w poślizg?
W każdym razie dobrze, że nie rozbili się o jakiś budynek, tak jak jakiś czas temu pijany kierowca wjechał w sklep w Trzeszkowicach niszcząc jego ścianę.
Plotki wszystko wiedzą! Były tam i wszystko widziały! Ps. Słyszałam plotki że Elvis żyje!
Andrzeju nie martw się..
Dlatego człowiek który wsiada za kierownicę powinien być myśląca osoba a nie głupkiem która gaz w podłogę i nic więcej gratulacje dla kierowcy za inteligencję
popieram
Pytanie brzmi co za spec podbił temu czemuś dowód rejestracyjny na przeglądzie…
jak się nie znacie to nie piszcie głupot że spawany z ćwiartek albo cała połówka… widać że przerdzewiała podłoga i progi i to było przyczyną że w kontakcie ze słupem samochód przecięło na pół. widać nawet że dach jest przecięty w połowie. jak wymienia się jakieś ćwiartki czy np cały tył to nie tnie się dachu tylko słupki. tutaj słupki są całe, nawet nie widać pęknięcia.
To stare mistubishi, japońce jak wiadomo są miękkie a do tego w naszym klimacie rdzewieją (no może oryginalne wyprodukowane w japonii rdzewieją znacznie mniej) i przez tą rdzę właśnie tak wygląda samochód. Trzeba było do blacharza jechać jak była na to pora żeby wymienił progi, reperaturki i naprawił podłogę.
I przestańcie pisać że samochód był spawany z kilku… Nie widziałem jeszcze zdjęć przepołowionego samochodu który by faktycznie miał wspawaną nową ćwiartkę, dach czy cały tył. A przynajmniej nie widziałem żeby poszło coś na spawach.
chłoptaś wycią katalizator żeby bryczka szybsza była , no i efekty widać