Mieszkańcy Felina chcą budowy targowiska w środku osiedla. Miasto zapowiada, że powstanie tam park
20:56 25-01-2020
W imieniu mieszkańców osiedla Jagiellońskiego na Felinie, radny Rady Miasta Eugeniusz Bielak zaapelował do prezydenta Lublina, o zarezerwowanie w budżecie miasta kwoty miliona złotych na budowę targowiska owocowo – warzywnego. Jak wskazywał radny, osiedle cały czas się rozbudowuje, a dzielnica ta jest jedyną na terenie miasta, która nie posiada tego typu miejsca, gdzie mieszkańcy mogą zaopatrzyć się w świeże owoce czy też warzywa.
Radny dodał jednocześnie, że na osiedlu znajdują się tylko markety sieci Stokrotka, w których ceny są dość wysokie, a mieszkańcy nie mogą doczekać się tańszej konkurencji. Dlatego też wiele osób jest zmuszonych robić zakupy w odległych częściach miasta, co szczególnie dla osób starszych i rodzin z małymi dziećmi jest uciążliwe. Jako najlepszą lokalizację dla targowiska, jako niezbędnej inwestycji, wskazał centralną część osiedla.
Tymczasem okazuje się, że urzędnicy mają inne plany związane z tym terenem. Sekretarz miasta Andrzej Wojewódzki wyjaśnił, że w budżecie na ten rok nie przewidziano środków finansowych na budowę tego typu obiektu. Z kolei wprowadzenie nowych zadań uzależnione jest od korzystnej realizacji dochodów budżetu miasta, lub w ramach oszczędności na zaplanowanych zadaniach. Dodał również, że w ciągu roku będą rozważane możliwości realizacji dodatkowych zadań, w tym budowy targowiska owocowo-warzywnego na terenie dzielnicy Felin. Jednak jeżeli chodzi o zaproponowaną lokalizację, czyli centralną część osiedla Jagiellońskiego, to w tym miejscu przewidziana jest budowa parku.
(fot. pixabay)
Urzędnicy zapomnieli że są tylko kelnerami na tym przyjęciu.
Ludzie zapomnieli że urzędnicy są tylko kelnerami na tym przyjęciu.
Urzędniku, nie wyobrażaj sobie za dużo.
Wypełniaj wolę ludu A nie wskazówki od starozakonnych
Nie chce wam się próżniaki na Krańcową na targ d…. y ruszyć??
Widać większość komentującyh stołuje się w kauflandach lidlach i biedronkach. Żal mi was ludzie ! Zróbcie sobie badania na obecność glifosatu w organiźmie i zastanówcie się gdzie szukać wartościowego jedzenia i że może ten warzywniak byłby dla wielu wybawieniem.
Porób badania tych „zdrowych” owocków i warzyw „od chłopa”.
czy nie mozna wyprodukowac odmiany ktora jest odporna na choroby i ktora bedzie powtarzala cechy co roku? firma sprzedalaby raz i ktos kto kupi juz co roku mialby dobre nasiona.napewno jest mozliwe tylko dla takiej firmy jest lepiej jak bedzie co roku zarabiala.to dlatego nasiona GMO nie powtarzaja cech tylko mutuja.unijna norma dla ziemniakow -sadzeniakow 3-10% zawirusowanych-maja uprawy zdrowych i zawirusowanych wsadzaja do jakiegos mieszalnika i norma jest wyrobiona.tak przypuszczam.jaka tu jest wina rolnika?ano taka ze jak sadzil odmiane bodajze aster ktorej plennosc wynosila 25t/ha polakomil sie na jakas inna ktora dawala 40t/ha.a teraz posadzi astra i juz mu na tego ziemniaka wirus przejdzie chyba zeby przynajmniej z 10 lat na tym kawalku ziemniakow nie sadzil a i to nie jest pewne.tak to jest sprzedac za grosze centrale nasienne w obce,mocne rece.malo kto w ogole o tym wie a jak wie 1% ludzi to nie maja nic do gadania,sa niegrozni aczkolwiek sp.Andrzej Lepper tez byl niegrozny,do tego media robily z niego pajaca i idiote …do czasu pamietnego wystapienia w sejmie no i coz..dlugo juz po tym nie pozyl.dlaczego?to chyba nie trzeba tlumaczyc.
Można tylko po co ?
Myślisz że komuś zależy żebyś był zdrowy ?
Będzie park cztery ławki ślizgawka koszt 80milionów.
No i mnóstwo drzew , bo na na wsi zwanej Felin brakuje świeżego powietrza .
Felinianie przemówili. Dziwna to nacja, już nie Lublin ale jeszcze nie Świdnik. Nieopodal jabłonie bardzo smacznie owocujące, tuż za miedzą koni stadnina, z końcem lata żniwa. Sielanka, w starej części osiedla, w nowej, jedni na drugich na kupie nowoprzybyli zaglądają sobie w okna zza firan. Jak to śpiewał Al Bano i Romina Power „FelinCiDa”.
jeszcze nie slyszalem zeby miasto posłuchalo społeczeństwo…trzeba bylo chcieć park…to by targowisko zrobili…..taki psychologiczny myk
A pan bielak jak przystalo na zolnierza jaroslawa i jedynej slusznej partii oderwany od rzeczywistosci
W dominującej na osiedlu sieci handlowej warzywa i owoce są tragicznej jakości. Ja chętnie robiłbym zakupy w warzywniaku sprzedającym produkty dobrej jakości, świeże. Taki warzywniak działa na Choinach od lat. Zawsze robiłem tam zakupy chociaż obok był Aldik.
Tomek skoncz siedzieć na necie, życie ci ucieka, rozwodzisz się z żoną przez to że jesteś Stuleja, zacznij cwiczyc
Niech mieszkańcy siedzą cicho,bo zamiast targu,zaprzyjaźniony z ratuszem developer dobuduje im bloków i dopiero wtedy będzie ciekawie:-)
oczywiscie ze dobuduje bloków, bo juz sa dzialki sprzedane w strone Danelczyka, daje góra 5lat i zobaczysz ze na Felinnie skonczy sie już miejsce do budowy blokowiska….