Kurczaki z tej sieci posmakowały mieszkańcom Lublina. Trwa budowa kolejnego lokalu (zdjęcia)
20:20 18-09-2022
W Lublinie powstanie kolejny lokal KFC. Ta specjalizująca się w serwowaniu dań drobiowych sieć jest drugą po McDonald’s pod względem liczby posiadanych punktów sprzedaży na świecie. Oferowane przez nią kurczaki posmakowały mieszkańcom miasta, co łatwo można dostrzec po dużej liczbie klientów w obecnych lokalach. A jest ich trzy, są one zlokalizowane w galeriach handlowych Felicity i Plaza, a także na stacji paliw CircleK przy al. Tysiąclecia. Niejednokrotnie ustawiające się kolejki sprawiły, że dostrzeżony został potencjał na rozwój sieci.
Miejsce na nowy lokal wybrano przy ul. Bohaterów Września, tuż obok stacji paliw BP. Tego typu lokalizacja nie jest przypadkowa, sieć od wielu już lat właśnie skupia się na współpracy ze stacjami, bądź też buduje swoje obiekty obok nich. Zapewnia to dodatkowy ruch, a co się z tym wiąże, więcej klientów. Dodatkowo położenie przy drodze wojewódzkiej prowadzącej m.in. do Snopkowa, Krasienina i dalej do Przytoczna jest dodatkowym atutem, gdyż klientami będą też mieszkańcy okolicznych miejscowości oraz kierowcy.
Z dokumentacji, jaką inwestor złożył do Urzędu Miasta wynika, że budynek będzie miał 260 mkw. powierzchni użytkowej. Oprócz sprzedaży tradycyjnej z możliwością spożywania posiłków wewnątrz lokalu, ma też powstać drive thru, czyli usługa dla kierowców pozwalająca na zakup bez wysiadania z auta. Budowa ruszyła w ubiegłym miesiącu. Obecnie na ukończeniu są prace ziemne. Sieć na razie nie informuje nawet o przybliżonej dacie otwarcia.
(fot. lublin112)
A w jaki sposób są przewożone te nieboraki to już się nikt nie wypowiada. O susła ma lotnisku batalia szła przez parę lat. A nieloty kubełkowe są wciskane na siłę jadąc do ubojni i przetwórni. Popatrzcie na kości które są pod panierką, co trzecia polamana. I to nie wynik przetwórstwa a wynik jeszcze żyjących ptakonielotow. O tym zapominają kubełkozercy.
Nigdy nie jadłem tak podłych kurczaków KFC jak w Lubinie, szczególnie w Felicity.
Jak to powiedział sam założyciel firmy .”… nigdy się nie spodziewał że będzie zajmował się takim produktami gdzie sos będzie miał smak kleju do tapet , a mięso z kurczaka ….. „
korporacje światowe mają się świetnie – smacznego
koło kurczaka to to nawet nie leżało
Kolejna podła reklama zakłamująca rzeczywistość…
Doszły za tym pieniądze, jak za kowidem…
Dlatego głupcy powtarzają to, za co dostali gażę…
Ciekawe skąd biorą te ,,kurczaki” i to ,,mięso”
?