Kozubek po dwóch tygodniach dotarł do Arabii Saudyjskiej

Stowarzyszenie Szansa dla Bociana w Kozubszczyźnie na bieżąco relacjonuje podróż jednego z bocianów, który był podopiecznym ośrodka. Kozubek, bo tak nazywa się bocian, który jakiś czas temu wyruszył do „ciepłych krajów”, po dwóch tygodniach podróży dotarł do Arabii Saudyjskiej.

– A no Kozubek dotarł po dwóch tygodniach wędrówki do Arabii Saudyjskiej i…na razie na kontynent afrykański się nie wybiera. Trochę smuci ten fakt, bo tereny – zwłaszcza te, na których przebywa obecnie Kozubek – nie są obfite w pokarm – co widać nawet wprost ze zdjęć satelitarnych. Miejmy nadzieję, że nasz bohater przemieści się w miejsca, gdzie będzie mógł znaleźć obfite żerowiska. Przebył tyle czasu, więc trzymajmy kciuki, aby jego kondycja po tej wędrówce nie spadła! – poinformował Kamil Piwowarczyk, który na bieżąco relacjonuje poczynania Kozubka.

Bocian ma na sobie specjalny nadajnik ufundowany przez Grupa PGE w ramach projektu Poznania i Ochrony Bociana Białego w Polsce koordynowanego przez Małopolskie Towarzystwo Ornitologiczne. Dane przesyłane na bieżąco z nadajnika pozwalają na śledzenie jego trasy lotu. Na stronie facebookowej Stowarzyszenia, co niedzielę rano, publikowane są informacje zbiorcze z całego tygodnia, dotyczące przemieszczania się Kozubka.

(fot. Stowarzyszenie Szansa dla Bociana)