Kontrole zwolnień lekarskich. Chorzy zamiast się leczyć, przebywali w pracy

Osoby przebywające na zwolnieniach lekarskich mogą spodziewać się kontroli z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Prowadzone są one z uwagi na fakt, iż wiele osób „udaje chorobę” aby tylko otrzymać zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. ZUS ma obowiązek kontrolować zwolnienia lekarskie na dwa sposoby. W pierwszym sprawdza, czy dana osoba przebywająca na zwolnieniu faktycznie jest niezdolna do pracy. W drugim chodzi o sprawdzenie, czy chory stosuje się do zaleceń lekarza, czyli przebywa w domu i się leczy aby jak najszybciej wrócić do zdrowia.

W pierwszym kwartale tego roku, czyli od stycznia do końca marca, w samym tylko województwie lubelskim sprawdzonych zostało kilka tysięcy zwolnień lekarskich. Lekarze orzecznicy zbadali 6,4 tys. osób natomiast inspektorzy ZUS zweryfikowali prawie 1,6 tys. zaświadczeń lekarskich. Okazało się, że ponad 300 osób wykorzystywało je bezprawnie.

Orzecznicy skrócili bowiem 138 zwolnień z uwagi na fakt, iż stan zdrowia badanych pozwalał na ich powrót do pracy. Z kolei na nieprawidłowym korzystaniu ze zwolnienia, głównie w postaci wykonywania pracy zarobkowej, przyłapano 175 osób. W efekcie ZUS wstrzymał wypłaty świadczeń na łączną kwotę 277 tys. zł. W całym kraju jest to ponad 9,2 mln zł.

Co ważne Zakład Ubezpieczeń Społecznych kontroluje głównie osoby, które prowadzą własne firmy oraz zatrudnionych w niewielkich zakładach pracy. Więksi pracodawcy mają uprawnienia do samodzielnej kontroli swoich pracowników, którzy przebywają na zwolnieniach lekarskich.

(fot. lublin112)