Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Konta firmowe nie zarabiają?

Prowadzenie działalności gospodarczej ma jeden główny cel. Ma przynosić zyski. Każdy właściciel firmy stara się aby źródeł dochodów było jak najwięcej, próbując przy okazji jak najbardziej ograniczyć wszelkie straty. Wydawać by się mogło, że źródłem dodatkowych pieniędzy mógłby być sam rachunek firmy – w praktyce jednak nie wygląda to już tak różowo jak mogłoby się wydawać.

 

Chyba każdy przedsiębiorca marzy o sytuacji, w której pieniądze po prostu mnożą się same z siebie. Mniej więcej na takiej zasadzie działać mają oprocentowane konta bankowe. Określona suma pieniędzy zdeponowana na koncie po określonym czasie powiększa się o określone odsetki, generując tym samym niewielki zysk. Dlaczego w większości przypadków tak się nie dzieje?

Banki chcą zarabiać

Instytucja banku nie jest ekscentrycznym darczyńcą, który z dobrej woli i poczucia obywatelskiego obowiązku prowadzi swoją działalność dla dobra ogółu. Celem banków jest zarabianie. Trudno więc dziwić się, że niechętnie będą one dzielić się pieniędzmi z każdym. I ma to odzwierciedlenie w praktyce. Tylko niewielka część instytucji finansowych posiada w swojej ofercie oprocentowane konto dla firm. A i w tych przypadkach do czynienia mamy zwykle z bardzo niewielkimi wysokościami oprocentowania. Rzadko kiedy można mieć do czynienia z opcją, w której proponowane odsetki będą atrakcyjne.

Prowadzenie rachunku kosztuje

Jedynym z głównych sposobów zarabiania instytucji bankowych – obok lokat i kredytów – są opłaty związanych z prowadzeniem rachunków osobistych i firmowych. Nawet jeżeli sama obsługa konta jest, w myśl danej oferty darmowa – zysk generują różnego rodzaju opłaty dodatkowe związane z przelewami czy kosztami obsługi kart płatniczych. Mogłoby się wydawać, że w takim razie nawet minimalne oprocentowanie rachunku jest dobrym rozwiązaniem. Z logicznego punktu widzenia, odsetki mogą przecież pokrywać chociażby zobowiązania związane z samym rachunkiem. Mówiąc wprost – niech konto zarabia samo na swoje utrzymanie. Niestety jak wskazują opinie klientów – bardzo rzadko mamy do czynienia z sytuacją gdy zarobione na oprocentowaniu sumy są w stanie pokryć chociażby te opłaty. Odpowiada za to nie tylko niskie oprocentowanie oferowane przez banki, ale także dodatkowe obwarowania dotyczące warunków naliczania odsetek. Jednym z przykładów może być tutaj nakładanie limitów minimalnych i maksymalnych. Oznacza to, że bank może określić w jakim przedziale zdeponowanych środków będzie udzielał oprocentowania. Jeżeli klient na swoim rachunku będzie posiadał kwotę mniejszą niż zakładane minimum lub przekroczy maksymalny próg nałożony w warunkach umowy – odsetki nie będą naliczane.

Lokata lepszym rozwiązaniem?

W związku z powyższym wydaje się być prawie niemożliwe aby generować zyski z pieniędzy odłożonych na rachunku. Niekoniecznie – istnieje jeszcze możliwość założenia lokaty powiązanej z firmowym kontem. Zysk dla obu stron jest zauważalny na pierwszy rzut oka. Depozyt na lokacie jest bardziej intratną opcją dla samego banku, a także dla inwestora wydaje się być znacznie ciekawszą opcją, chociażby ze względu na znacznie atrakcyjniejsze oprocentowanie. Niestety każdy medal ma dwie strony i nie wszyscy posiadacze firm mogą pozwolić sobie na długoterminowe zamrażanie posiadanych środków.

W biznesie nie ma nic za darmo i łatwe zarabianie na odłożonych środkach raczej nie będzie możliwe nigdy. Szczególnie, że zarabiać chcą absolutnie wszyscy.

MATERIAŁ PARTNERSKI