Kierowcy powinni być zadowoleni. Ceny paliw wciąż spadają i nic nie wskazuje, aby się to zmieniło
08:03 20-03-2025 | Autor: redakcja
fot. lublin112.pl/zdjęcie ilustracyjne
W środę cena ropy naftowej osiągnęła poziom najniższy od trzech lat. To z kolei przekłada się na coraz niższe ceny na stacjach paliw. Jak wskazują analitycy, nic nie wskazuje również na to, aby ów trend miał się zmienić. Powodów jest kilka. Mowa m.in. o sytuacji geopolitycznej, w tym dotyczącej konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, stabilizacji na Bliskim Wschodzie, jak też umacnianiu się złotówki wobec dolara.
Z danych serwisu e-petrol wynika, iż średnie ceny detaliczne paliw w Polsce wynoszą: Pb98 – 6,79 zł/l, Pb95 5,98 zł/l, ON 6,12 zł/l, a gazu LPG 3,15 zł/l. W ostatnich dniach w przypadku benzyn zanotowano jednogroszowy spadek, a olej napędowy staniał o pięć groszy.
Jednak w mediach społecznościowych można znaleźć zdjęcia stacji paliw, gdzie cena benzyny Pb95 spadła nawet do 5,50 zł. Sprawdziliśmy, jak to wygląda w Lublinie. Tu średnie ceny wynoszą ok. 5,90 w przypadku najpopularniejszej benzyny i ok. 6 zł dla oleju napędowego. Jednak różnice między stacjami są spore i wynoszą nawet ok. 50 groszy.
I tak np. na stacji Pogotowia Ratunkowego przy ul. Bursaki za Pb95 zapłacimy 5,69 zł/l, za ON 5,89 zł/l, a za gaz LPG 3,07 zł/l. Za to na stacjach np. BP czy Circle K ok. 5,90 zł za litr benzyny i 6,05 – 6,10 za litr oleju napędowego.
Dla kierowców jest jeszcze jeden powód do zadowolenia. Zapasy ropy naftowej są spore, natomiast zapotrzebowanie na paliwa pozostaje na niskim poziomie. Tym samym ceny w dalszym ciągu mogą nieznacznie spadać, a na pewno utrzymają się na obecnym poziomie.
Kiedy cena baryłki wynosiła 120 dolarów a dolar był po 4,30 to obiecywali benzynę po 5,19. Dziś dolar ok 4 PLN a baryłka 70 dolarów a benzyna ok 6 PLN. Serdeczne dzięki!
niewidzialna ręka Rynku :))
Wybory tuż. Po wyborach docisną śrubę.
Tylko jak 4 lata temu ropa była po 70 USD to na stacji było poniżej 5 zł. Ropa od miesiąca jest w okolicy 70 USD a na stacjach dopiero teraz coś drgnelo .
Za chwilę to się zmieni i będzie zdziwienie. I tak jest drogo, porównując cenę za baryłkę i dolara za PiS przy tych samych cenach było dużo taniej i więc dlaczego jest tak drogo?
Orlen nigdy nie miał tak dużych zysków ze sprzedaży detalicznej jak ma teraz.
Całe szczęście że zima była łagodna to ludzie nie wiedzą że gaz do grzania domów jest 2x droższy niż rok temu
Jak jeszcze był paliwem ekologicznym, kosztował 1,7zł za m3, a teraz nie jest eko i wychodzi 5zł za m3.
U mnie potaniał. Prąd też.
a Lewactwo w USA podpalają Tesle z tęsknoty za starym dziadygą i roześmianą alkoholiczką
Wszystkie pozytywne zmiany przed nami
Tylko w Polsce trzeba pogonić zbooków.
Dlaczego na stacji z orłem jest cena o 0,5 PLN wyższa niż na innych stacjach?
czym tu się cieszyć połowa ceny w paliwie to akcyza i podatki kupuję za 100 PLN i w tym jest 50 PLN podatku i akcyzy Brawo PiS
Te 50% podatków to i tak za mało skoro każdy, nawet biedak dzisiaj jeździ samochodem. I niby każdy ma do tego prawo, tylko czym to się kończy. Ciągłymi korkami, zagraceniem całe miasta, i tym, że w mieście nie ma nic poza parkingami.
Jak ci nie pasuje to wymyśl może jakieś opłaty dla właścicieli samochodów, może rzeczywiście by się przydały. Podobno w wielu krajach płaci się za coroczny przegląd, wykupuje obowiązkowe OC, czasem i AC a miasta mają płatne parkingi a części eksploatacyjne, oleje, opony, płyny i filtry nie rosną na drzewach razem z liśćmi tylko się podobno je kupuje w sklepach motoryzacyjnych. W wielu krajach mechanicy nie są też wolontariuszami i pobierają opłaty a policja nie rozdaje pouczen tylko mandaty. Tak tylko sugeruję, wymyśl coś jak ci przeszkadzają te samochody pod blokami.
Wydaje mi się, że nie jestem jedyną osobą której przeszkadza: zagracenie całego miasta, korki i smród z tych samochodów.
Tobie się to podoba?
Ile masz kilometrów spod domu do najbliższego boiska?
Tu nie trzeba nic wymyślać, czyli odkrywać koła na nowo. Wystarczy zastosować rozwiązanie z innych krajów, które kilkanaście/kilkadziesiąt lat temu dotknęła taka sama motoryzacyjna szarańcza jaka jest teraz w Polsce.
Tak tak franiu pewnie ci chodzi o benelux gdzie odkryto rowery i zaczęto budować infrastrukturę 20 lat temu jak i w wielu innych krajach zachodnich. Wiesz co to klimat czy trzeba ci rozrysować? Lubisz jeździć rowerem w snieg, mróz, deszcz, po oblodzonym asfalcie w zimno które panuje tu pół roku? Przewoziłes coś więcej rowerem niz czteropak mineralnej? Dokładasz się w podatkach na paliwie i innych „samochodowych” do dróg ? Jesteś zwykłym pasożytem żerującym na podatkach kierowców. Jak ci tu tak źle to jedz do Holandii albo innego rowerowego raju gdzie zima jest tylko w grudniowych reklamach coca coli
Ja już Tobie odpisałem. Teraz Ty mi odpowiedz.
1. Czy uważasz, że 2-4 samochody na każde gospodarstwo domowe to jest dobre rozwiązanie komunikacji w mieście?
2. Czy uważasz, że w mieście da się zapewnić miejsce dla samochodu dla każdego?
3. Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że istnieją inne środki transportu niż własny samochód?
4. Czy uważasz, że proporcje powierzchni parkingi do powierzchni placu zabaw np. 95:5 czy 98:2 to są prawidłowe proporcje wykorzystania terenu?
5. Czy uważasz (albo czy w ogóle Ci się to w głowie mieści) że pod „najnowocześniejszą szkołą w Polsce” a nie ma miejsca na boisko, za tą dookoła są same parkingi?
Brawo panie Obajtek. Ale to kwestia czasu bo PO zwalnia fachowców i na niego też przyjdzie momęt
zaraz po wyborach klimaczak podniósł opłatę paliową