Właściciel samochodu to ***, więc pewnie jechali na haju i bum bmw na szrot.
gnojowóz LKR
burakowóz i wszystko jasne
holownik
Dachowanie na prostej. Opony 4 letnie w dobrym stanie, prawdopodobnie wystrzał tylnej prawej
Anonim
Zastanówcie się wszyscy najlepiej! Wielcy eksperci w Internecie, bo co? bo BMW?? Równie dobrze mógł to być samochód innej marki i nikt by tak nie napisał. Strzeliła im opona, nieszczęśliwy wypadek A marka samochodu nie ma tu nic do rzeczy!!
TNT
Nowe opony nie strzelają, to raz. A dwa to przy dozwolonej prędkości jak opona strzela to spokojnie jest czas na uratowanie sytuacji.
PS: a co mnie to obchodzi, że kogoś nie stać na nowe opony.
WAS
A tak, tak, opona może strzelić w samochodzie każdej innej marki, ale podobny skutek to mógłby mieć chyba tylko wystrzał opony w ałdicy.
Kuba
A tam od razu BMW.
BMW to jest F (na przykład F15 czy F30) albo G (przykładowo G20 albo G30)… E46 to najczęściej szrot, drutowany 20-letni gruz, a nie samochód, a co dopiero BMW.
Tak jak kilka lat temu po wsiach w rowach lądowały E34 i E36, tak teraz lądują E39 i E46 (i coraz mniejszy obciach kupić sobie zadbane E36 na przykład).
I marka samochodu ma sporo do rzeczy.
Za 3000-4000 cebulionów może sobie „rycerz ortalionu” kupić w tym kraju 150-konne lub nawet mocniejsze auto, które (póki kosztowało coś więcej i było w lepszym stanie technicznym) stworzono po to, by dawać frajdę z jazdy. Teraz to w 95% przypadków zagrażający kierującym i postronnym użytkownikom dróg szmelc, który prowadzą ludzie, którzy robili prawo jazdy na 70-konnych Yarisach, czy Hyundaiach.
Sorry – miałem 5 BMW w życiu, ale w takie za 4 tysiące to bym nie wsiadł nawet po pijaku, jako pasażer.
Opony w dobrym stanie też tak same z siebie nie strzelają. Mi wywaliło raz jedną, po najechaniu na fragment blachy na autostradzie… przy 150 km/h. Poza nadkolem nie ucierpiało nic, nawet moja bielizna.
Marianescu
„Sorry – miałem 5 BMW w życiu”
Też zbierałem gumy Turbo.
I kolejna wtopa – jak można wyśmiewać, że ktoś robił kurs na 70 KM, gdy samemu robiło się na 126p, Cinquecento lub max w 125p…
Kuba
Na 126p, 23 KM.
Ale w 400 konne auto wsiadłem pierwszy raz ponad dekadę po zrobieniu prawa jazdy, w 200-konne po prawie dekadzie, a pierwszym moim samochodem było 50-konne miejskie autko.
Renifer
Bończa rządzi!!!
Kera
Wiesz jakie tam były że się wypowiadasz??? W portfel ludziom zaglądasz że wiesz czy go było stać czy nie?
Święty Mikołaj
W D**** byliście i G*** widzieliście!!!
Dajcie tym młody spokój!!!
ANONIM
Znacie ich że się wypowiadacie? Dwóch młodych chłopaków trafiło do szpitala mają szczęście że nie skończyło się na śmierci ale co tam głupich komentarzy tu pełno bo cebularze bo sebiki. Karma wraca A mam nadzieję że do was wróci z podwojoną siłą.Nie chodzi tu o marke samochodu, za ile kupiony, jakie opony, jakie zdolności miał kierowca, chodzi o życie młodych ludzi!!! Więc następnym razem się zastanówcie zanim napiszecie jakieś głupie komentarze. Wielcy eksperci w Internecie A g*** wiecie bo w d*** byliście! Radzę siąść cicho i nie komentować.
Marianescu
Anonim, niestety ale faktem jest, że wiele młodych osób, „nadstatystycznie” traci zdrowie i życie w BMW. Do tylnego napędu i pewnego poziomu mocy trzeba umiejętności, doświadczenia i pokory.
Tylny wystrzał jest najłatwiejszym do opanowania… Minimum dbałości o stan techniczny eliminuje niebezpieczeństwo wystrzału, jeśli pomimo tego przytrafiło się to niech kierowca idzie do sprzedawcy opon.
Piotr
Proponuje zmienić nazwę strony na BMW112
Marsell
niech się cieszą że to nie było zaraz za starą wsią, bo tram rowy znacznie głębsze
Właściciel samochodu to ***, więc pewnie jechali na haju i bum bmw na szrot.
burakowóz i wszystko jasne
Dachowanie na prostej. Opony 4 letnie w dobrym stanie, prawdopodobnie wystrzał tylnej prawej
Zastanówcie się wszyscy najlepiej! Wielcy eksperci w Internecie, bo co? bo BMW?? Równie dobrze mógł to być samochód innej marki i nikt by tak nie napisał. Strzeliła im opona, nieszczęśliwy wypadek A marka samochodu nie ma tu nic do rzeczy!!
Nowe opony nie strzelają, to raz. A dwa to przy dozwolonej prędkości jak opona strzela to spokojnie jest czas na uratowanie sytuacji.
PS: a co mnie to obchodzi, że kogoś nie stać na nowe opony.
A tak, tak, opona może strzelić w samochodzie każdej innej marki, ale podobny skutek to mógłby mieć chyba tylko wystrzał opony w ałdicy.
A tam od razu BMW.
BMW to jest F (na przykład F15 czy F30) albo G (przykładowo G20 albo G30)… E46 to najczęściej szrot, drutowany 20-letni gruz, a nie samochód, a co dopiero BMW.
Tak jak kilka lat temu po wsiach w rowach lądowały E34 i E36, tak teraz lądują E39 i E46 (i coraz mniejszy obciach kupić sobie zadbane E36 na przykład).
I marka samochodu ma sporo do rzeczy.
Za 3000-4000 cebulionów może sobie „rycerz ortalionu” kupić w tym kraju 150-konne lub nawet mocniejsze auto, które (póki kosztowało coś więcej i było w lepszym stanie technicznym) stworzono po to, by dawać frajdę z jazdy. Teraz to w 95% przypadków zagrażający kierującym i postronnym użytkownikom dróg szmelc, który prowadzą ludzie, którzy robili prawo jazdy na 70-konnych Yarisach, czy Hyundaiach.
Sorry – miałem 5 BMW w życiu, ale w takie za 4 tysiące to bym nie wsiadł nawet po pijaku, jako pasażer.
Opony w dobrym stanie też tak same z siebie nie strzelają. Mi wywaliło raz jedną, po najechaniu na fragment blachy na autostradzie… przy 150 km/h. Poza nadkolem nie ucierpiało nic, nawet moja bielizna.
„Sorry – miałem 5 BMW w życiu”
Też zbierałem gumy Turbo.
I kolejna wtopa – jak można wyśmiewać, że ktoś robił kurs na 70 KM, gdy samemu robiło się na 126p, Cinquecento lub max w 125p…
Na 126p, 23 KM.
Ale w 400 konne auto wsiadłem pierwszy raz ponad dekadę po zrobieniu prawa jazdy, w 200-konne po prawie dekadzie, a pierwszym moim samochodem było 50-konne miejskie autko.
Bończa rządzi!!!
Wiesz jakie tam były że się wypowiadasz??? W portfel ludziom zaglądasz że wiesz czy go było stać czy nie?
W D**** byliście i G*** widzieliście!!!
Dajcie tym młody spokój!!!
Znacie ich że się wypowiadacie? Dwóch młodych chłopaków trafiło do szpitala mają szczęście że nie skończyło się na śmierci ale co tam głupich komentarzy tu pełno bo cebularze bo sebiki. Karma wraca A mam nadzieję że do was wróci z podwojoną siłą.Nie chodzi tu o marke samochodu, za ile kupiony, jakie opony, jakie zdolności miał kierowca, chodzi o życie młodych ludzi!!! Więc następnym razem się zastanówcie zanim napiszecie jakieś głupie komentarze. Wielcy eksperci w Internecie A g*** wiecie bo w d*** byliście! Radzę siąść cicho i nie komentować.
Anonim, niestety ale faktem jest, że wiele młodych osób, „nadstatystycznie” traci zdrowie i życie w BMW. Do tylnego napędu i pewnego poziomu mocy trzeba umiejętności, doświadczenia i pokory.
Tylny wystrzał jest najłatwiejszym do opanowania… Minimum dbałości o stan techniczny eliminuje niebezpieczeństwo wystrzału, jeśli pomimo tego przytrafiło się to niech kierowca idzie do sprzedawcy opon.
Proponuje zmienić nazwę strony na BMW112
niech się cieszą że to nie było zaraz za starą wsią, bo tram rowy znacznie głębsze