Droga Męczenników Majdanka: Zderzenie taksówki z autokarem
07:38 25-05-2016
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 15 na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Na wysokości Muzeum zderzyły się dwa pojazdy: osobowy mercedes i autokar.
Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Jedna osoba, mężczyzna kierujący taksówką, została przetransportowana do szpitala.
Obaj kierowcy byli trzeźwi. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Przez ponad godzinę występowały utrudnienia w ruchu.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
2016-05-25 00:03:29
Jeśli to był autokar przewożący „braci” Żydów na wycieczkę do ich „mekki”, to taryfiarz może za rasistowski zamach „beknąć”.
Szóstki i wszystko jasne….
Gucio i widac ze []
jeśli mógłbyś wyjaśnić swój cyniczny komentarz to – co z tego ze radio taxi szóstki ?
jak to czyja wina? zawsze sałaciarza 😀
Złotówa zapewne bardzo źle się czuje i tak czuć się będzie jeszcze długo…?! Dostanie podwójne odszkodowanie, za auto i za zdrowie! Oni tylko czekają nas takie zdarzenia…!!!
I kierowca taxi i autobusu musi zaliczyć na badaniach okresowych test na widzenie przestrzenne. Ja nie zaliczyłem a to podobno bardzo ważne, jak widzę faktycznie potrzebne jest na drodze. Badania na kierowce zawodowego w tym kraju prawie jak na pilota statku kosmicznego a tyle wypadków autobusów że aż dziw. Propozycja do ustawodawców: może tylko rudy może być kierowcą idealnym?
Co to jest złotówa…
Taka duża złotówka.
Złotówa, proszę ja Szanownego „giorgio” to inaczej: PLN (dla przyjaciół: sałaciarz) 😆
Jechałem za taksiarzem, i wyprzedał on pasem do skrętu w lewo pojazd, który zatrzymał się aby przepuścić autobus. Tak więc wina taksiarza. 🙂
Z tego gdzie stoi taksówka raczej nie mógł wyprzedzać pasem do skrętu w lewo, chyba że później się teleportował na prawą stronę. Nie pisz głupot aby zaistnieć.
Ty właśnie chcesz błyszczeć, po tym jak zobaczył wyjeżdżający autobus próbował uniknąć stłuczki skręcając we wjazd do muzeum, ale się nie wyrobił. Nie cierpię takich ludzi jak TY.
Zwracam się z prośbą do Pana „SSS” i pozostałych świadków o kontakt w sprawie zdarzenia ponieważ bardzo potrzebna będzie wasza pomoc. Z góry dziękuje
e-mail: [email protected]
tel: 530022137
Witam Pana, piszę w sprawie wydażenia z dnia 25.05.2016 jestem kierowca owego autobusu i pisze z wielką prośbą aby Pan zgłosił się do mnie w tej sprawie pod numer: 795 451 539 byłbym bardzo wdzięczny gdyby skontaktował się ze mną Pan niezwłocznie.
taksiarz to ojciec policjanta , nawet nie dmuchał na miejscu
Sam jestem zlotowa, taksiarzem czy jak to zwiecie i jechałem już trochę po tym zdarzeniu. Jakoś w dziwnym miejscu były ślady hamowania tej taksowki i trochę przydlugie. Musiał dobrze cisnąć. A czy policjant czy ojciec policjanta to mało ważne, jeżeli jego wina to odpowiednia kara ma być. A co do emerytowanych „piesków” na taryfach to dobrze byłoby, żeby odpoczywali na tej swojej emeryturze a nie psuli pracę innym, którzy tylko z taxi się utrzymują. Policjant do konca życia zostanie policjantem i mentalność mu się nie zmieni.
Po tym jakie są uszkodzenia, i gdzie stoi taksówka prawie na pewno wina moim zdaniem leży po obu stronach. Taksówka za szybko jechała a autobus (co już tam widziałem nie raz) włączał się do ruchu „wymuszając” pierwszeństwo. Taksówkarz próbując uniknąć kolizji uciekał na prawo próbując ominąć od tyłu autobus, ale niestety się nie udało. Taksówkarz kara za prędkość, autobus za wymuszenie rodem „duży może więcej”. taka prawda.
Tak jak pisałem, kierowca taksówki wyprzedzał lewym pasem, czyli do skrętu w lewo.. Wiem bo sam to widziałem, a gdy zobaczył, że kierowca autobusu wyjeżdża chciał wjechać z dużą prędkością we wjazd do muzeum, ale nie musicie wierzyć. PS: mógłbym nawet opisać tego Pana, gdyż się zatrzymałem z zamiarem pomocy, ale co tam. Wy wiecie swoje 🙂