Burze wystąpią w środę na obszarze woj. lubelskiego. Kolejne dni chłodne i z opadami
10:23 27-05-2020
Dziś przeważający obszar Polski znajduje się pod wpływem wyżu znad Wysp Brytyjskich, w suchym i stabilnym powietrzu polarno-morskim. Jedynie na południowym-wschodzie i wschodzie kraju zalega bardziej niestabilna i wilgotna masa. Dodatkowo w środkowych warstwach troposfery zaznacza się górna zatoka niżowa z wyraźnie obniżoną temperaturą powietrza, co wpłynie w kolejnych godzinach na zaostrzony pionowy gradient temperatury i rozwój burz. Temperatura wyniesie od 17°C Do 19°C w najcieplejszym momencie dnia.
Pierwsze burze prawdopodobne są już przed południem. Na ogół będą to pojedyncze komórki burzowe oraz opadowe, ale nie można wykluczyć struktur wielokomórkowych o niskim stopniu zorganizowania. Chmury burzowe przemieszczać mają się na ogół zgodnie z przepływem sterującym z północy na południe. Aktywność burzowa może być wyraźnie niższa niż wczoraj.
W czasie burz wystąpią opady deszczu od 5 mm do 20 mm, miejscami drobny grad. Wiatr do 70 km/h. W sprzyjających warunkach możliwe jest pojawienie się zalążków trąb powietrznych. Największa aktywność burzowa jest prognozowana po południu. Zwłaszcza na południu woj. lubelskiego, ale lokalne na ogół słabe burze są prognozowane w całym regionie.
Pod wieczór wraz z zanikiem operacji słonecznej komórki burzowe zaczną zanikać, ale przelotne opady deszczu występować będą jeszcze w pierwszej części nocy. W kolejnych dniach dalej chłodno jak na koniec maja. Temperatura nie przekroczy 20 stopni. Prognozowane są opady przelotne, a na przełomie maja i czerwca prawdopodobne są większe opady wielkoskalowe. Na fale upałów nie mamy co liczyć prawdopodobnie w pierwszej dekadzie czerwca.
Najnowsze informacje pogodowe
Położenie opadów i burz
(fot. lublin112.pl)
jak zyje prawie 50 lat ,to tak beznadziejnej pogody w maju nie pamietam i na letnie miesiace lepsza się nie zapowiada . Rok 2020 bedzie pamietnym rokiem bo był praktycznie bez zimy a wszystko wskazuje na to ze bedzie też i bez lata ,no i do tego ten nieszczesny covid 19
ja pamiętam jeden bardzo chłodny długi weekend majowy (ujemne temperatury w nocy), ale reszta miesiąca była później upalna. całego takiego miesiąca też sobie nie przypominam
Roman ty małolacie,a nie pamiętasz jak maszerowaliśmy w pochodzie w święto ludzi pracy przy opadach śniegu chroniąc się szturmówkami przed nim?
Pamiętam, pamiętam… wiatr był taki, że ci z główki zwiało niebieski , ormowski berecik i… główka ci zmokła
Nooo, teraz w Kółkach Różańcowych takich nie dają, ino moherowe