Wypadek z udziałem nastolatka na motocyklu zarejestrowany na nagraniu. Chłopak trafił śmigłowcem do szpitala (wideo)
14:08 28-10-2024 | Autor: redakcja
fot. Policja Parczew
Wczoraj około godziny 15.00 w miejscowości Rudno Trzecie w powiecie parczewskim doszło do groźnego zdarzenia drogowego w pobliżu skrzyżowania z drogą krajową nr 63. 17-letni mieszkaniec gminy Komarówka Podlaska, kierując motocyklem crossowym marki Honda, nie zastosował się do znaku „Stop” i nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy jadącemu prawidłowo w kierunku Radzynia Podlaskiego, kierującemu autem marki Dacia. W wyniku tego doszło do zderzenia obu pojazdów.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Młodego motocyklistę natychmiast zabrano śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Lublinie, gdzie otrzymał niezbędną pomoc. 78-letni kierowca Dacii, mieszkaniec województwa mazowieckiego, oraz jego małżonka nie odnieśli obrażeń.
Funkcjonariusze ustalili dodatkowo, że motocykl nie był dopuszczony do ruchu publicznego i nie posiadał ważnego ubezpieczenia OC. Ponadto 17-latek nie miał odpowiednich uprawnień do kierowania takim pojazdem. Policja bada szczegółowe okoliczności wypadku.
Policjanci apelują do rodziców i opiekunów o odpowiedni nadzór nad młodzieżą, która korzysta z pojazdów takich jak motocykle, motorowery czy quady. Te pojazdy nie są zabawkami i wymagają odpowiednich zabezpieczeń oraz kontroli.
Nagranie ku przestrodze!
U staruszka i tak niezły refleks, że w ogóle nacisnął hamulec.
Młody pełnoletni jeszcze nie jest a już ma prz******e w życiu.
Jestem autorem tego nagrania.
5i5kiN mógłbyś pewnie „staruszkowi” buty czyścić, jeśli chodzi o umiejętności prowadzenia samochodu.
1. Przewidział
2. Rozpoczął hamowanie – dzięki czemu prawdopodobnie małolat żyje!
3. Ominął betonowy słup!
4. Trzymał hamulec do samego końca i nie dopuścił do przewrócenia samochodu.
5. Ani jemu, ani pasażerce nic się nie stało!
30 lat temu szalało się wską bez uprawnień, oc i badań i nikt nie robił z tego problemu chociaż czasem policjanci robili łapanki wpadając na boisko, wszyscy szybko na sprzęt i długa😅 piękne czasy😁
Gówniarzu więcej nie pojedziesz.
troszke bekną glupkowate rodzice za szkody mlodego idioty
Nawet bardzo. Naprawa pojazdu, to jeden koszt, a jeszcze będą koszty związane z wezwaniem służb, sprzątanie drogi po wypadku itd. Oby to się zamknęło w 150.000 zł.
Bez kozery powiem pińset!
Młody prawie zdążył przelecieć, powinien wyciągnąć wnioski na przyszłość i latać szybciej.
I już gówniarz potrzebował ratunku.
Ale kaskader!
A po 17 razy batem na gołą żyć. I drugi raz tyle samo, żeby nie miał ochoty na głupoty
Mi takiego to nawet nie szkoda i nie ma tu żadnego znaczenia czy miał uprawnienia czy nie. Za to co zrobił powinna być dodatkowo publiczna chłosta.
Ułamki sekundy zdecydowały że nie zmiótł innego motocyklisty, może gostek pochwalić się że oszukał przeznaczenie.
Każdemu może się zdarzyć, chłopak może się zagapił, może myślał że zdąży, miał pasję wolał jeździć niż stać pod wiejskim sklepem lub ćpać jak miejskie pustaki za ciemnym rogiem, i nie można tu wyrokować tylko Życzyć mu zdrowia !
Zdrowy to on nie jest na pewno. A przed wypadkiem też raczej nie za bardzo.