Wydobycie węgla spadło, jednak przychody wzrosły. Bogdanka zaprezentowała wyniki
16:37 23-11-2023
fot. lublin112.pl
Od początku stycznia do końca września produkcja węgla wyniosła 4,6 mln ton. Przy czym w samym III kwartale było to 1,3 mln ton, jednak sprzedaż ukształtowała się na poziomie 1,5 mln ton.
Jeżeli chodzi o porównanie z analogicznym okresem roku ubiegłego, to wydobycie węgla spadło o 23 proc., a dokładnie o 2 366 tys. ton. Podobnie jest z produkcja węgla handlowego, która była niższa o 2 606 tys. ton. Uzysk wyniósł 57,5 proc. wobec 69,6 proc. w 2022 roku. Jednak już przychody ze sprzedaży węgla wyniosły 2 629 815 tys. zł wobec 1 976 895 tys. zł, co oznacza wzrost o 33 proc.
Jak wskazuje zarząd kopalni, dobre wyniki finansowe za trzy kwartały wciąż pozostawały pod presją nieprzewidywalnych zdarzeń geologicznych, które miały miejsce pod koniec ubiegłego roku, jak i w pierwszym półroczu tego roku. Do tego dochodzą też wysokie ceny czynników produkcji. Te negatywne zdarzenia zostały jednak złagodzone przez osiągnięcie wyższych cen kontraktowych.
– Obecne wyniki operacyjne za październik i listopad pozwalają nam optymistycznie patrzeć w przyszłość i podtrzymać zakładany plan produkcji na ten rok – wyjaśnia Artur Wasilewski, zastępca prezesa zarządu ds. ekonomiczno-finansowych LW Bogdanka.
Łączna długość wykonanych wyrobisk korytarzowych w okresie 9 miesięcy wyniosła ok. 22,8 km. Bogdanka utrzymała też silną pozycję rynkową, osiągając 25,1% udział w sprzedaży węgla do energetyki zawodowej. Udział w sprzedaży węgla energetycznego ogółem kształtował się na poziomie 19,6%.
Bogdanka w okresie ostatnich trzech kwartałów poniosła wydatki inwestycyjne na poziomie bliskim 557,5 mln zł. Największą część tej kwoty tj.: 368 mln zł, przeznaczono na nowe wyrobiska i modernizację istniejących.
wydobycie spadło???
kalendarz nie pomógł?
Wcisło przeszkodziła
Cud normalnie jak nic! Rylce mniej wydobyły, ale za to drożej sprzedały, oto cała tajemnica wiary ( ekonomicznej).
Oj długo nad tym myślałeś. Boże co za tuman
cud ekonomiczny to jest mniej wydobyli ale podwyżki dostali za które zapłacisz ty i ty w postaci podwyżek za ciepło i prąd.
Patologia to jest to co się odwala na ślasku w PGG: podwyżki dostali a w przyszłym roku trzeba ich dofinansować z budżetu państaw 5-7 mld !!!!
Dorobili na kalendarzach tyle, że starczyło nawet na kawalerski moskala.
A gdzie bląd kołtun?
Faktycznie jest się czym chwalić. Wykopaliśmy mniej ale za to sprzedaliśmy wam frajerom drożej bo był pretekst żeby cenę wystrzelić w kosmos. A z tego co was ograbiliśmy jeszcze nam zostanie na koniec roku na tłuste premie. Trzymajcie się CIEPLUTKO.
No i tak powinno być, nie sztuka dużo wydobyć i tanio sprzedać, lepiej mnie wydobyć j i drogo sprzedać.
Potem zwalić na wojnę czy covida.
Skończyłeś już liczyć włosy na głowie? Teraz zajmij się liczeniem igieł na drzewie
Teraz to będzie wina Tuska.
Wydobycie węgla spadło, jednak przychody wzrosły, dziwne – w zasadzie dobrze że nie odwrotnie ale wypadało by żeby wydobycie wzrosło i przychody inaczej wygląda to jak spekulacja.
Proces wygaszania został rozpoczęty mniej wydobycia większe zarobki. Procedura jak już w nieistniejących kopalniach. To tak żeby nikt nie jęczał przez jakiś czas. Ale spokojnie Niemiaszki nam sprzedadzą jak nam zabraknie energię po cenie adekwatnej a jak zaczniemy mlaskać pyskiem to nam przykręca. Dziwi mnie tylko że nikt nie zadaje sobie pytania że u nich wraca się do kopalń a u nas każą zamykać mimo że mamy jedne z największych pokładów węgla na Swiecie. Musi Niemiaszki nie chcą żeby my się wzbogacili za bardzo bo jeszcze zaczniemy warunki stawiac. Oj ciemnogród ten nasz kochany.Ale teraz jest teraz i cieszmy się że nasi dzielni wydobywczy mają co do gara wsadzić jeszcze
Ryży szwab zrobi wszystko żeby Polska się nie rozwijała.