W ubiegłym tygodniu w godzinach porannych pracownicy jednej z placówek medycznych na terenie Kraśnika zwrócili uwagę na dziwne zachowanie pielęgniarki. Od kobiety wyczuwalna była również charakterystyczna woń. Podejrzewając, iż może ona znajdować się pod wpływem alkoholu, przełożeni 55-latki powiadomili o wszystkim policję.

Na miejsce przyjechał patrol, funkcjonariusze poddali kobietę badaniu alkomatem. Urządzenie potwierdziło przypuszczenia, gdyż wykazało w organizmie kobiety ponad 2,5 promila alkoholu. Pielęgniarce przedstawiono już zarzut wykonywania czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości.

Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu, niebawem do sądu zostanie skierowany wniosek o jej ukaranie. Policjanci ustalili, że 55-latka nie zdążyła podjąć czynności przy pacjentach, w związku z tym nie naraziła ich na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Dlatego też grozi jej wysoka grzywna lub areszt.

(fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne)