Wczoraj Orkana dzisiaj Felicity. Kolejna ewakuacja centrum handlowego
22:28 22-10-2014
Wczoraj wieczorem klienci Galerii Orkana zmuszeni byli przerwać zakupy i opuścić budynek, dzisiaj podobna sytuacja nastąpiła w Centrum Handlowym Felicity. Około godziny 21. w budynku załączył się alarm przeciwpożarowy. Chwilę później zgasły światła zaś klientów ewakuowano na zewnątrz.
-Na początku osobom znajdującym się w środku obsługa tłumaczyła, ze nic się nie dzieje a alarm to tylko ćwiczenia. Również ochrona nic sobie praktycznie nie robiła z tego, że możliwe jest zagrożenie – wyjaśniali nam czytelnicy.
Dopiero kilka chwil później zdecydowano się na ewakuację wszystkich znajdujących się w centrum handlowym osób. – Byliśmy na siłowni, gdy zgasło światło kazano nam natychmiast opuścić budynek. Po drodze widziałem, jak w hipermarkecie kazano klientom zostawiać zakupy tam gdzie stali i pośpiesznie opuszczać sklep- dodał kolejny z czytelników.
Dodatkowo ewakuowanym osobom polecono, by odjechali z parkingu swoimi samochodami. Na miejsce przyjechało kilka zastępów straży pożarnej. Z informacji jakie nam przekazano, na chwilę obecną nie stwierdzono żeby doszło tam do pożaru. Najprawdopodobniej załączył się alarm przeciwpożarowy i spowodowało to wdrożenie procedur ewakuacji klientów.
Trwa ustalanie przyczyn alarmu.
Informacje o zdarzeniu otrzymaliśmy od czytelników. DZIĘKUJEMY!
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2014-10-22 22:14:10
Wszystko wskazuje na to że podczas takiego alarmu ewakuowane są wszystkie galerie, markety tylko nie Real..
zapewne to były ćwiczenia. W carrefourze też takie robią, ma to usprawnić ewakuację w razie pojawienia się pożaru…..
Taa… A o 21:30 bez problemu tankowalem auto na stacji obok, tylko dziwilo mnie co tak w okolicy wyje. Samochodow tez bylo pelno na parkingu.
Około 2 miesiące temu pojechałem z rodziną do felicity gdy wychodziłem z kasy auchan był podobny alarm,zostawić koszyki opuścić budynek, wyszliśmy więc pod budynek na parking (samochód miałem na parkingu podziemnym lecz nie dało sie wejśc bo drzwi były zablokowane) postaliśmy 15min pod budynkiem i usłyszeliśmy komunikat że alarm odwołany.
Od osób postronnych dowiedziałem się ze ktoś zbił szybkę i wcisnął alarm przeciw pożarowy był to około 17latek który chciał zrobić kawał innym.
wyl pociag ktory mial zalaczona syrene non stop niewiadomo dlaczego
Wczoraj Orkana dzisiaj Felicity?
Albo, konkurencja robi sobie dowcipy, albo Talibowie dotarli już do Polski i tak jak nasze wojska w Afganistanie nawracają ich na katolicyzm, oni będą u na promować islam.
Wszystkie sklepy zostały ewakuowane oprócz Leroy Merlin, tam dyżurny sklepu nie przeją się alarmem i kazał dalej pracować, a co by było gdyby to był prawdziwy pożar 🙁