Nie nie ten. Chodzi mi o obranek do opisu zdazenia ten obrazek co leży but na ulicy
lalala
Trzeba przybliżyć zdj i widać na 100%
Bob
Dla tych, którzy już ustalili wszystkie okoliczności zdarzenia i wytypowali sprawcę:
Art. 26. 7. W razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w celu umożliwienia jej przejścia.
Spokojnie – po aktualizacji jest już narodowość kierowcy, teraz będzie lincz na kierowcy. Z resztą słusznie, jedna jedyna grupa etniczna, która wyraźnie odstaje na naszych drogach brakiem kultury i poszanowania dla przepisów.
DAbo
ale ona weszla pod samochód po co te paragrafy !!!!
Bob
a nie przebiegała?
Bob
Napisałem po co przytoczyłem te paragrafy. Ale rozwinę myśl.
To, że kobieta znajdowała się na jezdni poza przejściem dla pieszych i nie ustąpiła pierwszeństwa kierującemu – to nie musi oznaczać jej winy.
Jeżeli weszła bezpośrednio pod nadjeżdżający pojazd, to wtedy jest to wina kobiety, bo takie wchodzenie jest zabronione z powodu, że kierujący nie może już uniknąć potrącenia.
Ale mogło być inaczej. Jeżeli kierujący widział przechodzącą przez jednię kobietę z daleka, to powinien umożliwić jej przejście (zgodnie z podanym wcześniej paragrafem).
Chodziło mi o to, że niepełnosprawny pieszy może znaleźć się zgodnie z prawem na jezdni i o ile przechodzi prawidłowo – to tak jakby był na przejściu.
Aleczka
Nie wierzę w to, że jesli kierwca widział ją z daleko – to po prostu w nią wjechał bo tak mu sie podobało. Kobietka musiał iść ulicą, skoro miała takie przyzwyczajenie i pewnie nagle postanowiła przejść na drugą stronę. Przeciez nikt nie zabił jej specialnie. Mnie dziwi to, ze tylu ludzi wiedziało o tych zachowaniach straszej kobiety i nikt z tym nic nie zrobił. Jakby czekali aż sam problem zniknie … no i zniknął
Bob
Z premedytacją to nie wjechał, ale…
być może zasnął za kierownicą, albo SMSa pisał, albo bardzo mu się spieszyło i myślał, że się zmieści koło niej przejechać – szofer nie będzie przecież dla starej baby zwalniał i paliwo spalał
raczej nie wyskoczyła znienacka zza drzewa, czyli jak to najczęściej bywa w takich wypadkach prędkość, zmęczenie, telefonik, szkoda życia
Bzduropis
i nie miała co prawda kaptura, ale babciną chustkę na głowie i naczytała się na internetach, że pieszy ma wszędzie pierwszeństwo
J.
Chyba jakiś tutejszy ten Bułgar. Bo z Bałkanów to tym gruchotem raczej by nie dojechał na Krężnicką.
Mirko
Urzekło mnie końcowe zdanie – przechodziła przez jezdnię ze strony lewej na prawą 😀 w kierunku Lublina czy Krężnicy?
VIP
Też się nad tym zastanawiałem, ale z kolei jak inaczej miała przechodzić jak nie w poprzek? A na poważnie, to współczucia dla rodziny.
Umiem czytać
Z lewej na prawą, patrząc w stronę Kraśnika zapewne, jak napisane jest w artykule
Ale cóż, niektórym trzeba tłumaczyć jak tej na miedzy 😉
Bob
a co oznacza np. ruch prawostronny? strony definiuje się z punktu widzenia poruszającego się drogą
mieszkanka
Chciałabym aby powstrzymano się od wścibskich uwag albo od wyssanych z palca insynuacji…piszę to jako rodzina ofiary…….
Maria
Póki materiał jest na portalu społecznościowym – to będziemy komentować. Usuńcie materiał i zastanówcie się jako rodzina zmarłej – bo ofiarą tu raczej jest kierowca, a nie starsza pani. Zastanówcie się nad tym co piszą tu ludzie, jeśli tyle osób wiedziało o niepełnosprawnosci i dziwnych i niebezpiecznych przyzwyczajeniach tej kobiety – to gdzie rodzina? Mój znajomy miał żonę chorą na Alzheimera, to wszędzie z nią chodził za rękę. A wy ? Gdzie byliście?
Yva
Ktokolwiek zawinił to jest tragedia dwóch rodzin . Wyrazy współczucia dla rodziny ofiary . (*)(*)(*)
Franio
-dla rodziny ofiary to jest tragedia
-ale dla rodziny kierowcy, który dostanie zawiasy i 1000 PLN grzywny to jaka tragedia? gdyby na sercu leżało mu bezpieczeństwo innego człowieka, to zachował by ostrożność mijając pieszego, także takiego przechodzącego poza przejściem dla pieszych. Jeżeli miał starszą panią w nosie, to jaką tragedię on, a tym bardziej jego rodzina może odczuwać?
Lublin112 na goze w rogu jest twarz w przybliżeniu. Na głównym zdj koło granatowego busa
To jest kawałek policyjnej taśmy.
Nie nie ten. Chodzi mi o obranek do opisu zdazenia ten obrazek co leży but na ulicy
Trzeba przybliżyć zdj i widać na 100%
Dla tych, którzy już ustalili wszystkie okoliczności zdarzenia i wytypowali sprawcę:
Art. 26. 7. W razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w celu umożliwienia jej przejścia.
Spokojnie – po aktualizacji jest już narodowość kierowcy, teraz będzie lincz na kierowcy. Z resztą słusznie, jedna jedyna grupa etniczna, która wyraźnie odstaje na naszych drogach brakiem kultury i poszanowania dla przepisów.
ale ona weszla pod samochód po co te paragrafy !!!!
a nie przebiegała?
Napisałem po co przytoczyłem te paragrafy. Ale rozwinę myśl.
To, że kobieta znajdowała się na jezdni poza przejściem dla pieszych i nie ustąpiła pierwszeństwa kierującemu – to nie musi oznaczać jej winy.
Jeżeli weszła bezpośrednio pod nadjeżdżający pojazd, to wtedy jest to wina kobiety, bo takie wchodzenie jest zabronione z powodu, że kierujący nie może już uniknąć potrącenia.
Ale mogło być inaczej. Jeżeli kierujący widział przechodzącą przez jednię kobietę z daleka, to powinien umożliwić jej przejście (zgodnie z podanym wcześniej paragrafem).
Chodziło mi o to, że niepełnosprawny pieszy może znaleźć się zgodnie z prawem na jezdni i o ile przechodzi prawidłowo – to tak jakby był na przejściu.
Nie wierzę w to, że jesli kierwca widział ją z daleko – to po prostu w nią wjechał bo tak mu sie podobało. Kobietka musiał iść ulicą, skoro miała takie przyzwyczajenie i pewnie nagle postanowiła przejść na drugą stronę. Przeciez nikt nie zabił jej specialnie. Mnie dziwi to, ze tylu ludzi wiedziało o tych zachowaniach straszej kobiety i nikt z tym nic nie zrobił. Jakby czekali aż sam problem zniknie … no i zniknął
Z premedytacją to nie wjechał, ale…
być może zasnął za kierownicą, albo SMSa pisał, albo bardzo mu się spieszyło i myślał, że się zmieści koło niej przejechać – szofer nie będzie przecież dla starej baby zwalniał i paliwo spalał
Znowu bułgarscy Romowie?
raczej nie wyskoczyła znienacka zza drzewa, czyli jak to najczęściej bywa w takich wypadkach prędkość, zmęczenie, telefonik, szkoda życia
i nie miała co prawda kaptura, ale babciną chustkę na głowie i naczytała się na internetach, że pieszy ma wszędzie pierwszeństwo
Chyba jakiś tutejszy ten Bułgar. Bo z Bałkanów to tym gruchotem raczej by nie dojechał na Krężnicką.
Urzekło mnie końcowe zdanie – przechodziła przez jezdnię ze strony lewej na prawą 😀 w kierunku Lublina czy Krężnicy?
Też się nad tym zastanawiałem, ale z kolei jak inaczej miała przechodzić jak nie w poprzek? A na poważnie, to współczucia dla rodziny.
Z lewej na prawą, patrząc w stronę Kraśnika zapewne, jak napisane jest w artykule
Ale cóż, niektórym trzeba tłumaczyć jak tej na miedzy 😉
a co oznacza np. ruch prawostronny? strony definiuje się z punktu widzenia poruszającego się drogą
Chciałabym aby powstrzymano się od wścibskich uwag albo od wyssanych z palca insynuacji…piszę to jako rodzina ofiary…….
Póki materiał jest na portalu społecznościowym – to będziemy komentować. Usuńcie materiał i zastanówcie się jako rodzina zmarłej – bo ofiarą tu raczej jest kierowca, a nie starsza pani. Zastanówcie się nad tym co piszą tu ludzie, jeśli tyle osób wiedziało o niepełnosprawnosci i dziwnych i niebezpiecznych przyzwyczajeniach tej kobiety – to gdzie rodzina? Mój znajomy miał żonę chorą na Alzheimera, to wszędzie z nią chodził za rękę. A wy ? Gdzie byliście?
Ktokolwiek zawinił to jest tragedia dwóch rodzin . Wyrazy współczucia dla rodziny ofiary . (*)(*)(*)
-dla rodziny ofiary to jest tragedia
-ale dla rodziny kierowcy, który dostanie zawiasy i 1000 PLN grzywny to jaka tragedia? gdyby na sercu leżało mu bezpieczeństwo innego człowieka, to zachował by ostrożność mijając pieszego, także takiego przechodzącego poza przejściem dla pieszych. Jeżeli miał starszą panią w nosie, to jaką tragedię on, a tym bardziej jego rodzina może odczuwać?