Tragiczny wypadek na przejściu dla pieszych. Nie żyje 82-latka
17:05 16-10-2017
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed południem na jednym z przejść dla pieszych, na ul. Piaskowej w Puławach.
– Kierująca toyotą, 76-letnia mieszkanka Puław potrąciła dwoje małżonków. W wyniku tego wypadku oboje trafili do szpitala. Niestety na skutek doznanych obrażeń 82-latka zmarła, natomiast jej 84-letni mąż z poważnymi obrażeniami ciała przebywa w szpitalu – informuje mł.asp. Ewa Rejn-Kozak z puławskiej Policji.
Kierująca samochodem była trzeźwa. Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
2017-10-16 17:58:43
(fot. Policja Puławy)
może kierującA okularów zapomniała ?
Kierująca 76 lat! Moze badania okresowe dla kierowców w podeszłym wieku?!!! Ja ze wzgledu na wade wzroku, co dea lata muszę sie badac i przedłużać prawo jazdy.Gdzie sens i logika???
Za taki komentarz, już bym ci zabrał uprawnienia bo z twoim postrzeganiem zagrożeń coś nie halo. Widocznie twoja wada wzroku wymaga okresowej kontroli. Kto wie, może bez takowej, była byś kretem na drodze nie zdając sobie z tego sprawy. Głupi przykład.
Dlaczego głupi przykład? Po pierwsze to nie okresowe badania powodują, że ktoś przestaje być kretem tylko obowiązkowe noszenie okularów lub szkieł w trakcie prowadzenia pojazdu. Jestem przed 30tką, też mam bardzo minimalną wadę wzroku i muszę co 5 lat odnawiać prawo jazdy, no ok, niech będzie – powiedzmy, że rozumiem, że istnieje obawa, że moja wada się pogłębi itd. No ale to chyba nic dziwnego, że tym bardziej w podeszłym wieku powinny być takie okresowe badania wzroku. Z wiekiem KAŻDEMU spada koncentracja, koordynacja, słabnie wzrok, słuch a przede wszystkim szybkość reakcji. Nie ma dnia żeby nie słyszało się o jakiejś kolizji spowodowanej przez ludzi w podeszłym wieku. Może skoro człowiek sam nie ma wyobraźni i nie potrafi się odpowiedzialnie zachowywać to trzeba to jakoś uregulować prawnie.
Poza tym jest coś na rzeczy w kierowcami czerwonych yarisek – najczęściej właśnie starszych Pań, które uskuteczniają jakieś niestworzone manewry (ile razy mi takie wymusiły pierwszeństwo, skręcały w lewo przed maską itd..)
A kolejna rzecz to faktycznie na tym skrzyżowaniu często starsi ludzie przebiegają na cmentarz i z cmentarza bo w sumie ciężko im na spokojnie sforsować ulicę która w sumie ma 4 pasy, to na pewno nie jest łatwe jak z każdej strony gnają auta z nadmierną prędkością.
Dostanie wyrok i w tym wieku może to być dla niej dożywocie. Gdzie tak spieszyła się?
Kolejne w ostatnich dniach wtargnięcie prawie 100-latków. Żeby w takim wieku się spieszyć i przebiegać przez przejście.
Ten co te bzdury napisał jest pacanem do kwadratu. Skąd on już wie że przebiegało to małżeństwo przez jezdnię. Zdarzenie miało miejsce na oznakowany przejściu dla pieszych. To co kierowca Jaki by on nie był znaki czyta czy tylko ogląda. Przejście dla pieszych to powinien być azylem czy oazą bezpieczeństwa dla pieszych. Jeżeli nie to osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w ruchu drogowym powinno już zacząć kopać tunele dla pieszych lub budować kładki aby do takich zdarzeń nie dochodziło. Inną rzeczą jest wdrożyć system pozwalający kontrolować lub co najmniej monitorować sprawność metodyczna starszych kierowców. No ale mleko się wylalo i wszyscy uczestnicy zdarzenia mają same nieszczęścia i problemy bo one się pojawią. A tak poza tym drodzy internauci zanim cokolwiek napiszcie o czym kolwiek to przyzwoitość nakazuje abyście myśleli co piszecie bo może się to odbić rykoszetem i ktoś napisze o Was. I jeszcze jedno słowo znam Puławy i ten rejon i w cale nie jest tam aż tak niebezpiecznie jeżeli uczestnicy a zwłaszcza kierowcy przestrzegają przepisów tj. 50 km w terenie zabudowanym. Piotr
A teraz po polsku proszę…
w Szwecji jak pieszy podchodzi do przejścia to auta z odległości 50 metrów prawie się zatrzymują.
Kto przejeżdżał tamtędy to wie że „dziadki” prą przez to przejście jak czołgi i nawet się nie rozglądają na boki, jeżeli trafia mi się być w Puławach to ogólnie zachowuje szczególna ostrożność przy przejściach bo spory odsetek pieszych ma tendencje samobójcze .
Też kiedyś będziesz dziadkiem (bez cudzysłowu)- niedołężnym i bezradnym wobec drogowych troglodytów. Może zechcesz wprowadzić zakaz wychodzenia na miasto dla staruszków? Może zamkniesz przed nimi wszystkie drogi, bo po co takim jak ty i tobie podobni taki ktoś, kto jest stary i niedołężny, kto zaśmieca swoją obecnością wasz młody i piękny świat, psuje widok i nastrój? Najsmutniejsze jest to, że przedmówcy moi ani słowem nie zająknęli się, że ktoś w jednej chwili stracił ukochaną osobę, może i drugą, że ktoś teraz przeżywa dramat, rozpacza i być może komuś zawalił się teraz cały świat. Nic to! Przecież trzeba koniecznie to skomentować, skrytykować, wylać choćby odrobinę jadu. A wystarczyło pomilczeć, pomyśleć, wczuć się w czyjąś tragedię. Bo ponoć takie odruchy czynią nas podobnymi do ludzi.
PS Pewna pani dawno temu szydzącym z jej wieku i wyglądu radziła, by, jeśli nie życzą sobie przeżywać własnej starości, zakończyli swój żywot za młodu. Niemniej jednak życzę starym pogodnej starości, młodym – odrobiny empatii, a wszystkim – zdrowia.
Mądre słowa, których tak niewiele tutaj. Tylko ile komentujących je zrozumie?!
Popieram! Niestety coraz więcej egoizmu i znieczulicy.
Mnie takie lzawe opowiesci nie biora. Daruj sobie bo to zalosne. Napisz tren jam masz takie zaciecie.
Niestety, rozczaruję cię – trenu nie napiszę. Przecież ciebie to „nie bierze”, poza tym i tak byś nie zrozumiała. Masz za słabą głowę i, wydaje mi się, ubogą duszę. Żałosne jest to, co piszesz ty, Julio, i inni o podobnym do twojego poziomie wrażliwości. Ty oczywiście nigdy nie będziesz stara, prawda? Zawsze będziesz młoda, piękna i zdrowa. Czy ty rzeczywiście w to wierzysz? Czy pewna jesteś, że w twoim życiu nie wydarzy się coś, co zawali twój spokojny, ustabilizowany żywot i odbierze pewność siebie? Podaj jeden choćby dowód na to, że spełnią się wszystkie twoje marzenia, życiowe plany. Śpiewał kiedyś zespół „Lady Pank”: ” Nie pytaj mnie o jutro – to za tysiąc lat”. Piękne i mądre słowa. Czy twoje jutro będzie takie samo jak dziś? Oby tak, ale nie bądź pewna, ” bo pewność niepewna”.
Posłuchaj Cogito tu nie chodzi o szydzenie ze starszych ludzi zwanych „dziadkami” tylko stwierdziłem po prostu fakt jakim jest ich wmaszerowywanie prosto pod nadjeżdżający samochód .Tym razem zostali potrąceni na przejściu ale ile razy widziałem nawet w Lublinie na Solidarności drałującego dziadzia czy babcię w poprzek pasów i mających w d… trąbiące samochody, jak czołgi … I co to jest według ciebie ? Bo chyba nie skleroza .
News problematyczny dla hejterów. Z jednej strony – „święte krowy”. A z drugiej – baba za kierownicą, i to w dodatku stara. Osąd wstrzymany.
trafił swój na swego
jakby Ci na matkę trafił to też byś tak napisał?
W tym wieku to co roku powinni badania robić i wystawiać prawko terminowe. I tak większość emerytów kolejkuje w szpitalach to by nawet nie musieli specjalnie jechać.
Dlaczego zakładasz, że wiek i stan zdrowia był przyczyną wypadku?
….znowu baba
Józiu drogi tyle samo kobiet jeździ co mężczyzn. I tyle samo wypadków powodują. No może poza tym że mężczyźni częściej jeżdżą po pijaku. A tak w ogóle mama cię nie kochała?
Może najwyższa pora aby ,,Urząd Miasta” zmienił plan infrastruktóry w tym miejscu- światła, fotorafar albo zwężka z wysepką tak jak przy hali targowej na ul.Piaskowej