Mieszkaniec gminy Kazimierz Dolny padł ofiarą oszustów. Mężczyzna miał otrzymać rzekomy zysk z obrotu kryptowalutami, niestety stracił ponad 120 tys. złotych.
Pracował jako kierowca dla jednej z firm transportowych w naszym regionie. Twierdzi, że nie otrzymał wypłaty za wykonane dla niej zlecenie. Kiedy dziennikarze udali się do właściciela firmy po wyjaśnienia, zostali zaatakowani.