Do tymczasowego aresztu trafił 56-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna podejrzany jest o podpalenie stodoły wraz ze znajdującymi się tam maszynami rolniczymi na szkodę swojej byłej partnerki. Wartość strat została oszacowana przez pokrzywdzoną na kwotę około 200 tys. zł.